Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto rodzi w październiku

Polecane posty

Gość gość

Ja właściwie mam termin na koniec października, początek listopada, ale mam cichą nadzieję, że urodzę w październiku :D Jak się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to ładnie :D A jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skurcze nie dają o sobie zapomnieć, siku latam co chwila, a mała jest tak nisko, że mam wrażenie, że zaraz wyjdzie :P Ale czuję się dobrze. A Ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie 38 tydz. też skurcze, siusiu 30 razy na dobe... :) a ostatnio nawet zgaga w nocy. Macie moze na nią jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszam na forum pod nazwą Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mnie też ostatnio skurcze męczą, ale do kibelka raczej latam w normalnych ilościach. Zgagi nie mam. Za to rwący ból łydek i najgorsze.... ból krocza, ale tak straszny, że nie sposób się przekręcić z boku na bok. Na szczęście w dzień jest spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w 40 tc + 4dni ;] - jestem po terminie a nadal nic się nie dzieje.... Termin wg USG to 2 października, więc prawdopodobnie w przyszłym tygodniu coś się zacznie.. a jak się czuje? hm.... boli mnie kręgosłup (bardzo, bardzo) nogi mi puchną, mała się mało rusza - waży 4000g Brzuszek mam bardzo nisko, skurcze duże, ale nie regularne... łożysko 3 stopień dojrzałości, wody w porządku, czop nie odszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak. Termin na 10-tego. Ale lekarz powiedział że przewiduję wczesniejszy poród... :) mam nadzieje bo z kazdym dniem jest coraz ciężej :( faktycznie najgorszy z całek ciąży jest ostatni miesiąc - tak mi mówiły koleżanki i ja sie z nimi zgadzam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak! Ból kręgosłupa to jakaś masakra :-o Moja malutka podobno maks 3 kg będzie ważyła. Nie wiem czy mam się martwić czy też nie. Po ostatnim USG lekarz stwierdził, że ma niedowagę 100gram....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie waży 3,10 kg. Niby ok. Jakie ubranka szykujecie na wypis? Ja przyszykowałam tylko na 56. Ale teraz mysle ze moze poloze jeszcze torebeczke z 62 dla męża, jak cos wezmie drugą opcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do szpitala muszę wziąć zdecydowanie więcej niż tylko na wypis. 3 kaftaniki albo body, 3 pajace albo śpioszki, 3 czapeczki, skarpetki :-o no i oczywiście rzeczy na wypis. Wezmę 3 body z długim rękawem i 3 pajace... a na wypis sama nie wiem :-o Już jest zimno, a co dopiero z końcem października... nie mam pojęcia jak ubrać dziecko na wyjście. A rozmiar? Mam przygotowane i 56 i 62, bo sama nie wiem. Mąż najwyżej dowiezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z racji małego wielkoluda (jak już pisałam wyżej 4kg) - przyszykowałam ubranka w rozmiarze 0-3 - pajacyk, kaftanik , oraz w rozmiarze 62 body z długim rękawem i z krótkim :) Czapeczka, łapki niedrapki i skarpetki - to już takie uniwersalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, duże dzieciaczki macie. U nas mała ma 1,5kg wg usg (lekarz podejrzewa hipotrofie) Mam nadzieję, że mała do 2kg dociągnie. Mam ubranko na 50 cm, body z dlugim rekawem, rajstopki, pajac, czapeczka i niedrapki. Oczywiście przy wyjściu bedzie w beciku i na to przykryta kocykiem z polarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin na 13.10. I kompletnie nie czuje żadnych skurczy.brzuch mi się nie opuścił i ciężko mi się oddycha.mała jest bardzo mocno aktywna,żaden czop mi nie wypadł.a to moja druga ciąża i denerwuje się bardzo bo po 11 latach.tylko czasami pobolewa jak na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu powyżej - nie ma co się martwić. Ja już jestem 8 dni po terminie - skurcze są, ale słabo odczuwalne (w zasadzie widoczne tylko na KTG i czasami czuje właśnie bóle takie jak menstruacyjne). Ginekolog wyjaśnia to w ten sposób, że do zapłodnienia musiało dojść nico później niż mogłoby się wydawać według kalendarzyka. A brzuch mi się opuścił dopiero 3 dni temu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem,Ale to jest ciąża miesiąc po poronieniu i dlatego tak się martwię.a wizyta dopiero za 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afera na frajera
