Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mamy na emigracji śmieją sie z nas

Polecane posty

Gość LemonD
Ja chociaż nie jestem na emigracji to też się czasami śmieje z niektórych mam, chociaż czasami to nawet nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. U mojego 4-latka w przedszkolu jest dziecko ciągle jeszcze w pampersie i nie, nie jest upośledzone, tylko co do rodziców mam wątpliwości albo trzymanie dziecka w domu ubranego w spodnie i rajstopy pod spodem....Czapki u kilkulatków już w sierpniu albo ciągłe wożenie dziecka w wózku bo się przewróci...Mogła bym tak wymieniać bez końca, niektóre zachowania są po prostu absurdalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem mama na emigracji, I to prawda ze czasami sie smieje z polskich mam, nawet tych tutaj. Mieszkam w sporym miescie gdzie zyje dosc duzo Polakow, I naprawde wsrod dzieci w wieku przedszkolnym na placu zabaw bez problem odrozniam "nasze" dzieci- opatulone jak na syberie, grube kurtki, czapeczki obowiazkowo. Starsze dzieci juz nie tak bardzo, ale takie do ok 4 lat to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego 4-latka w przedszkolu jest dziecko ciągle jeszcze w pampersie i nie, nie jest upośledzone, >> Lemon ale ty prymitywna jestes, nie widzisz tego? Skad wiesz dlaczego dziecko chodzi w pampersie majac 4 lataka, moze ma jakas wade narzadow moczowych, nerek itd, a tu jak zwykle odzywa sie polska mentalnosc, o cyzm pisalam, wpierdalania sie z buciorami w zycie innych. Czy oni te dziecko torturuja? Znecaja sie nad nim? Nie, pewnei jakby to robili, to bys trzymala gebe na klotke, bo to w PL standard. Facet tlucze zone i dzieci, wszyscy, cal eosiedle slyszy, ale nikt sie nei odezwie, nikt nie obroni, ale w takie p*****ly jak 4letnie dziecko w papmersie, albo czapka w sierpniu to sie wpierdala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem mama na emigracji, I to prawda ze czasami sie smieje z polskich mam, nawet tych tutaj. Mieszkam w sporym miescie gdzie zyje dosc duzo Polakow, I naprawde wsrod dzieci w wieku przedszkolnym na placu zabaw bez problem odrozniam "nasze" dzieci- opatulone jak na syberie, grube kurtki, czapeczki obowiazkowo. Starsze dzieci juz nie tak bardzo, ale takie do ok 4 lat to masakra.>>> O tym tez pisalam, wyjechala Polka za granice i gra wielka pania... Sloma si kobieto wciaz z butow wypada nie widzisz tego?... Co cie obchodzi, jak ktos inny ubiera swoje dziecko, twoje to dziecko jest, lozysz na jego utrzymanie, jak nie to s********j... Co za klempy, jeszcze za malo jestescie za granica i nie nzuczyly was tamtejsze sady szacunku do czyjejs prywatnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dodam jeszcze, maly Dawidek, zostal zaglodzony na oczach wszystkich, tez pelno pewnei bylo takich wpierdalajacych sie w zycie innym Polek, ale jak mialy interweniowac to siedzialy cicho...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LemonD
Właśnie nie ma żadnej wady ani choroby. Wiem bo sama jego mama tak powiedziała, że po prostu nie mają czasu wziąć się za to a tak im prościej....i nie, nie wpierdalam się po prostu opisuję co widzę, nikomu nie nakazuje co ma robić. Prymitywnym jest dla mnie używanie twojego słownictwa a to dziecko jest wg mnie torturowane, wystarczyło zobaczyć wyraz jego twarzy jak pani prowadzi go na zmianę pampersa, widać że dziecko się wstydzi a rodzice nie próbują go nauczyć komunikowania swoich potrzeb, panie w przedszkolu robią co mogą ale po powrocie do przedszkola po weekendzie znów jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się śmieję z nich! Kuzynka przyjechała z 3 letnim smykiem, po polsku nic nie umie, z dziadkiem i babcią nie porozmawia - smutne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ma sie polskiego uczyc, zeby z tym wiesniacetwem polskim miec doczynienia, co mu po PL, Pl nie da mu jesc, nie da mu edukacji, ktora zapewni mu zatrudnienie, wygonila jego rodzicow na pieniewierke, to za czym tesknic i plakac... Dziecku wystarczy jezyk obcy do zycia, taki, gdzie dadza mu godne zycie, PL tego nei chciala to f**k off... A dziadki tez nich sie ucza jezyka, w koncu juz w UE jestescie, sami sie do niej pchliscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ego mama tak powiedziała, że po prostu nie mają czasu>>> I co ci do tego, glupia ta Polka, ze sie z toba zadaje i ci sie zwierza, powiedzialas jej to w twarz, tchorzliwa lazjo to co tutaj napisalas, pewnei nie? Tylko za jej plecami jej d*pe obrabiasz, znowu sloma ci wypadla emigracyjna ksiezniczko, co wiesz wszystko lepiej i super matke Polke zgrywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LemonD
Nie jestem, na emigracji to po pierwsze a po drugie to co ja takiego napisałam na tą matkę, no co?? Opisałam jakie są sytuacje bez żadnego obrażania innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 19.52 a ty po co wchodzisz na polskie forum? tesknisz do tej wsi czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to trzeba na emigracji byc, zeby nie mieszkac z rodzicami ;)? matko, to ja chyba emigrantka ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co jest takiego cool mieszkania np. w UK. wszedzie brudasy ciapaki i inne złodziejstwo bo wiekszosc polakow ktorzy tam wyjechali to uciekiniery przed naszymi organami scigania .... zobaczymy ja kbedize wam sie tam mieszkało jak te wszystkie dzieci turasów i innych muzułmanow osiagna wiek pozwalajacy isc do wyborow. wybiora na politykow UK swoich i wprowadza prawo szariatu .... bedziecie speirdalac do pl tylko swist, a co was tu czeka ze stazem na zmywaku czy na budowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdy tam jedzie na zmywak czy na budowę.. a ludzi mieszkających z rodzicami czy z teściami to na marginesie w ogóle nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kumpel worcił był10 lat, zbudował dom urzadził , kupił ładne auto. ruszył po kolei z 3 nieudanymi inwestycjami i teraz zap**dza na TAXówie...., do uk juz sie nie wybiera bo mowi ze to nie zycie wstawac o 6 rano i wracac o 20 do zagrzybiałego domu. zjesc puknac zone i spac .... z******te zycie powiadam . jak pytam znajomych ktorzy siedzia w uk za jaka wypłate wrcili by do kraju to wszyscy chórem ze za 4 tysie na reke plu zona z 2500 i byli by najszczesliwszymi ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile razy mamuski turas napluł wam w twarz jak wracałyscie do domu z pracy ile razy was obraził .... aaaa wy nie pracujecie zyjecie z benefitow. rodzicie dzieci nie raz ciapakom i kozaczycie na forum co to nie ja. banda zebraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
you tube -------> muzułmanie w UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie bywa I nie ma co uogolniac... Natomiast prawda jest,ze to co sie czyta tutaj o imionach-to bezmyslne plucie na praktycznie kazde-jest zasciankowe i typowo tutejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt jest taki, że w tamtym roku w Anglii najwięcej dzieci urodziły nie angielki, nie cyganki/pakistanki/murzynki a Polki. Jadą by dostawać benefity. Niestety taka prawda. Dzieci potem mają w tyłku. Nie wiem jak w innych krajach, wiem jak jest w UK bo tam mam 3 osoby z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WIESZ BENEFIT NIE JEST JAKIS WYSOKI TO GROSZE apolski rodza bo ich stac pprostu w pl zadna by sie nie zdecydowala nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co wy od ukochanego rzadu dostejecie na dzieci? Ja sie dziwie, ze wogole w PL rodza sie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie autorka
