jedna kawa 5 lat temu a teraz druga

jak w temacie . Umówiłam się kiedyś z kolesiem fajnie było ale jakoś po spotkaniu się rozmyło. utrzymywałam z nim dosłownie kontakt raz na rok. Jednak patrzyłam na wszystkich przez jego pryzmat, był najfajniejszy. teraz zaprosił mnie na kawę po 5 latach na takie niewinne spotkanie. Dla niego nic pewnie nie znaczy bo czas pozwolił mu zapomnieć czy byłam fajna czy nie. Czuje gdzieś że to był i jest "ten". Co zrobić??? on jest sam ja sama, powiedzieć mu, że dla mnie jest wyjątkowy czy wypić kawę i sobie pójść??????

zobacz jak czas go zmienił i oceń czy chcesz sie z nim spotykać. nie mów mu o swoich emocjach..

widziałam go raz ale od tej pory chodzi mi po głowie to dość długi czas. nikt nie umywa się do niego, nie ważne jaki będzie. on jest spoko kiedy czasem z nim rozmawiam na fb to on chyba sie domyśla co o nim myśle. Jednak on nie jest tak porywczy jak ja, może tez pmyśli tak jak ja tylko musi mnie zobaczyc i stwierdzic czy nadal jestem fajna. Tylko co ja mam robic??? postawic wszystko na jedna karte???

rób jak uważasz ale bezpieczniej to rozłożyć w czasie

no nie zabardzo sie da bo oboje wyjeżdżamy za granice i czuje że teraz albo nigdy.

skasuj konto na fb

chyba utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej zawalczyc i być olaną i ewentualnie skasowac konto fb