Czy Wy tez macie wrazenie ze Waszym dzieciom non stop cos jest

Jakos dopadl mnie dolek, mam wspaniala corke, ma prawie 3 latka, jest naprawde bardzo madra i pogodna dziewczynka, uwielbiam z nia spedzac czas, no jest naszym oczkiem w glowie. Swietnie sie rozwija, ruchowo jest bardzo sprawna, pieknie mowi, zna duzo slow no naprawde genialne dziecko. Do tej pory malo chorowala,pare razy krtan i raz jak poszla teraz do przedszkola wiec nie jest zle. Ale martwi mnie to ze prawdopodobnie ma na cos alergie, wizyta u alergologa przed nami, bo mi kaszle w nocy i ma katar, 2 razy do roku powraca zapalenie krtani, no ale to bez goraczki i 3 dni i jest po sprawie. Ma tez alergie pokarmowa na truskawki, i moze cos jeszcze bo ma wysypke ostatnio. Do tego jest niska w stosunku do rowiesnikow i chyba zaczne ten temat drazyc i zrobie jakies badania. No i jeszcze pol roku temu okazalo sie ze ma malutka przepukline pepkowa, prawdopodobnie do zoperowania po 4 roku zycia. Normalnie mam wrazenie ze ona ma tyle obciazen, niby nic jej nie jest bo jest bardzo wesola i ma motorek w pupie, nie jest chora ani apatyczna a ja mam takie mysli ze tu alergia, tu ten pepek, niski wzrost, masa rzeczy nie tak..

:(

Też mam takie wrażenie. Tylko mój synek ma 4 miesiące. W szpitalu badanie słuchu nie wyszło, w poradni audiologicznej 2 razy też nie wyszło kazali iść do laryngologa wyczyścić uszy. Miał oporną ciemieniuche dostaliśmy robioną oliwkę. Ciemieniucha była też na uszach i nawet wychodziła z tego ucha ze środka. Ma skazę białkową, kolki, wysypki na buzi- dostał na to zyrtec krople. Raz zeszło potem znowu wyskoczyło. Pił soczek marchewkowy i wydaje mi się że go uczulił (?). Zaklejaliśmy pępek bo wystawał. Na ciele teraz też jakieś plamki wyskoczyły, na szyjce też odparzenia, chyba z ulewanego pokarmu :O Nic tylko chodzę do apteki i coś kupuje a u pediatry to chyba co tydzień jesteśmy...

No wlasnie u nas na zaklejanie pepka za pozno i jestem zla ze pediatra nie zauwazyla wczesniej ze cos nie tak z tym pepkiem...

reszta ma calkiem zdrowe dzieci?

nie ma paranoi

moje zdrowe.poza tym ze 4miesieczny synek ma skaze bialkowa i wysypke na lewym policzku.mial na calym ciele ale dostal masc robiona i zyrtec i z ciala mu zeszla.na policzku sie pokazala po zjedzeniu kaszki ryzowej z malinami;p