do mam trójki dzieci Są tu takie

jak dajecie radę z obowiązkami bo ja wysiadam

Ja planuje 3 dziecko. W jakim wieku masz dzieci i jakiej plci?

5 dzieci w wieku 7 do 1,5 roku + 6 w drodze, daje radę, kwestia wychowania,, jednak czasem ciężko jak to przy dzieciach

mam 4, ale różnica wieku między nimi spora (roczniki: 1992, 1990, 2009 i 2012) - nie przypominam sobie większych problemów:D

najstarszy syn 12 lat syn 8 lat córka 3 latka i mimo że dzieci chodzą do szkoły, na zajęcia pozalekcyjne, córka do przedszkola wstaję o 5 kładę się spać o 23 piątek świątek czy niedziela czasem zmęczenie osiąga apogeum

a gdzie w tym wszystkim sa ojcowie dzieci?

Tata moich dzieci czynnie uczestniczył i uczestniczy w wychowaniu naszych pociech :D Oboje pracujemy, korzystamy z przedszkola i żłobka, tak było tez w przypadku dwójki starszych. Przy dwóch młodszych maluchach mogliśmy tez liczyć na okazjonalną pomoc mojej mamy, która jest już emerytką.

mąż pracuję w Niemczech, ja pracuję w biurze, często wyskakują spotkania służbowe podczas kąpieli myślałam że na nic nie mam czasu ostatnio kosmetyczka, fryzjer - nie ma kiedy, kawa z koleżanką po pracy to wyzwanie fitness to już w ogóle

najbardziej daje mi w kość ośmiolatk, prawdziwe adhd, córka go naśladuje i w mig pisk, wrzask etc w domu

w sensie kiedyś umiałam nad tym zapanować, miałam czas zadbać o siebie a teraz nie umiem w wakacje mieliśmy nianię i jakoś szło teraz niani nie ma i muszę sobie radzić sama

ja mam synów: 21, 13, niemowlak. Każdy jak jedynak:) Spokojnie daję radę.

ja mam czwórkę. Teraz dzieci już samodzielne 6-15 lat, ale nie przypominam sobie, żebym nie dawała radę. Najwyżej zmieniało się priorytety i sprawy niegdyś ważne zeszły na dalszy plan ;P ;P ;P Najważniejsze to szanować swój prywatny wolny czas :D :D :D Oczywiście dobrze mi się gada, bo mam fajnego męża, który równo zapieprzał i w pracy i przy dzieciach. Teraz męża ciągle nie ma, ale i dzieci nie ma od rana do wieczora. To jest dopiero masakra. Już wolę jak się dużo dzieje :o

ja tez mam 4 :) 18,17,15 i 11 :) kurcze nie wiem jak dawałam rade...mąz pracował zagranicą ale jakoś sobie nieźle radziłam:)

ja mam troje-corka 7lat syn 4,5 i najmlodszy synek 4mce.i jestem dosc mloda mama.i daje rade;)

chylę czoła...jesteście wielkie!!! ja przy jednym wymiękam...ciągle mi choruje :( podobają mi się wielodzietne rodziny...ale chyba nie nadaję się na to...:(