a to rząd (czyli ja) jest od płacenia na dzieci zawodowych mamusiek beneficjentek ? to świetnie że w PL rząd (czyli ja) nie muszę płacić na cudze dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko mam nadzieje ze placisz sobei tez na swoje emeryture, ktorej nie dostaniesz, bo bez terazniejszych dzieci, ktore dorosna poniej gdy ty bedziesz stara i niedolezna, zeby dalej pracowac, nie bedziesz miala tej emerytury czy renty, bo nie bedzie ludzi placacych podatki, rozumujesz? Czy twoj mozg tak daleko nie potrafi wybiec w przeszlosc? Myslisz, ze zawsze bedziesz mloda, zdrowa i silna? Rzad, gdy nie bedzie mial dochodu z podatkow ludzi pracujacych w przyszlosci, bo ich zwyczajnie nie bedzie, skaze ciebie stara na eutanazje, powie, sorry, ale budzet jest pusty. W PL powoli juz to sie dzieje, na wskutek oszutw podatkowych na ogromna skale, gdzie ludzie oszukuja na podatach, w firmach nie wykazuja dochodu, tylko same koszty, gdzie odliczaja sobei wszystko na firme, zatrudniaja ludzi na umowy smieciowe. Niedlugo budzet PL bedzie pusty i panstwo oglosi bankructwo, bo ile lat jeszcze beda mogli uprawiac kreatywna ksiegowosc, albo podniosa podatki tak i zlikwiduja resztki szpitali, pogotowia, szkoly, itd, tylko wojsko i policje wzmocnia (zreszta to juz zrobili), emerytom i rencistom powie sorry, ale budzet zbankrutowal, a sami uciekna helikopterami przed motlochem, ktory bedzie plakal w rozpaczy i probowal ich dopasc.. Poczytaj sobie o Argentynie, do tego PL sie zbliza. Dodatkow jak bedziesz stara i niedolezna, bedziesz musiala za swoja licha emeryture (jak ja bedziesz miec), kupic sobie jakas Chinke (jak bedzie chciala do tego grajdola za miske ryzu pracowac, w co watpie, bo woli inne kraje Europy), bo w PL nie bedzie mlodych, silnych i zdrowych Polakow, czy Polek, ktore beda ci dupe podcierac, ktorej ty juz nie bedziesz w stanie podniesc, no chyba ze uda ci sie poczolgac z lozka po basen, ale wczesniej czy pozniej, jak twoj organism mimo, calej niedoleznosci bedzie dalej zyl, bedziesz robic pod siebie... Myslisz, ze ten scenariusz cie niedotyczy, no coz jak ktos uwierzyl w kult wiecznej mlodosci, ktora serwuja im media... Czy chesz czy nie rzady Europy zachodniej sa madrzejsze widza wczensiej co grozi wspieranie tylko singli i homo...ktorzy na dluzsza mete niczego spoleczenstwu nie dostarczaja poza degeneracja, chorobami, alkoholizmem, ogromna liczba schorowanych starcow bez sily opieki nad wlasna stara dupa i smiecia samego spoleczenstwa wczeesniej czy pozniej, bo bez wymiany pokoleniowej spoleczenstwo umiera, a moze i nawet nie ma kto pochowac ich padliny, ktora zostanie z niego... Druga sprawa, wasz ukochany rzad przejmuje sie tylko plodami, i to i tak tylko w takim stopniu zdewocialym, zeby rodzic debili i powykrecane potwory, no i jak sobei same zaplacicie za wizyty u ginekologow, bo w PL nie ma opieki na ciezarna, bezplatna opieka jest tylko w konstytucji, to samo dotyczy bezplatnej edukacji, ochrony zdrowia i zycia, w razie napadu bandziora itd. Ja jestem w 5 miesiacu ciazy, ani razu nie musialam zaplacic w kraju w ktorym zyje, za opieke zdrowotna, zadne skany, badania, lezenie w lozku. Moj maz nie placi za leki na astme i leczenie choroby, ktora spowodowal polski pracodawca w PL, a przez to pewnie znalezlibysmy sie na ulicy. Mamy swietna opieke za darmo, placimy podatki, nie bierzemy zadnych benefitow poza child benefit, ktory tutaj nalzey sie kazdemu dziecku i to sa grosze. Tak wiec nie wszystkie emigrantki to beneficiary, zreszta jak ktos tu napisal kwoty na benefitach to