Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfrustrowana matka

moje dziecko jest brzydkie

Polecane posty

Gość sfrustrowana matka

Pewnie zostanę zwyzywana od pustaków, ale trudno. Moje dziecko jest brzydkie- jako niemowlę była brzydka, ale myślałam, że z tego wyrośnie. Niestety ma 3 lata i jest brzydka- potężna nad wiek[nie gruba!], nieforemna głowa, włoski rzadkie świński blond, wiecznie czerwona na twarzy, brzydkie rysy. Ja jestem bardzo ładna, mąż też. To brzmi strasznie, ale wstydzę się z nią wychodzić z domu. miałam dziś iść do centrum handlowego na zakupy, ale opiekunka odwołała w ostatniej chwili, to wolałam w domu zostać:( Wiem- jestem wyrodną matką, ale prawda jest taka, że brzydota mojego dziecka mi przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem cie wogole.dla każdej matki jej dziecko jest najpiękniejsze na swiecie choćby takie nie było!wspolczuje takiej matki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywa i tak ,bo tylko tak się mówi że dla każdej matki dziecko powinno być najpiękniejsze ale to guzik prawda . Ale brzydkie dzieci skąd się biorą ,urodę dostają w genach więc wy na pewno też do urodziwych nie należycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mi sie cos wydaje autorko ze wcale nie jestes ładna ani mąż , dziecko ma wasze geny i nie ma opcji aby z ładnych rodziców wyszedł burak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jej minie? Ja mam naprawde sliczna corke i nikt mi nie powie, ze to nie jest przyjemne jak wszyscy zachwycaja sie Waszym dzieckiem, jakie piekne i sliczne! Wiec nie dziwie sie autorce. Moja corka jest filigranowa jasna blondynka, z buziulka laleczki i pekam z dumy. Ale nie zawsze taka byla. Jak sie urodzila byla duza i grubiutka, dopiero w wieku okolo 2 lat sie wyciagnela, buzka zrobila sie ladniutka i taka dziewczeca. MImo to zawsze uwazalam ze jest sliczna, teraz jak ogladam jej zdjecia jak sie urodzila to nie moge sie nadziwic co ze mna hormony zrobily ze uwazalam ja za taka piekna, a byla opuchnieta jeszcze i taka grubasna, bezksztaltna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywa i tak. Syn mojej przyjaciółki (mąż bardzo przystojny, ona tez ładna) jest rudy i ma odstające uszy. Do nikogo nie podobny. dzieci go nie lubią i uciekaja od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem cie wogole.dla każdej matki jej dziecko jest najpiękniejsze na swiecie choćby takie nie było!wspolczuje takiej matki! xxx Dla ślepej chyba... Niestety, nie każde dziecko ładne i nie ma co sobie wmawiać. Moje na szczęście wyglądają normalnie i z wiekiem robią się coraz ładniejsze, ale to nie jest reguła... Można się chociaż cieszyć, że zdrowe - bo jakby brzydkie i chore to już tragedia... Nawet jakby było inteligentne to juz nie m takiej radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOja pierwsza córa prześliczna była i jest jako nastolatka...karnacja ciemna, czarne oczy..jak mała cyganka...dwójka następna to blondyni bo drugi mąż blondyn:):)Ale są dzieciaki naprawdę straszne za dziecka...pocieszę Cię że moja kuzynka miała tak strasznie brzydką córe...a teraz młoda ma 13 lat i jest prześliczna!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 13:52 ale głupoty piszesz przecież czasami jest tak że z brzydkich rodziców są ładne dzieci jak i z ładnych rodziców brzydkie dzieci. To zależy jak się geny "ułożą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój prawie 4 latek jest w sumie śliczny, był śliczny od noworodka i tak mu zostało ja jestem ładna, mąż średnio, ale przystojny ogólnie tooo jeeest, ale mały jak laleczka, ale wiadomo czy nie zbrzydnie? a twoja córka autorko może wyrosnąć na piękna panienkę, więc nie narzekaj, oby zdrowa była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może podmienili ja w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostaje Ci liczyć na to, że wyładnieje. ostatecznie jakies