Zakochałem sie w baaardzo łatwej dziewczynie

Ja sam jestem w tych sprawach konserwatywny i wierny. Rozum mi mówi żeby zapomnieć o niej raz na zawsze ale nie potrafie, nie wiem co robic.

skoro mimo jest k******a nadal się zastanawiasz, pozostaje ci tylko regularne badanie się

nie ma latwych dziewczyn

W takim razie poleć mi dobrego specjaliste bo ten epitet na jej temat jest raczej trafny, sam nieraz w duchu tak o niej myślałem.

nie będę ci nic polecać bo ja nie zadaję sie z używanymi szmatka mi, bo to dla mnie obraza, wiec nie lecze sie wenerycznie. Jedyne co moge ci polecić to psycholog, ktory odradzi ci taki wstyd i ujme na męskim charakterze

Jq bylam kiedys latwa. Poprostu uwielbialam sex ;) teraz jestem mezatka od 15 lat i nigdy nie zdradzilam. Maz powiedzial ze nie chcialby w zyciu niedoswiadczonej kobiety. Ze najlepsze zony znajduje sie pod latarnia ;)

no i nic- wysokie ma twój mąż wymagania, skoro przyznał że na żony nadają się te spod latarni..nie ma się czym chwalić, serio, ale wstyd

i tyle

sam się nieźle k***ił ten twój mężuś i żeś ta się dobrali XD

oczywiście. normalnemu mężczyznie żona kiedyś puszczalska przynosi wstyd a nie się cieszy z tego..a ty myślałaś ze byłaś taka wyjątkowa że ożenił się z tobą mimo tego że jesteś łatwa, a on po prostu sam taki był a ktoś mu musiał gotować:D

A mnie ciekawi co autor miał na myśli pisząc "łatwa"??? Bo to że dziewczyna nie jest dziewicą i chodzi z kimś do łóżka, bo po prostu lubi seks, nie czyni z niej puszczalskiej. Dla mnie łatwa dziewczyna to taka która nigdy nie odmawia i sypia z kim popadnie. A skoro dziewczyna która lubi seks i korzysta z przyjemności jest łatwa i puszczalska, to znaczy że 99% facetów to "puszczalscy" ;)

skoro lubi seks więc go nie odmawia więc jest łatwa. nie dorabiaj ideologii do czegos co nie istnieje. dziewczyny dzielą się na łatwe i porządne, te porządne sypiaja z tymi co kochają i są w związkach, łatwe to te co lubią i to robią i już

Ależ ty jesteś przygłup!!! To że kobieta ma ochotę na seks i znajduje sobie partnera tylko i wyłącznie do tego celu nie czyni z niej łatwej... łatwy jest raczej ten facet który da się jej wykorzystać. Jakby tak każdy miał czekać z seksem na miłość, to połowa 30-latków byłaby dziewicami/prawiczkami, poza tym nie każdy ma ochotę na związki.

łatwa dziewczyna- czyli łatwo ją mieć w łóżku. po co tłumaczysz o związkach itp? co ma definicja do zwiazków? jak ktoś nie chce łatwej to czeka na porządna i jest dłużej sam, a jak chce łatwą to ma ją odrazu..ale to że kobieta lubi seks i robi to kiedy chce nie zmywa z niej faktu że łatwo jej wejść między nogi, czyli że jest łatwa. to proste, naprawde

Czy to coś złego lubić seks? Chcecie na żony te "porządne",a potem się skarżycie na Kafeterii,że macie seks 2razy w roku:/

kto mowi ze cos zlego? tylko nie ma co wpierac ze latwa to porzadna, a porzadna to smiec

taaa: a czemu nie napiszesz o tych oc piszą ze są szczeslii bo kochają się tyle ile chcą i to z kochanymi kobietami? tylko odrazu jakieś skrajności zeby tylko wytłumaczyć swoje puszczalstwo?

