Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serduszko1403

zakupy dla noworodka

Polecane posty

Gość serduszko1403

Witajcie jestem wlasnie w 20 tygodniu ciazy i powoli zaczelam kupowac synkowi takie rzeczy jak Np wózek który uwazam ze powinnam sama wybrać bo to jest rzecz z której ja i dziecko będziemy najwięcej korzystać... No i jest taki problem ze oprócz mojego męża i mojej mamy kazdy chodzi i gada ze po co ja kupuje ze ciaza dzis jest jutro jej moze nie byc.... Wkurzam sie aby takim gadaniem. Co wy myślicie o kupowaniu wyprawki w trakcie ciąży? Wiem ze kiedyś byl taki przesad ze kupuje sie po porodzie wszytsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w przesądy,ja kompletowałam wyprawkę od około 6-tego miesiąca w pierwszej ciąży a teraz w drugiej tak samo.Po porodzie nie będziesz miała czasu ani głowy do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kompletowałam wyprawdę po usg w 22 tc, zrobiłam sobie 3d/4d i miałam pewność, że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana, jestem w 29 tygodniu ciazy, kilka dni temu kupilam wozek. jakos w lipcu zakupilam kołyske. a wczesniej to ubranka itd generalnie co ma byc to bedzie. nie mam zamiaru w grudniu z brzuchem a najlepiej juz ze skurczami jezdzic i kupowac. takze spokojna glowa, kupuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 23 18
różnie może być i to prawda. ja w 34 tc byłam u ginka wtedy wszystko prawie ok, tylko strasznie spuchnięta byłam i 6 kg na plusie... w 4 tygodnie skierowanie na mocz, obowiązkowe mierzenie ciśnienia (do którego zachęcam wszystkie ciężarne, bo warto wziąć tabletkę wcześniej niż przeżyć to co my) urodziłam w 35tc mojego synka przez cesarskie cięcie miało być naturalnie i w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesz cie ciaza,lej na zabobony.Kupuj wozek i inne p*****lki dla maluszka. Polska to ciemnogrod,jesli chodzi o zabobony.Na mnie to tez sie odbilo.Zamiast cieszyc sie pierwsza ciaza to ja doszukiwalam sie problemow. Kupuj wozek ! Bedzie sliczny dzidizus !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jedynie powiem Ci, że z praktycznej strony nie opłaca się kupować wózka, leżaczka, niani, laktatora i ogólnie rzeczy które mogą się popsuć, a które mają posłużyć dłużej, tak szybko. Wynika to z tego, że po prostu zwyczajnie szkoda okresu gwarancji. Skoro jesteś w 20 tygodniu, to wózek będzie stał nieużywany przez kolejne miesiące. A cała reszta, ubranka, smoczki, butelki, pieluszki, wszystkie inne cudeńka, z największą przyjemnością można sobie kupować od momentu jak się dowie, że jest się w ciąży :). I nikomu nic do tego. Dzisiaj jesteśmy, jutro może nas nie być. I co w związku z tym, mamy podarować sobie kupno nowej sukienki, nowej szminki, zdecydowania się na zakup mieszkania, samochodu, wykupieniu wyjazdu. Bzdura :). Należy korzystać z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do wózka-mądrą decyzją jest zrobić tj my, to znowu ja mam wcześniaka :P w listopadzie pojechałam oglądać (termin 28.02) upatrzyłam, umówiłam się z panią, że zadzwonię i zamówię, a wózek będzie sobie na mnie czekał na sklepie. Mały urodził się 24.01. Wózek zamówiłam na początku stycznia. 4.02 wychodziliśmy do domu, a mąż odebrał wózek jakoś kilka dni po porodzie i z tym dniem-odbioru wózka rozpoczęliśmy gwarancję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupuj, kupuj. Nie słuchaj że "masz jeszcze czas". Nie wiadomo co się wydarzy a może ci się zdrowie pogorszy i będziesz musiała cała ciąze przeleżec w szpitalu. I jak wtedy cokolwiek kupisz? Będziesz musiała liczyc na rodzine.... Kupuj powoli. W jednym miesiącu wózek, w kolejnym łóżeczko, w następnym ciuszki. Ciuszki lepiej mieć ze 2 miesiące wczesniej bo musisz je jeszcze poprac, wyprasować, poukladac w szafie i sprawdzic czy niczego nie brakuje. Ja troche za dlugo czekałam z zakupami i pod koniec ciąży juz mi cięzko cokolwiek robic.... na szczescie wszystko juz mam gotowe i czekam jeszcze tydzien albo dwa na rozwiazanie :) Moja rada abyś miała na miesiąc przed terminem wszystko zapięte na ostatni guzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1403
Dzięki dziewczyny za wsparcie bo juz myslalam ze jestem jakas nienormalna. Przykro mi gdy ktoś mi nowi ze po co kupuje ze dziecko moze umrzec.... Ja w to nie wierze ale wiecie same ze w ciąży wszystko odbiera sie dwa razy bardziej. ;( no ale ja robię swoje-pomalu kupuje. ;)) będę miala ślicznego syna i zdrowego ;) także dziekuje dziewczyny i pozdrawiam wszystkie nowo upieczone mamusie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, mi tez powtarzali ze po co kupuje w czerwcu lipcu skoro mam termin na październik....a było potem tak: w sierpniu nie wyściubiałam nochala z domu tak bardzo slabo mi było w upały. Jak się zrobiło chłodniej na koniec sierpnia to w 32 tc na wizycie lekarz uznał ze szyjka zmiękła i się skraca-leżenie do 37 tygodnia. Teraz dopiero jak jestem w 39 mogłabym cos kupic a naprawdę nie mam ochoty-zle się już po prostu czuje. Mimo ze mało przytyłam to mi ciężko mecze się szybko i nie mam ochoty latac po sklepach. Ciesze się ze kupowałam wszystko wcześniej bo mam przygotowane uprane wyprasowane i wywietrzone!!(kto kupowal nowe łóżeczko wie jaki zapach wydziela) .Teraz to bym nie dała rady stać przy desce. Kupujcie sobie wcześniej pomalu i nie słuchajcie głupot!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też kupowałam wszystko od połowy ciąży,dużo rzezy też dostałam.Trzeba było wszystko poprać poprasować,łóżeczko złożyć i wywietrzyć,przygotować jakiś kącik dla maluszka no i o sobie też pomyśleć bo przecież do szpitala też trzeba jakieś rzezy kupić np;podkłady,jakąś koszule,czasami laktator i takie tam gadzety.Wszystko miałam gotowe do 32 tygodnia łącznie z spakowaną torbą na porodówkę.w 34 tyg zle się poczułam i pojechałam do szpitala...tego samego dnia miałam cesarkę,dopadło mnie zatrucie ciążowe.Wszystko dobrze się skończyło a ja byłam potem spokojna że już wszystko na nas w domu gotowe czeka.Także kupuj,planuj , urządzaj i nie słuchaj głupich komentarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja zaczełam kupowac na 2 tyg przed terminem,wózek juz po wyjsciu ze szpitala ale kazdy robi jak chce i nie ma tu zadnego okreslonego terminu,życzę powodzenia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×