Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LaMania

zamarznę zaraz

Polecane posty

w domu lodowato a jeszcze nie zaczynają grzać.. chore... :/. grzeją u was już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozpal ognisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w bloku, mogę sama sobie grzać kiedy chce, ale do tej pory nie było takiej, mam 22-23 stopnie i uchylony cały czas balkon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak może być 13 stopni, to nierealne przy takich temperaturach na zewnątrz, albo masz dziury w ścianach/oknach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie grzeją już od 3 dni i powiem że w dzień jest mi gorąco w nocy jak wstaje o 4 lodówka ,bo ja nie odkręcam jeszcze kaloryferów ale sąsiedzi w pionie tak i rury są gorące ,w łazience kaloryfer gorący ale tam to akurat dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dworze plus 10 a ja w starym budownictwie, z grubymi murami. mieszkanie nie osłonięte bo narożne. wierz mi, może być tak zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
20 stopni w domu, drzwi do ogrodu i okna w sypialniach otwarte, słoneczko nap*** aż miło... kto narzeka na pogodę w Szkocji?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie już grzeją, za oknem słońce - w domu całkiem przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam ciepło -ale sama zapierdzielam w piecu napalić..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My sami palimy bo są piece kaflowe. Nie chce miejskiego właśnie dlatego że teraz kiedy chce to rozpale a tak to bym marzla. U mnie teraz w kuchni jest 19 stopni a w pokoju chłodniej. Czekam by mąż przyjedzie z pracy, przyniesie drzewo. I będę palić w piecu. Już od ok dwóch tygodni co 2-3 dni pale w piecu, ale tylko w pokoju, drzwi zostawiam otwarte to w całym mieszkaniu jest cieplutko. Gdybym nie paliła to pewnie temp była by jak u autorki bo też mieszkam w starym budownictwie, mieszkanie narozne a w nocy na dworze są 2-4 stopnie. W dzień max15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
termofor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w bloku, u nas grzeją już od dwóch tygodni. dziwne że u was nie grzeją, idź do spółdzielni, przecież w nocy temp spada do 5 stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli autorko mieszkasz w spoldzielni mieszkaniowej to bym zrobila taka awanture na twoim miejscu ze hej, przeciez noca jest po 4-5 stopni!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas na szczęście juz włączyli CO ale jeszcze tydzien temu była masakra, 19 stopni w domu miałam i myślałam że zamarzne... ale ja interweniowałam, dzwoniłam do spóldzielni, sąsiadka też dzwoniła i włączyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od ponad tygodnia już grzeją. 22st mamy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, dzwońcie do spółdzielni jak macie zimno w domu, nie czekajcie, przecież płacicie za to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas grzeją od tygodnia . No i dobrze bo w domu miałam 17 stopni a to za zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak spoldzielnia jeszcze nie grzeje, to wlacz farelke przynajmniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×