Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj maz i jego siostra

Polecane posty

Gość gość

nie cierpie jak rozmawiaja o mnia po prostu szlag mnie trafia moj maz odpowiada na maila swojej siostry a ONA ZAWSZE do............ sie do mnie i jest bardzo ciekawska kiedys mowilam mezowi zeby mowil TYLKO O SOBIE ALE NIE on uwielbia opowiadac o mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak siostra pyta "co u WAS" to on nie opowiada co u niego, tylko pier........ jakies glupoty o mnie, ze szczegolami po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle razy mu o tym mowilam jak grochem o sciane! nic nie dociera czy obowiazkiem brata jest opowiadanie szczegolow z zycie jego zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja już to przerabiałam, potrzeba było kilku kłótni żeby zrozumiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on juz mial tysiace klotni ale nie dociera to do niego:( a jego siostra jest wyjatkowo wscibska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jej powiedz, że jak chce się dowiedzieć co u Ciebie to niech zapyta Ciebie a nie męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brat i siostra to więzy krwi, ty jesteś obca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej wina meza, bo jak ona pyta " Co u WAS?" to ona powinien odp. dosc ogolnie co u nas, a nie ze szczegolami.. ze szczegolami moze odp. co u niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zona jest najblizsza rodzina, ja jak chce zapytac o cos mojej bratowej, to ja pytam, po prostu a nie spiskuje za plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak się spotkacie wszyscy to powiedz przy niej do męża, że nie życzysz sobie opowiadania o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce opowiadac jej, co u mnie co ja to interesuje nie lubie jej, po prostu, mam pewne powody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na osobnosci rzadko sie z nia widze (na szczescie), bo mieszka za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zrób bunt i nie mów mężowi co się działo w pracy czy co robiłaś w ciągu dnia. Jak zapyta to powiedz mu "a masz zamiar powtórzyć siostrze, bo nie wiem czy mogę Ci powiedzieć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żona to nie rodzina, żonę zawsze można wymienić na inną, siostry nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" żona to nie rodzina, żonę zawsze można wymienić na inną, siostry nie można " nie rodzina? to dlaczego w czasie ślubu mówią, że zakładają NOWĄ rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem sama co mam robic mam brata, ktory ma zone, ale mam z bratowa dobre relacje, nie jestem o nia zazdrosna, lubie ja. Ciesze sie, ze moj brat jest szczesliwy. Nigdy go nie buntowalam przeciwko jego zonie. Moj maz odpowiada jakies glupoty typu, ze zmienilam operatora albo ze nadal ucze dzieci.. A siostra meza, nazwijmy ja K. nagle dopytuje sie: jak to uczy dzieci? Choc ucze dzieci juz od 2 lat, niepotrzebnie drazy jakis temat.., chyba dla plotek.. Strasznie sie do niej zrazilam, tuz przed naszym slubem.. moja mam umarla, my zdecydowalismy sie tylko na obiad + slub cywilny, a ona pier........ mi non stop glupoty, typu, po co bierzemy slub skoro ja nie pracuje, albo dlaczego bierzemy tylko slub cywilny, bo rodzice K nie przyjda na slub i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówi się też dopóki śmierć nie rozdzieli i inne takie puste formułki, ślub to tylko uroczystość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj go, czy mówi jej jak często uprawiacie seks, bo może też ją to interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc z 29.09.13 a kim Ty jestes? zla siostra, ktorej ktos uwiodl brata> czy tesciowa z dowcipow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub to zawarcie związku małżeńskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zdziwilabym sie jakby gadali tez o naszym seksie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc trzeba tłumaczyć, tłumaczyć. Zapytać czy chciałby, żebyś o wszystkim opowiadała swojej mamie czy przyjaciółce o tym jaki jest w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tlumacze i tlumacze, ale mam warazenie ze to typ niereformowalny.. nie widzi nic zlego w tym co robi tlumaczylam mu, mow wszystko na swoj temat, ale nie mow nic o mnie a on twierdzi, ze wszelkie info o mnie dotycza tez jego, wiec jak ma nie mowic o tym siostrze:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc Ty mu nie mów przez jakiś czas co się dzieje u Ciebie w pracy czy co robisz kiedy jego nie ma. Albo zapytaj, czy jego życie jest aż tak nudne, że musi opowiadać o Twoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spytaj czy mowi siostrze kiedy masz okres, bo pewnie chce wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za wypowiedzi, one mnie utwiedza w przekonaniu, ze mam prawo wymagac od meza, zeby nie mowil o mnie (czasami warto poznac inny punkt widzenia). trudno jest stosowac sie do niektorych waszych rad, musialabym przestac rozmawiac z mezem, bo przeciez to normalne, ze mowie mu o pracy, o tym kogo spotkalam, co sie w moim zyciu wydarzylo i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to ma mu pokazać, że to, że mówi wszystko o Tobie jest nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam taką sytuację, że narzeczony mówił o każdej naszej kłótni swojej siostrze. Dowiedziałam się o tym podczas jednej z naszych najgorszych kłótni, kiedy jego siostra mi powiedziała "wiedziałam że wam się nie uda, tyle się kłócicie". Pogodziliśmy się i poprosiłam go, żeby nie informował wszystkich o naszym życiu, bo ja tego nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mowie o nim nikomu mam inny charakter, generalnie nie lubie sie zwierzac w przeciwienstwie do mojego meza;( moze to glupie, ale nie lubie jak mowi swojej siostrze o mnie, chodzi nawet o jakies glupoty.. czy naprawde nie maja innych tematow? pomimo tlumaczen on sie nie zmienia..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×