skad macie wlasne m4

ile macie lat? jakie zarobki jesli chodzi o kredyt? a jesli od rodzicow to czy sa to osoby majetne? ja mam od mamy, zarabia ponizej sredniej krajowej, szybko splacila kredyt na swoje mieszkanie, oddala mi je i wziela kredyt na nowe z narzeczonym. mam 20 lat

moje sobie zalatwilam wpierw wynajmowalam a potem odkupilam za meldunek :) potem wykupilam na wlasnosc w wieku lat 27

ja mam wlasna kawalerke, dostalem od miasta

ja mam m3 kupiłem jak miałem 30 pracowałem i odkladalem 10 lat

Mamy własne, kredyt już spłacony. 26 lat mamy i ładne, duże mieszkanie w centrum dużego miasta ;) Ale zarabiamy dużo jak na nasz kraj ;)

MI babcia kupiła, chwała jej za to, nie wiem co bym inaczej zrobiła, jak ten kredyt ogarnęła, bo ja pracuje facet też i i tak dużo wydatków i ciężko coś odłożyć konkretnegoo

Załatwiłam, odkupiłam za meldunek... Możesz jaśniej? U prywaciarza wynajmowałas i potem dał ci upust? Tak raczej nikt nie da, chyba ze to było mieszkanie komunalne, wtedy są bonifikaty przy wykupie

Od rodziców :) nie są biedni.

Też mam od rodziców.

po dziadkach

mam 26 lat, M3 kupiliśmy za własne oszczędności, z pomocą rodziców i niewielkiego kredytu ;)

Załatwiłam, odkupiłam za meldunek... Możesz jaśniej? U prywaciarza wynajmowałas i potem dał ci upust? Tak raczej nikt nie da, chyba ze to było mieszkanie komunalne, wtedy są bonifikaty przy wykupie ________________ oj da sie da ,wiele rzeczy sie da ;)

Mieszkanie M4 w stolicy ale nie Polski :P Sami kupilismy, na kredyt.. jeszcze tylko rok i bedziemy WOLNI :) Mamy z mezem po 41 lat...

Oj da sie da ale jaki prywaciarz sprzeda ci mieszkanie z upustem? Gówno go to obchodzi czy wynajmowalas u niego rok czy 10lat jesli chcesz od niego kupic to kupuj po cenie rynkowej, a jak ci nie pasi to spadaj, sprzeda komu innemu... Zaden prywaciarz ci nie opusci, to ze wynajmowalas u niego nie ma znaczenia. Co innego mieszkanie gminne/komunalne wtedy faktycznie są upusty. Moi rodzice wykupili mieszkanie komunalne po 26 latach z 85% upustem

prosze cie nie badz taki mundry we wszytskim jaki prywaciarz i jakie upusty wiedzialam co mialam zrobic i gdzie szukac mieszkania znalazlam wpierw zaplacilam za meldunek potem doplacilam za odstepne i nie byly to kolosalne sumy a na koncu zalatwilam pobyt staly a na samym koncu wykupilam majac do tego pelne prawo da sie ! trzeba tylko wiedziec co i gdzie i jak O!

No dlatego się pytam jak ty to zrobiłaś, a ty kręcisz w kółko... Powiedz jak coś takiego zrobić, chyba że jesteś tak zawistna że nie zdradzisz...