do terminu masz jeszcze 2 tygodnie, także spokojnie :) Jeżeli się martwisz to idź do szpitala i zapisz się na zapis KTG - 38 tc to czas najwyższy ! Tam Cię odpowiednio zbadają, zbadają tętno dziecka i częstotliwość Twoich skurczy, dodatkowo zrobią Ci USG i badanie ginekologiczne :) Ja do szpitala na KTG chodzę regularnie od 37 tygodnia, najpierw 1 raz w tygodniu,później 2 razy w tygodniu a obecnie jestem tam co 2 dni, no bo już po terminie. Oprócz tego chodzę do ginekologa prowadzącego ciążę. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. A skoro to Twoja ciąża zaraz po poronieniu, to koniecznie kontroluj rozwój maluszka i zachowania swojego ciała w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pod stałą opieką gina i chodzę już 3 tyg na ktg tylko nie wiem czemu nie robią mi zapisu skurczy tylko tętna?a ten termin porodu to tylko taki orientacyjny bo ciężko było go określić.ja po poronieniu @ dostałam 5 dni po skończeniu krwawienia i zaraz musiałam zajść w ciążę.dlatego gin tak się martwił.a wizytę mam 9.10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam termin na połowę października. słuchajcie ja mam troszkę więcej białego śluzu, czy to coś przepowiada? to moja 1 ciąża, wiec nie wiem. a wody płodowe i czop jakiej jest konsystencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kobietki, ja mam termin na 7 października to już tuż tuż :) ktoś pisał tam,żeby się podczepić do postu termin na październik, ja próbowałam i nikt nawet nie zareagował. Ja nie mam żadnych skurczy jedynie to bóle jak na okres ale to też nie zawsze, całą ciąże czuje się dobrze, nogi na szczęście nie puchną, mały się wierci, jestem o dziwo w pełni sił :P wczoraj nawet grabiłam liście od kasztana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak tam się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka223i już
Witajcie :) Ja mam już 40tc + 5 dzień na KTG jadę we wtorek i wtedy prawdopodobnie zostanę już w szpitalu. Jak się czuję? chyba bez zmian :) kręgosłup dalej boli, bóle podbrzusza dalej są, krocza tak samo - jedyny postęp to chyba odchodzący czop śluzowy. Zobaczymy co będzie dalej :D a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Frania
Witajcie,ja również rodzę w październiku obecnie jestem w 38tygodniu,mam planowane cięcie na 14 października,chyba,że wcześniej zacznie się akcja porodowa:):):) Czuję się tak sobie,skacze mi ciśnienie,boli brzuch,kręgosłup ,zgaga na porządku dziennym od początku ciąży i mam jej serdecznie dosyć:(:(:(Brzuch obniżył mi się jakieś 1,5 tyg temu ,poza tym objawów brak. Synek mniej aktywny,ale to pewnie z braku miejsca,w piątek na usg ważył 3300,czekam z utęsknieniem na finał ,bo już mi strasznie ciężko i nic mi się nie chce:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jutro zaczynam 40 tydzień, brzuch mi się nie obniżył znacznie, skurczy żadnych nie mam,jedynie czasem bóle tak jak na okres. Jutro idę na kontrolę więc zobaczymy co powie ginekolog, niestety od miesiąca zmagam się z nieszczęsną grzybicą, stosuje antybiotyk dopochwowy mam nadzieję,że mi przejdzie. Nie wiem od czego to cholerstwo się wzięło, z mężem nie współżyje bo nie mam ochoty z brzuchem,o higienę też dbam więc nie wiem. Co do bólu kręgosłupa to boli mnie tyko wtedy jak mam aktywniejszy dzień, jak coś robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co coraz większy stres związany ze zbliżającym się terminem?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na moje aukcje,sprzedaje m.in. rzeczy przydatne podczas wyjścia z maluszkiem ze szpitala oraz rożek, śpiworek i książkę Język niemowląt, Zapraszam serdecznie, link w mojej stopce:) Link należy skopiować i zlikwidować spację przed znakiem _, przepraszam za kłopot ale naprawdę warto!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×