operacje czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaż ją ,powiemy ci czy jest brzydka ,chyba nie zależy ci za bardzo ,możesz fotkę dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż jedna co się potrafi przyznać i obiektywnie ocenić, ze brzydkie, nie tak jak te matki które maja obrzydliwe dzieciory atak je wychwalają i wklejają po 100000000000 fot na FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla mnie moje jest najpiękniejsze i taka prawda!i nie jestem slepa tylko kocham go bezgranicznie i nic się nie liczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana matka
Córka jest bardzo zdolna i inteligentna- nie będę pisać co potrafi, bo mnie zaraz zjedziecie, że na kafe, to każdy 3 latek czyta, gra na pianinie i rozwiązuje równania z dwiema niewiadomymi, ale naprawdę błyszczy pod tym względem. Ja jednak wolałabym, zeby była po prostu ładna- jestem pusta, ale tak w głębi duszy naprawdę myślę!! Nie przyznam się do tego, ale siebie samej nie oszukam przecież:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje dzieci są śliczne. My z mężem jesteśmy przeciętniakami a dzieci są bardzo urodziwe. Wszyscy to mówią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o wiosenna mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
może z tego wyrośnie, nie raz i nie dwa się tak zdarzało, a twoim zadaniem jest traktować ją jak najpiękniejsze dziecko na świecie, żeby nie wpędzać ją w kompleksy i nie zaniżać jej poczucia własnej wartości, bo to dużo daje, nawet tym, którzy w dorosłym życiu piękni nie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jest szansa, że twoje wnuki też będą ładne ha ha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie jestem slepa tylko kocham go bezgranicznie i nic się nie liczy! xxx He he heh pokaz fotkę to ci powiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz bezgranicznie i krzywdzisz mowiac mu ze jest piekne kiedy jest brzydkie. Pokaz dziecku ze ma inne zalety i tyle, ale nie wmawiaj mu ze jest sliczne bo robisz mu wode z mozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana matka
Nie jest chora- zdrowa jak koń. Nie ma żadnych objawów wskazujących na zespół cushinga, ani inne zaburzenia hormonalne- nie jest otłuszczona po prostu duża hoża dziewucha i tyle. Ja jestem szczupła i wiotka jak somalijska modelka- może dlatego mnie to tak razi. Zresztą ta "chłopska" sylwetka jeszcze by przeszła, ale twarz brzydka.. Wstydzę się za siebie, ale naprawdę źle się czuję jak prowadzę publicznie tego swojego "Klopsa", nie wiem co ze mną nie tak, ale wstydzę się, że mam brzydkie dziecko.. Powtarzam sobie, ze ludzi i tak nie obchodzą cudze bachory- sama nigdy nie zwracałam na dzieci uwagi- były dla mnie przeźroczyste- a teraz wydaje mi się, że każdy zwraca uwagę, że mam brzydkie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli jest brzydkie, co z tego? Brzydcy ludzie są gorsi i nie można się z nimi pokazywać na ulicy? Tak dbasz o opinię innych? Lecz się kobieto ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty chyba przesadzasz . Każdy ma w sobie coś ładnego ..np włosy ,oczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana matka
No i chyba nie są to tylko moje urojenia- ludzie inaczej traktują brzydkie dzieci, nawet w rodzinie widać- pupilkiem babć i cioć, to mała nigdy nie będzie.. Sama byłam bardzo ładnym dzieckiem i miałam przez to z górki zawsze- ulubiona wnuczka, córka, a teraz córka ma odwrotnie. Ironia losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dawaj te zdjęcie ,bo na słowo nikt ci nie wierzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka jest ladna.od urodzenia byla.a ja akurat ani moj maz do szczegolnie urodziwych nie nalezymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przez Was dziewczynka będzie w przyszłości zakompleksiona i niepewna siebie. Bosz... współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×