A facet sypiający z każdą laską ktora mu da to jaki jest??? Jeżeli kobieta/mężczyzna nie jest w związku, nie zdradza.... to nikomu krzywdy nie robi sypiając z wieloma partnerami. Grunt to robienie to z glową - prezerwatywa!

Tylko teoretycznie... w praktyce jest tak że życie jest zbyt krótkie i kruche, żeby z niego nie korzystać. Seks jest potrzebą naturalną, tak samo jak jedzenie czy picie... nie będę pisał tutaj o aspektach zdrowotnych zarówno fizycznych jak i psychicznych, bo te informacje możesz sobie znaleźć w necie. Łatwa dziewczyna to taka której jest obojętne z kim pójdzie do łóżka, dla niej najważniejsze jest aby się bzyknąć. Powtarzam jeszcze raz... to że ktoś ma ochotę na seks i wybiera sobie do tego partnera, nie znaczy że jest łatwym!!! Choć wiadomo że każdy człowiek ma inne zasady i to co dla jednego będzie niedopuszczalne dla innego jest normą.

roochaj a jak sie znudzi to idz do szkółki katolickiej tam szookać żooony :):):)

nie ma kobiet, którym jest wszystko jedno z kim byle się bzykać- co za bzdury! jak lubi seks, to bzyka się z osobami dla niej atrakcyjnymi, a nie z każdym.. cóż- "porządne", to po prostu laski aseksualne, z zahamowaniami, ze śladowym libido. jak dla kogoś priorytetem jest żeby babka była "nieużywana", to niech takich szuka. każdemu wedle potrzeb. ja tam wolę kobiety z popędem. nie mam też małego członka ani jakichś ogromnych kompleksów, więc nie mam obsesji na punkcie przeszłości partnerki:)

A ty myślisz że d****a stojąca przy drodze, będzie wybrzydzać w klientach i zwracać uwagę na to czy ktoś jest przystojny czy nie? Nie bądź śmieszny!!! Poza tym jeśli autor jest konserwatywny i np. wierzący, to jakim cudem w ogóle zwrócił uwagę na taką dziewczynę? Przecież to i tak nie ma sensu. Każdy sam decyduje o sobie i o tym co robi i dopóki nie dzieje się nikomu krzywda, to inni nie mają prawa się wtrącać a tym bardziej oceniać, tylko dlatego ze ktoś robi coś wbrew ich przekonaniom.

Miałem na mysli choćby to że dradzała swoich byłych, to że zadawała się z żonatymi, to że wystarczało jej baaardzo mało czasu. Gdy ją poznałem kreowała sie na zupełnie inną, prawda wychodziła bardzo powoli a co do wiary to jestem wierzacy i ona tez i to podobno bardzo (totalna schizofrenia jak dla mnie).

ale sama powiedz, 10 partnerow u mlodej dziewczyny to chyba za duzo?

Może się zdziwisz, ale jestem facetem a nie kobietą. Owszem 10 partnerów w młodym wieku to sporo, ale też nie należy przypinać z tego powodu latki puszczalskiej. Znam dziewczynę która ze względu na przeszłość, bardzo szybko się zakochuje (wystarczy jej kilka dni)... a jak facet w tym czasie jest dla niej dobry i wciśnie jej kilka kitów, to już jest jego. To nie znaczy że jest łatwa, tzn że ci faceci cą ją wykorzystują to głupie fiu_ty. A do autora... twoja wybranki nie można nazwać łatwą, bardziej pasowałoby tu określenie puszczalska lub po prostu k******. a to zupełnie co innego. Ona świadomie i z premedytacją zdradza, oszukuje, rozbija inne związki, itd... z taką kobietą żaden facet nie będzie szczęśliwy.

a ja kocham baardzo trudnego faceta chcesz się zamienić? ;)

Na faceta? Nigdy! Łatwa, pusczalska, k***a to synonimy, ta gra słow nie ma sensu.

...i tak bym Ci Go nie oddała :P

dziesięciu? co to jest?

Coś konstruktywnego?