grosze, jak ktos chce zyc za te pieniadze na emigracji w kraju, ktory daje szerokie perspektywy zawodowe i finansowe, to jego strata, naprawde, sam zamyka sobie i swoim dzieciom szanse nareszcie normalnego, godnego zycia, a nie jak szczur, czego nas ucza od malenka w PL, gdzie od malenka ci mowia, ze nie zaslugujesz na nic, ze jestes smieciem, masz chodzic ze schylona glowa, byc skromnym, ciezko pracowac i moze ci dostrzeza... A to gowno prawda... W PL ucza nas od dziecka zyc jak szczury i nie pytac o wiecej... Ja temu krajowi, w ktrym teraz zyje jestem dozgonnie wdzieczna, daje mi, mojemu mezowi, synowi i temu dziecku, ktore nosze pod sercem, dach nad glowa, prace, godne zycie, leczenie, gdy go potrzebujemy, edukacje synowi, ktora otworzy mu droge do pracy na calym swiecie, a nie tylko w supermarkecie za 1000 zl mimo skonczonych studiow i znajomosci jezykow obcych itd. Jeszcze nei zdecydowalam, czy bedzie moje male umiec po polsku mowic, nie wiem, czy kiedykolwiek je zawioze do PL, bo nie widze potrzeby, zeby to robic. Jak ten kraj w ktorym mieszkamy daje mu bardzo dobra opieke i troske. Czego mam chciec wiecej, moje dzieci maja dobre zycie i szanse na normalne zycie, godne, wiec po co mam ich skazywac na patrzenie na cos co koplo nas w dupe, wypedzilo, nie chcialo nas. Pora docenic macoche, ktora utulila do serca, a wreszcie kopna wyrodna matke, ktora skazywala na glod, zimno i ciagle mowila, ze jestes nikim. Ja nie chce tego przekazac dzieciom. A do tej co sie smieje, z tych dzieci co nie potrafia pogadac po polsku z dziadkami, to powiem tyle. Raz dziadki-styropianowcy sami pchali sie do demokracji kapitalistycznej, pchali sie do UE, wiec o co chodzi? Skazali swoje dzieci i wnuki, POZWOLILI, zeby kraj wypedzil ich dzieci i wnuki na poniewierke, na zostawienie wszystkiego co mieli i zaczynanie wszystkiego od poczatku, od podstaw (co samo w sobie jest ciezkie i smutne), sami na to pozwolili i skazali na to swoje dzieci i wnuki... wiec niech teraz NAUCZA SIE JEZYKOW OBCYCH. Sami pchali sie do obcych panstw, chcieli UE, a teraz stoja w miejscu i zgrywaja patriotow, bo ja sie obcych jezykow uczyc nie bedze mowia? Jak sie powiedzialo A to teraz trzeba powiedziec B....Ja nie mam zamiaru kopac macochy, ktora dba o mnie i moje dzieci, wypierdolilam wyrodna matke za drzwi i od dobrych paru lat oddycha mi sie lepiej. Ja sie nei smieje z Polek zyjacych w PL, mi ich jest poprostu zal, bo nie wiedza czym jest normalnosc, normalnoscia dla nich jest zycie jak szczur, od 1 do 1, a jak ma duza kase to nie jest to za darmo, zawsze trzeba jakiemus skurwielowi rowa lizac, albo ty albo maz, nie licza sie kwalifikacje, licza sie znajomosci i kto potrafi sie nizej zgiac, zeby pocalowac szefa w dupe i byc o wlasciwej porze, gdy on gdzies jest z rodzina... Taka to rzeczywistosc PL... Jestescie jak slepcy, ktorym obiecano operacje, ze odzyskacie wzrok, ale tak naprawde jak uzbieracie wystarczajaco duzo kasy, zeby ten zabieg wykonac, ale jednoczesnie podpalono firme, w ktorej pracowaliscie. Ciagle gonicie liczac, ze wreszcie odzyskacie wzrok, a to tylko uluda, sami musicie sobie je zoperowac poprzez drogi i trudny z poczatku wyjazd, a jak to rpzejdziecie i oczy sie zagoja, odzyskujecie wzrok, dokonujac tego sami i widzicie w jakim gownie zyliscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna tu pisze do drugiej, ze wpierdala sie w cudze sprawy, ze nie powie w twarz tylko za plecami, ze sloma jej wystaje i atakuje po kazdym jej poscie. A ty sie uwazasz za lepsza? Masz racje, ze wyscig szczurow w polsce jest meczacy, ale ty sama nie jestes lepsza, na ch*j krytykujesz dziewczyne, ktora wyraza swoje zdanie. Na sile chcesz kogos pouczac i