praca zmiana systemu doradzcie prosze

czesc mam prośbe ,czy ktos mógłby mi doradzić jak mam porozmawiac z szefostwem Szefowa chce od listopada zmienic system zmian, teraz pracujemy jako dwie załogi, jedna załoga to 6 osób na jednej zmianie, czyli 12 godzin co drugi dzień a szefostwo chce wprowadzic 8 godzin dziennie czyli od 9-17 od13-21 od 11-19 Jest to praca w sklepie odzieżowym w galerii handlowej dojeżdzam do pracy 23 km autem (około 270 zł daje na paliwo) pracuje 1,5 roku , mam umowę na 3 lata chciałabym zostać przy systemie 12godz/co drugi dzien jak mam pogadac z szefowa? poradzcie Jesli bede jezdzic codziennie ,to wywale na paliwo ponad 500 zł Dodam ze szefowa nie jest uczciwa , t.zn. wypłaty daje ale oszukuje na nadgodzinach , strasznie wykorzystuje. zarabiam 1250 zł miesiecznie Tak w ogóle to zszokowała mnie ta zmiana systemu , ciagle szefowa przekonywala ze zawsze beda te 12 co drugi dzien z góry dzieki za porady i prosze o wyrozumialosc

oj, coś zmyślasz kochana przy systemie zmianowym 12 h co drugi dzień nie wypracowałabyś nawet całego etatu, a ty piszesz o nadgodzinach za które zła szefowa nie płaci... kręcisz coś

naprawde , system jest taki ze pracujemy co drugi dzien po 12 godzin czyli łącznie pracuje 14 lub 15 dni w miesiacu 15 dni x 12 godzin , wychodzi 180 godzin /miesiecznie a czasami szefowa kazała np 3 dni pod rząd przychodzic po 12 godzin , nie wypłaca za nadgodziny mówie serio

a może ma umowę na 3/4 etatu i wtedy będą nadgodziny? Poza tym w ogóle nie o to chodzi autorce w tym wpisie.

w kazdym miesiacy mam etat cały wypracowany , nawet ponad norme

w umowie mam cały etat

soory, u mnie w galerii to 11 h stąd pomyłka w podliczeniu ;) swoją drogą zmień pracę za taką płacę! co to za miasto ???

To ja na pół etatu zarabiam prawie tyle co Ty ale pracę mam co dziennie od pon-pt pracuję jako dostawca towaru + pakuję towar z magazynu, faktury i tak dalej. Pracuję od 11-16 czasem dłużej, zarabiam 800zł + 300zł premii co miesiąc.

no niestety zarabiam mało to wiem , ale lepiej jest miec tyle a niz nic. dla mnie to bedzie katastrofa wydać 500 zł na paliwo A wiem ze szefowa bedzie ukladala grafiki żeby codziennie być w pracy po 8 godzin u niej nie istnieje takei cos jak wymiar czasu pracy tygodniowy ,a jeszcze teraz gdy wprowadzono elastyczne godziny czasu pracy to już całkiem dno , bedzie nas wykorzystywac do bólu. Ja ąz sie boje szukam innej pracy ale narazie nikt sie nie odzywa

do gość--> tez chciałabym taką pracę

Nie bój się zawczasu. Z pewnością nie sprawdzi się taki układ, by przez cały dzień co dwie godziny ktoś przychodził albo wychodził z pracy. Obawiam się że zapanuje jeden wielki rozgardiasz, a szefowie nie będą potrafili kontrolować czy wszyscy przychodzą i wychodzą z pracy punktualnie czy też nie.

u nas w pracy wszystkich łącznie z szefową jest 15 osób są listy obecnosci w które wpisujemy godzine przyjscia i godzine wyjscia. Szefowa ma oczy dookoła głowy... nikt jej nie ma prawa oszukać ale ona kogoś moze jak najbardziej Ja tu nie mówie ze ja oszukam czy cos ale boje sie tego nowego systemu. no i dla mnie to sa 2 razy wieksze koszta za paliwo :( Ona strasznie wykorzystuje. nie to ze sie żale ale ona przegina. Poskladałam CV w wielu firmach i czekam az ktos sie odezwie. mam nadzieje ze szybko to nastapi.