Wszystkiego się boję

Boję się jak wypadnę pomiędzy ludźmi, aż tak bardzo ,że obawiam się studiów ,które teraz zaczynam... Jak będe tam odebrana itd czuje się bezwartościowa, a kiedyś tak nie było... Kiedyś byłam towarzyską dziewczyną , lubianą...a teraz to urasta do jakiejś paranoi ten mój lęk do tego stopnia ,że nie byłabym w stanie w tym momencie np być kelnerką w barze bo bałabym się ludzi , szczególnie zachlanych , ,że mi powiedzą coś nie miłego zawsze naszczęście słyszę miłe rzeczy od facetów , nie zdarzyło mi się żeby mnie źle skomentowali i dobrze bo bym się załamała chyba ,ale mimo wszystko mam takie lęki co mam robic? bo to chyba przestaje być normalne :O

Jej, dosłownie jakbym słyszała siebie.. Wiem jak to boli i jak ciężko sobie z tym radzić na codzień, bo sama mam ten problem i nie wiem z czego on wynika ;( staram się pracować nad sobą, zacząć wierzyć w siebie, ale to nie jest łatwe...

Nie masz czego, bardziej pilnuj, żeby za dużo o tobie nie wiedzieli.

twoja wartosc nie zalezy od zdania innych osob :) jesli sie boisz to nic zlego, nic nowego :)

jesli uzywasz chomika czy innych rzeczy do sciagania to poszukaj sobie pliku jak "slowa ktore lecza", fajny zbior afirmacji. 20 minut cieplego mowienia :)

Coś nowego