umoralniac, hmm nie, to wcale nie jest prostackie zachowanie hahaha Gadanie, ze Polacy wyjezdzaja i zyja z zasilkow. I tu kolejna rzecz, zal wam d**y sciska? Skoro placi tam podatki, to tamten kraj a nie Polska placi, ty na tym niezbiedniejesz to o co chodzi? A wy w Polsce nie zyjecie na zasilkach, nie korzystacie jak wam przysluguje? Nie, wy pewnie odmawiacie. I nie p********e, ze ktos jedzie po zasilek, bo w wiekszosci krajow nie wystarczy sobie przyjechac i byc, tylko trzeba najpierw przepracowac swoje. I teksty, ze nie udalo mu sie w kraju to wyjechal na zmywak a ja jestem lepszy, bo zostalem i dobrze sobe radze. Czyli lepiej zostac i robic za 1200zl ok. Za granica zmywak za godziwe pieniadze to wstyd, ale w Polsce za 800zl juz ok. Jezeli ktos moze myc kible za 500zl albo 5000 to oczywiscie powinien zostac w kraju, bo jak wyjedzie znaczy, ze byl nieudacznikiem i dlatego emigrowal. Tacy madrzy to prosze bardzo, spakuj walize, jedz chociaz na miesiac SAM do powiedzmy Szwecji. Na zmywak. Przeciez tylko nieudacznicy tak pracuja, skoro wiec taki "nieudacznik" sobie poradzil to i ty poradzisz, zachecam. Idz do banku. Wynajmij mieszkanie. Wsiadz do autobusu i traf do celu w obcym kraju. Nieudacznicy za granica? Nieudacznik to ktos kto woli klepac biede w Polsce i wmawiac innym, ze sobie radzi, a nie ktos kto swiadomie dokonal wyboru i mial odwage zamieszkac w obcym kraju i przebywac na codzien z ludzmi nie mowiacymi po polsku. Siedzicie na d****h, od lat te same miejsca, mordy, 0 kontaktu z obcymi kulturami, wisicie na mamusiach, tesciach, babciach, ale przeciez to jest ok, wy tacy zaradni jestescie. Bez waszych rodzinek jestescie niczym, wiec odp********e sie od tych co wyjechali. Jedyni nieudacznicy za granica to tacy, ktorzy po paru latach wciaz nie nauczyli sie j. obcego z lenistwa i wciaz zaslaniaja tym, ze nie umieja, zyja w firmowych chatach na kupie z 10 osobami i pracuja dla innych polakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to ze komus w polsce nie wyszlo i musial jechac za kasa robic u obcokrajowca raczej nie oznacza ze jest lepszy, wrecz przeciwnie. ja jakos nie musze zbierac ogorkow u niemca i podcierac d*p starm angielkom zeby miec piekny dom, meza, 2 dzieci i pieniadze (jak to wyliczyla ktoras). zadna praca nie hanbi, ale zalosne jest to wywyzszanie sie "bo ja mieszkam w UK". ale warto tez dodac co tam robisz zeby miec te 2000 £, czyli w przeliczeniu "na ichne" wielki chooy." zakladasz ze komus nie wyszlo to wyjechal. A moze ktos poprostu zdecydowal ze nie chce tu byc i tyle? A ty co robisz w PL? Siedzisz w biurze i masz te 4 tys i co, sciska cie, ze ktos zrywa ogorki i ma 2x tyle co ty. Zadna praca nie hanbi powiadasz, to na ch kazesz komus krzyczec ze podciera d**y w uk? Nie musisz robic u niemca, na razie. Nigdy nie mow nigdy. Zazdroscisz ze ktos wyjedzie i po 5 latach uzbiera na wlasny dom a ty kredyt na 30 lat wzielas? Czy od tesciow dom dostalas? Prostaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się patologią przejmujesz, uciekły ze wsi i im sodówa do łebów wali, jak im dzieci poodbierają to wtedy śmiać się nie będą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna tu pisze do drugiej, ze wpie**ala sie w cudze sprawy, ze nie powie w twarz tylko za plecami, ze sloma jej wystaje i atakuje po kazdym jej poscie. A ty sie uwazasz za lepsza? Masz racje, ze wyscig szczurow w polsce jest meczacy, ale ty sama nie jestes lepsza, na ch*j krytykujesz dziewczyne, ktora wyraza swoje zdanie. Na sile chcesz kogos pouczac i umoralniac, hmm nie, to wcale nie jest prostackie zachowanie hahaha>>> nie ona nie wypowiada swojego zdania, ona kpi z rodzicow 4 letniego dziecka, ktorzy maja swoje powody, swoje