Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NicolasCage

Jarosław Kaczyński zapowiada że ruszy na Smoleńsk

Polecane posty

Gość gość
Tak,a pomoże mu w tym SYLWESTER STALONE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to będzie armia emerytów i rencistów z krzyżami i różańcami, hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jarek, ty smoleńska świnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszano jak J. Kaczyński mówił: - Dywizje naszych STAR-ów z wytartymi tłokami silników bez problemu przebiją się do samej Moskwy. A tak na serio, to bez szans. Zaledwie 27 Rosomaków zostało dotychczas wyposażonych w wyrzutnie pocisków Spike umożliwiających zniszczenie czołgu wroga. Czołgi T-72 (w starej wersji M1, bez pancerza reaktywnego) są wycofywane ze stanu Wojska Polskiego, a Niemcy - będące w dobrych układach z Rosją - odmówiłyby sprzedania nam kolejnych części zamiennych dla czołgów Leopard 2A4 gdybyśmy chcieli wykorzystać je przeciwko Rosjanom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantoga
und rudy 102 przemianowany alik 101

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli następna krucjata sie szykuje buhahahahahahahahahahaha................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie zimą, bo Napoleon i Hitler, dali w Rosji duupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Największy problem stanowią odległości. Rosjanie lubią stosować strategię "spalonej ziemi". Nasze ciężkie czołgi typu Leopard 2A4 i PT-91 po przejechaniu około 250 km musiałyby zostać zatankowane. A tymczasem Rosjanie pewnie postaraliby się żeby wszystkie stacje benzynowe na zajętych przez nasze wojska terytorium poszły z dymem. A dowożenie paliwa cysternami, setki kilometrów, po zniszczonych drogach, przez białoruskie lasy gdzie grasuje partyzantka wroga, to ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I racja - problem rosyjskiej zimy. Współczesny polski żołnierz w wieku przeciętnie 25-30 lat, znosi dobrze mrozy do minus 10 stopni C. Trudno powiedzieć czy zniósłby mrozy po minus 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosjanie tego problemu by nie mieli. Od wschodniej granicy Polski do Warszawy jest tylko 200 km, a zimy w Polsce są łagodniejsze. I drogi w lepszym stanie - można po nich szybciej jechać. Wydaje się że z punktu widzenia Polaków, najlepsza strategia to zająć pozycje na dachach i balkonach budynków po obu stronach drogi, i stamtąd ostrzeliwywać przejeżdżające rosyjskie czołgi z karabinów kałasznikowa i granatników RPG-7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na nagraniu poniżej możecie zobaczyć syryjskiego użytkownika Kafeterii z granatnikiem RPG-7: www.youtube.com/watch?v=phO2V5k_wm8 Achtung ! Proszę zwrócić uwagę na granatnik: z przodu uchwytu jest spust, a z tyłu język bezpiecznika (na nagraniu opuszczony w dół - broń odbezpieczona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×