Młodszy chłopak

jako facet mówię - nie ma szans! za duża różnica, I nie ma co gadać że "zależy od charakteru", to nie przejdzie

Muszę znikać. Życzę Ci powodzenia z tym małolatem! ;-P

"Nie przejdzie" to mówiono o gen. Franco w latach 30. w Hiszpanii. A wygrał...

Doktus, to nie pocieszające, ale dzięki za szczere zdanie :) może rzeczywiscie lepiej dla mnie bedzie jak przestane o nim myslec, tymbardziej ze sie nie znamy nie mamy zadnego kontaktu, będzie łatwiej sobie go wybić z głowy. Chyba ze sie jakoś poznamy np przez moją kuzynkę, wtedy to juz nie wiedziałabym co mam zrobic hehee no ale narazie takiego problemu nie mam

poprzednia wiadomość niki to byłam jaaa , inny nick mi wskoczył

zyczysz mi powodzenia, no dziękuje :) moze akurat ;)

Prawda jest taka że rozwój emocjonalny mężczyzn jest w większości opóźniony w stosunku do kobiet, wiadomo są wyjątki dlatego związki gdzie dziewczyna ma 2 może 3 lata więcej się udają. jeszcze jedna kwestia - jeśli poznalibyscie sie gdybyś miała powiedzmy 34 a on 27 to jeszcze możnaby było pomysleć ale tak... Chcę oszczędzić Ci rozczarowania. PS. Ja umysł ścisły jestem, z historii noga byłem, ledwo kojażę że ktoś taki jak gen Franco był:P

dzięki doktus, kurcze szkoda ze nie mam lat 20 :)

mam koleżanki które pare razy obchodziły osiemnastki:) a może parenaście;)

ooo nie wiedziałam ze tak można :) oświeciłeś mnie

Z polskiego też orłem nie byłeś. Skoro "kojażysz" zamiast "kojarzyć"...

bystre oko profesora Bralczyka wszystko wypatrzy:)

napisał przecież ze umysł ścisły

To nie Bralczyk. To elementarz.

przepraszam Purystę/Purystkę językową, mam nadzieję że wrażliwe oko Humanisty nie będzie wymagało przeszczepu rogówki tudzież długotrwałej psychoterapii :)

Przepraszam analfabetę. Mam nadzieję, że nie przeżył zbyt wielkiej traumy...

bierz sie za niego, młodym łatwo mozna zawrócic w głowie, jak sie zakocha to ullalalaa