Boje sie narkozy

2 października ide do szpitala, bede miala usuwaną torbiel którą mam na ściance w pochwie.I będe to miala robione pod narkozą.. strasznie sie boje..

pośpisz sobie a lekarze zrobią swoje

też się bym bała. moja koleżanka mówiła że po głupim jasiu się poczuła jakby tuzin piguł zjadła a potem odleciała

pewnie to Twój pierwszy raz pod narkozą, każdy by się bał przed operacją możesz poprosić o "głupiego jasia", może nawet sami Ci dadzą wtedy będzie Ci wszystko jedno, nie będziesz czuła strachu

Nie musisz się bać, torbiele miałam już usuwane trzykrotnie ( szyja , i dwa razy jak Ty), zawsze pod narkozą.Drugim razem już się nie bałam, to tylko kilkanaście minut,najważniejsze , ze bólu nie czujesz.

strach mnie okroponie paraliżuje. I mam głupie mysli że coś pójdzie nie tak i sie nie obudze .. ;p

a potem leżałaś długo w szpitalu? Bo ja ide w środę i się zastanawiam czy wyjdę w piątek ?

Bez obaw, na te kilkanaście minut, podają niewielką dawkę, nawet się nie obejrzysz, a będziesz już po...

Ja ( ta od trzech zabiegów na torbiele), tylko jak w gardle wycinali, zostałam w szpitalu tydzień. W pozostałych dwóch przypadkach, czyli jak Ty, wychodziłam ze szpitala po kilku godzinach.Zapewniam , że to nic nie boli, musisz być przyjęta na oddział, musisz być kilka godz pod obserwacją, ale przed 17.00 Cię puszczą.Zabierz tylko ze sobą podpaski, to niezbędne.

Dobrze. Dziękuje za odpowiedź. Z natury jestem straszną panikarą i dlatego boje się okropnie tego zabiegu, tym bardziej że nigdy tego jeszcze nie przechodziłam. Ale teraz jestem bardziej spokojna :)

mialam oparacje na zylaki i żyję,ty tez to przezyjesz a wracając do tamtego dnia... dostalam Jasia i nie mogłam doczekać się,kiedy znajdę się na stole operacyjnym,rzeczywiście głupi jaś z narkozą to inna sprawa,wsadzono mi w jamę wężyk,wiedziałam że będzie narkoza,wtedy pomyślalam sobie,że nie dam się tak szybko uśpić i zacisnęlam mocno zęby kiedy nastąpił odjazd,nie pamiętam,obudziłam się na sali,było juz po wszystkim,narkoza bardzo mnie umęczyła,wymiotowalam przez kilka godz i uszczerbiono mi ząb przez moja glupotę

no własnie, każdy organizm reaguje inaczej. Ale bedzie dobrze :)

Nie zapytałam rlekarza jak będe to miała robione, czy laparaskopowo czy w inny sposób. jak Wy miałyście?

czego tu się bać ? po to jest wywiad z anestezjologiem w przeddzień operacji by nie było niespodzianek robi się wywiad lekarski, pełne badania, krzepliwość, morfologię, ciśnienie podaje się leki które się zażywa na stałe, leki na które jest się uczulonym itp bać to się można nieudanej operacji czy bólu po zabiegu ale nie narkozy ot podają leki a ty wyluzowana zasypiasz miałam narkozę kilkakrotnie, miło to wspominam, nie miałam mdłości ani żadnych dolegliwości po jedyne czego bym się bała i na co bym się nie zgodziła to znieczulenie do kręgosłupa, bo mam skrzywienie, zwyrodnienie i wszelkie z tym związane problemy, bałabym się że się źle wkłują lub coś uszkodzą, na to nigdy nie wyrażam zgody i mówię wprost że na to nie daję przyzwolenia

trafiliście na dziwnych anestezjologów bo w moim przypadku najpierw dostałam tabletkę na uspokojenie, potem już na sali podpięli mi kroplówkę, gdy podali lek zasnęłam w ciągu 2 sekund, ostatnią rzecz którą zobaczyłam to maseczkę z tlenem zbliżającą się do mojej twarzy rurkę do tchawicy założyli gdy już odleciałam więc nikt nie musiał się ze mną mocować

nic się nie martw na sali jeszcze dostaniesz tak zwaną pigułkę g****u uwierz mi nawet nie będziesz wiedział kiedy cię wywiozą na zabieg obudzisz się w swoim łózku już po