Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DZIEWCZYNY STRASZNIE WYMIOTOWAŁAM W SAMOLOCIE TERAZ POWRÓT BOJE SIE POMOCY

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny, w wielkim skrócie- jestem u brata w Anglii, zaprosił mnie, brata i rodziców na tydzień. Przylecieliśmy samolotem, ja leciałam pierwszy raz. Bardzo źle to zniosłam (a jestem raczej odważna). Niestety siedziałam koło okna, z widokiem na skrzydło i źle to na mnie wpłynęło. Za każdym razem jak samolot skręcał (czyli lekko się pochylał) strasznie wymiotowałam :(:(:(:( PIERWSZY RAZ W ŻYCIU NIE MOGŁAM POWSTYRZYMAC WYMIOTÓW najgorsze było to, że nie siedziałam koło rodziny!!! tylko koło obcych ludzi, i jedna kobieta poskarżyła się na mnie obsłudze :( Tabletki nie pomogły :( Dziewczyny, czy na lotnisku mogę poprosić żeby nie być koło skrzydła :(? A najlepiej nie koło okna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej, ustaw sie w kolejke bardzo szybko. Tak, zebys mogla wejsc na poklad jako jedna z pierwszych, zeby sobie wybrac miejsce. Oczywiscie, ze mozesz ( a nawet powinnas ) powiedziec obsludze, ze masz taki problem, ze sie boisz. Oni powinni zwracac na Ciebie wieksza uwage, byc moze ktos z obslugi obok Ciebie usiadzie. Moj sposob na stres w samolocie to rozmowa z sasiadem. Ostatnio nawet specjalnie usiadlam obok pary z malutkim dzieckiem, zeby miec co robic. Zagadalam takze starsza pania z drugiej strony. Ta pani leciala pierwszy raz i tez sie denerwowala. Generalnie, w samolocie zawsze kogos poznalawalam. Inaczej leci czas, jesli z kims rozmawiasz. Kiedys powiedzialam jednej dziewczynie wprost-ze sie boje i ze rozmowa mi dobrze robi i czy moge z nia rozmawiac :) A moze po prostu cos Ci zaszkodzilo i stad te wymioty? Usiadz obok rodziny, przy przejsciu, na poczatku samolotu, wez ksiazke albo gazete. Bedzie dobrze! Ps. Daj znac , jak Ci poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze za pozno wzielas tabletki? Wez aviomarin godzine przed ( albo cos podobnego).W czasie lotu ssij mietowe cukierki. Przed lotem nie jedz nic ciezkiego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i siadaj blisko przejscia ( akurat te miejsca sa na ogol wolne, bo ludzi siedaaja przy oknie.To,ze raz wymiotowalas, nie znaczy,ze tak bedzie zawsze. Ja raz potwornie wymiotowalam , ale tylko jeden raz - a potem latalam dzisiatki razy. Nie patrz w okno mozesz wziac cos na uspokojenie i staraj sue drzemac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A takich jak Ty powinno się skrobać przed narodzinami i spuszczać w kiblu. Nie nawiedzę takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem lot jest po prostu kiepski. Też leciałam ostatnio i chociaż to nie był pierwszy raz to cały czas mnie mdliło - cały lot turbulencje były. Nie bardzo tylko rozumiem czemu się na ciebie poskarżyła ta pani...przecież nie wymiotowałaś jej na złość. Kolejna sprawa jest taka, że miejsce możesz sobie w samolocie zamówić. Nie można siadać gdzie się chce - chyba, że są wolne miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko. Spulczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×