jakies sprawy, kotre uniemozliwiaja im nauczenie dziecka sikac do nocnika, tego za granica nie ma. Nie ma presji, ze cos musisz, nie ma presji, kpi i przerwacania oczami, ze jestes zla matka bo twoje dziecko niedogania innych. Za granica nie ma ciaglego osadzania cie, wytykania palcami, wpierdalania sie w nie swoje sprawy. Ta kobieta zwirzajac sie jej powierzyla jej sprawy rodzinne, czyli w jakis sposob otworzyla sie dla niej, a ona zwyczajnie ja obgadala, wykpila tutaj, to tak jakby jej naplula w twarz i wyzwala, ze jest zla matka. To nie byla wypowiedz to byla drwina i kpina, i smiech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teksty, ze nie udalo mu sie w kraju to wyjechal na zmywak a ja jestem lepszy, bo zostalem i dobrze sobe radze. Czyli lepiej zostac i robic za 1200zl ok. Za granica zmywak za godziwe pieniadze to wstyd, ale w Polsce za 800zl juz ok. Jezeli ktos moze myc kible za 500zl albo 5000 to oczywiscie powinien zostac w kraju, bo jak wyjedzie znaczy, ze byl nieudacznikiem i dlatego emigrowal. Tacy madrzy to prosze bardzo, spakuj walize, jedz chociaz na miesiac SAM do powiedzmy Szwecji. Na zmywak. Przeciez tylko nieudacznicy tak pracuja, skoro wiec taki "nieudacznik" sobie poradzil to i ty poradzisz, zachecam. Idz do banku. Wynajmij mieszkanie. Wsiadz do autobusu i traf do celu w obcym kraju. Nieudacznicy za granica? Nieudacznik to ktos kto woli klepac biede w Polsce i wmawiac innym, ze sobie radzi, a nie ktos kto swiadomie dokonal wyboru i mial odwage zamieszkac w obcym kraju i przebywac na codzien z ludzmi nie mowiacymi po polsku. Siedzicie na d****h, od lat te same miejsca, mordy, 0 kontaktu z obcymi kulturami, wisicie na mamusiach, tesciach, babciach, ale przeciez to jest ok, wy tacy zaradni jestescie. Bez waszych rodzinek jestescie niczym, wiec odp********e sie od tych co wyjechali. Jedyni nieudacznicy za granica to tacy, ktorzy po paru latach wciaz nie nauczyli sie j. obcego z lenistwa i wciaz zaslaniaja tym, ze nie umieja, zyja w firmowych chatach na kupie z 10 osobami i pracuja dla innych polakow>>> oni tego nie zrozumieja dopoki ZUS i KRUS nie zbankrutuje, wtedy dopiero otworza im sie oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz robic u niemca>>>> TO mnie dopiero rozsmieszylo, normalnie to jest dowcip roku. Ale ile powiedzcie mi lalunie w PL ile jeszcze macie tylko polskich firm. Ile w PL jest polskich firm, gdzie szef na gorze i zarazd i dyrektorzy to Polacy? Na palcach jednej reki mozna policzyc, bo wszystkie zostaly zrujnowane, albo wykupione za bezcen za lapowki jakie rzdzacy od 1989 roku dostawali. I tak placili im i Niemcy (oni szczegolnie, patrz polskie cukrownie, kotre zostaly wykuione przez Niemcow i zamkniete, i teraz musicie importowac cukier od Niemcow...), Brytyjczycy, Szwedzi, Chinczycy nawet, Wlosi itd. Ty nie pracujesz u Niemca? Dobrze ktos napisal albo o ty nie wiesz, albo narazie... Dowiedz sie czegos wiecej o tym, kto stoi "na gorze" twojej firmy i moze juz pracujesz dla Niemca, tylko o tym jeszcze nie wiesz. Roznica taka, ze w twoim wlasnym kraju Niemciec placi ci 1200 zl za miesiac pracy i czesto na umowie smieciowej, a w Niemczech placilby ci 1200 ale euro (czaisz roznice), za ta sama prace, ale z platnym urlopem, przerwami w pracy, pelnym socjalem, darmowa opieka medyczna, darmowa edukacja dla dzieci, na pelna umowe. Czaisz baze, laluniu? Czy jeszcze trzeba ci cos napisac?... A tutaj dowcip, ktory od dawna krazy w internecie, tylko wam w PL nie powinno byc do smiechu z tego powodu i bynajmniej nie powinniscie juz mowic o tym, ze nie pracujecie dla cudzoziemca...bo pracujecie tylko, ze za polskie pieniadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×