Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dowiedzialam sie dzis ze stracialm prace

Polecane posty

Gość gość

juz tu mialam taki topik,nie wiem czy byly odpowiedzi,odeszlam od kompa i chyb skasowali mi go,pije od rana,nie chce dalej zyc,to nie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie napisze?dzieki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma za co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a nie wiem czy sie nie powiesic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co mam Ci napisac, ja nie mam od grudnia. A jak stracilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu mialam zlecenie i praca sie skonczyla,nie bedzie przedluzenia umowy,k***a ja napawde sie chybe zacije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie straciłaś, po prostu nie przedłużyli... Ja w tym roku straciłam chamsko 3 prace, a nie przedłużyli mi 2óch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja jestem zalamana,dzis iendowiedzialam od rana pije,rodzina jescxe ne wie,k***a ja nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak do dziś miałaś umowę to się mogłaś tego spodziewać. Nie pij bo nic nie da, a kasy żal. Odpocznij w nd, napisz CV, a w pon wyślesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_lat_27
nie rób głupot po co ? idz spać jutro bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jeszcze nic. moja koleżanka była tak pewna że szef jej przedłuży umowę, że chcąc ugrać większą kasę, oświadczyła że się zwalnia:O Niestety, propozycja podwyżki nie padła, a ona została na lodzie... A teraz płacze i pije na zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez palcze i pije.k***a tu jest msle iasteczko tu pracy nie ma.k***a matka pyta czemui tak powlocze nogami:)a ja taka pijana ,k***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_22
daj zdjęcie łiłki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_22
jak wrzucisz pomodlę się za ciebie abyś miałą pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megierkaer
Mnie zwolnili w najgorszym okresie mojego życia. 4 kredyty na karku w dodatku rozstałam się z chłopakiem po kilku latach znajomości. Rodziny bliskiej nie mam a z dalszą w ogóle kontaktu nie utrzymywałam...w dodatku zostałam bez dachu nad głową bo musiałam się wyprowadzić od chłopaka. Za ostatnie oszczędności wynajęłam mieszkanie i postanowiłam ze sobą skończyć. Pierwszego dnia upiłam się ale zabrakło odwagi...leki leżały już na stole. Drugiego dnia tez się upiłam i weszłam na czat nawiązując znajomość z facetem. Oczywiście o problemach mu nie mówiłam. Po 4 tygodniach spotkaliśmy się i po kilku miesiącach zamieszkaliśmy razem. Dziś mija 6 rok od tego czasu. Ówczesny chłopak dziś już mój mąż śpi obok a w drugim pokoju nasze cudowne szczęście które kończy niedługo roczek. Nic w życiu nie zdarza się bez przyczyny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megierkaer
to wszytko jest w mega wielkim skrócie. Mój mąż dopiero dzień przed ślubem dowiedział się że o mały włos a nei było by nam dane się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_22
jeżeli to prawda to aż mi łezka pociekła ze wzruszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja,mam kacora jak cholera,najgorsze sie sie w nocy zrzygalam zarzygalam dywan i w pokoju j***e rzygami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem k***a nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam, też dziś straciłam pracę, chociaż to nic zaskakującego, bo wiedziałam, że kończy się umowa i szans na przedłużenie raczej od początku nie było. No, ale jakoś tak smutno, trzeba sobie czegoś szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko ze tu jest male miasteczko tu bez znajomosci pracy nie ma!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku nie tylko ty jesteś bez pracy niektórzy szukają jej miesiącami Tez w tym roku straciłam etat i tez szukam Jeśli musisz zarabiać bo masz kredyt itd to na początek ogłoś się np na Tablicy.pl-praca że podejmiesz sie opieki nad dzieckiem ,sprzatania itp a w tym czasie szukaj czegoś 3 maj się pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzatamm
juz 20lat,miesiecznie 4500 na czysto oglos sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja straciłam prace pół roku temu, była na zastępstwo wiec wiedziałam co mnie czeka, nowej nie znalazłam na razie a mój mąż stracił prace 3 miesiące temu i też nie może zadnej znaleźć mamy kredyt 600 zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×