Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowy etap

JAK ZYC NA NOWO PO ROZSTANIU

Polecane posty

Gość nowy etap

Bardzo to przezylam ale nie chce by bol mnie zdominowal czy ktos ma podobny priblem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj :) bardzo mi przykro bo sama to przechodziłam :( Teraz jestem szczesliwa mężatka :) wszystko jeszcze przed toba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jedno lekarstwo czas.... z dnia na dzien bedzie coraz to lepiej choc łatwo nie jest . Przeżyłam na własnej skórze. Człowiek myśli że to ten że to na zawsze i nagle dostajesz obuchem w twarz...to boli niewątpliwie...trzeba starać się cały czas coś robić zajmować myśli wszytskim tylko nie tym co było...patrzeć w przyszłość. Będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
To strasznie mnie boli barfzo lubilam jego rodzicow wiec bylo to podwojne rostanie i wyprowadzilam sie. Czuje sie po prostu zle ! Ale nie chce sie poddac....a co do jego rodzicow chce miec z nimi dalej kontakt z tego co mi mowili oni tez....wypada tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli oni tez wyrazaja taka chęć to jak najbardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
A najgorsze ze wszyscy mowia o czasie jego rodzice moi rodzice ja wiem ze nic nie bedzie jego siostra do mnie dzwonila i mowi ze on zachowuje sie normalnie wg mnie ja wiem ze zawalilam mialam odwage zawalczyc a on nie to nie obrazil sie jak g****az ! Tylko gdzies to siedzi we mnie dlaczego tak wrocilam do rodzicow a nadal jestem tam zameldowana ...ech co robic co myslec ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
Prosze o jakies rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mozna wiedzieć to ile byliście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylismy ze soba cztery lata nie cale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
Jako gosc to moja wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
Czuje sie wyniszczona i wypluta przez to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze potrzebuje czasu zeby ochlonac ? moze narazie nie dzwon do niego,nie pisz.. odpocznicie przemyslcie sytuacje . zalezy o co poszlo ... jesli cos grubszego to moze sam jest zagubiony... jak kocha to wroci :) moze narazie zachowuje sie normalnie a to Ty cierpisz , ale jak juz bedzie Ci lzej to on nagle zapragnie wrocic ;) tak juz nimi jest ... eh . powodzenia ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy etap
Nie wiem czy potrzebuje czasu....widzialam go zawalczylam ale on stwierdzil ze nie. To byla dosc mocna awantura nie zdradzilam go nie oszukiwalam go w bog wie jakich sprawach krysys i tyle ja chcialam walczyc o milosc a teraz d**a.....nie wiem o co biega ze czas dla mnie rozmowa byla jasna i musze chce sie zebrac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhh
To wszystko takie trudne dla mnie.....najgorsze jest to ze czuje sie osamotniona z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×