Środa co dziś na obiad

mam pierś z kurczaka..

Siedzi sobie orzełek nad przepaścią i sie buja nagle rzuca sie w przepasc spada ... spada ... spada i w koncu 10 metrow nad ziemia rozwija skrzydła i wlatuje na gore i znowu sie buja Podchodzi do niego lis i pyta "Ty orzeł co robisz ?" "A nic luzuje sie" "A moge z Toba ? " "Jasne" Wiec siedza nad przepaścia i sie bujaja Nagle orzeł rzuca sie w przepasc wiec lis za nim Kiedy tak sobie spadaja orzeł popatrzył na lisa i pyta " Ty lis a ty umiesz latac ? " "Nieee" "O k***a ty to jestes luzak"

ja mam leczo i kotlety jajeczne

krupnik i naleśniki, dla tych co lubią ze szpinakiem, dla reszty z twarogiem

u mnie dzisiaj krem z cukini,na 2 danie eskalopki cielece w sosie z zielonego pieprzu do tego zapiekane ziemniaki i karmelizowana marchewka,a na deser pannakota

u mnie dzisiaj zupa krem z selera, a na drugie roladki z piersi z indyka z pesto - do tego ryż z curry i surówka z białej kapusty. na deser chyba będą amerykańskie naleśniki, bo nic innego mi się nie chce wymyślać. :)

makaron z warzywami i kurczakiem

musze wyp;robowac te amerykańskie nalesniki znalazlam przepis w teletygodniu i na razie wisi na lodowce ale na razie zjadlam monte i sie zaslodzilam nie wiem czy dzis cos slodkiego jeszcze zjem:D

zupa kalafiorowa ziemniaki, jajo sadzone, kefir

u mnie dzisiaj jedzenie na telefon,mam lenia

pierś z kurczaka pieczona, ziemniaki opiekane, mizeria, duszona cukinia

zupa pomidorowa z ryżem pieczona szynka ,kasza jęczmienna , buraczki

LASANIA

Mi zostały jeszcze schabowe, więc trzeba zjeść. Ziemniaki i ogórek kiszony.

ja pierdziele tyle osob robi dwa dania w srodku tygodnia??? to co wy nie pracujecie czy co?

a ja mam od miesiąca remont kapitalny w domu i jem to co akurat dają na stołówce ;)

dwa dania to robię raz w tygodniu, maksymalnie dwa razy - to jest wtedy taki dzień wegetariański, jak robie mieso, czy rybę to zazwyczaj już zupy nie ma, desery tylko w weekendy

u mnie prawie codziennie są dwa dania, chyba że mam totalnego lenia to jest tylko drugie, a jak nie mam czasu to tylko zupa - ale to baaaaaardzo rzadko. ja bardzo lubię gotować i dla mnie to nie jest problem. :) naleśniki amerykańskie są pycha - ja robię z bitą śmietaną i owocami, moje dzieciaki się zajadają tym - polecam wszystkim. :)

jak bede robila te nalesniki to bede jadla z syropem klonowym ale niektorzy maja wypas obiadki:) mniam:D

z syropem klonowym to u nas je tylko mąż, bo ani ja ani dzieci nie przepadamy za tym. :P

ja raczej gotuje jedno danie. gdy robię dwa nie jesteśmy z Mężem w stanie zjeść tyle od razu. także dwa dnia raczej gdy mamy dzień wolny ale wtedy też najpierw zupa a drugie danie z godzinkę później bo od razu nie da się tego pomieścić. w zwykły dzień w którym idziemy do pracy i oboje na 16 wracamy jedno danie

Na zyczenie męża grochówka ugotowana wczoraj wieczorem a dla mnie i dwulatka warzywa na patelnie. Wczoraj mieliśmy placek po zbojecku

u nas jest tak, że pierwsze danie jest ok 14-15, zależy jak dzieci wrócą ze szkoły, a drugie jak mąż wraca z pracy, czyli około 17. czyli my jemy "na raty", a mąż wszystko na raz. ;)

oczywiscie te dwa dania też jemy na raty:) czasem zupa wypada zamiast kolacji jak jest dużo zajęc po drodze

u nas tez na raty,zaraz po pracy zupa,a za jakąs godzine 2 danie

ryż z kurczakiem w sosie słodko - kwaśnym i surówka z czerwonej kapusty. Na deser babeczki z kr***ego ciasta z budyniem i bitą śmietaną :) zrobiłam je dzisiaj dla dzieciaków w nagrode

a ja dzis nie robię obiadu:D, kto co znajdzie to zje:D

Jedno danie- Zupa kalafiorowa z pulpecikami Drugie danie kotlety mielone buraczki/sałata i ziemniaczki Deser-lub kolacja jak kto woli ryż z jabłkami z parowaru z cynamonem i śmietaną :)

aaaa ja nie gotuje codziennie zupa kalafiorowa została z wczoraj np. Ale czasem zaszaleje i zrobie 2 dania :)-zwykle potem zostaje na nastepny dzien.

U mnie dziś grochówka i wczorajsze pierogi ruskie.