w którym momencie ciąży poczułyście że dziecko kochacie bardziej od męża

kiedy nastąpiła ta fala miłości, w którym miesiącu, po której doszłyście do wnioksu, że miłosć do męża się nie porównuje z tym?

helioza weź już przestań ..

hehehehe Helioza atakuje hehe

w którym momencie ciąży? To albo trzeba być wariatką albo w ogóle nie kochać męża, jeśli już w ciąży bardziej się kocha dziecko.

czyli w 9 miesiącu wariatka kocha dziecko bardziej, ale tuż za moment jak się urodzi, to juz nie wariatka, tak?

Żadna normalna kobieta nie kocha dziecka bardziej w ciąży niż po urodzeniu.

ale od męża?

Jak byłam w ciąży to fakt byłam szczęśliwa że będzie dziecko, ale żeby czuć tę miłość? Ja tego rodzaju miłości do dziecka nie znałam jeszcze, dopiero przekonałam się o tym jak urodziłam :). Dziecka za żadne skarby bym nie oddała. Kocham je bardzo jak i również bardzo męża kocham ;). I dzięki temu tworzymy szczęsliwą rodzinę :).

Nie, nie od męża. Piszę, że nie da się kochać tego samego dziecka w ciąży bardziej niż gdy ono jest już na świecie. A czy od męża? Po narodzinach różnie bywa, ale w ciąży kochać dziecko bardziej od męża?

pytanie typu : czy kochasz bardziej wlasny brzuch, czy kogos innego?

nie , to pytanie typu " czy żona wie,żę jeździ pan po pijaku ?" jak nie odpowiesz -zawsze źle :D

Nie, nie od męża. Piszę, że nie da się kochać tego samego dziecka w ciąży bardziej niż gdy ono jest już na świecie. A czy od męża? Po narodzinach różnie bywa, ale w ciąży kochać dziecko bardziej od męża? A włsnie że da się,ja tak miałam ze bardzo kochałam dziecko w ciąży,potem jak sie urodziło nagły spadek uczuc,który sie budował z każdym dniem i z każdym kolejnym dniem kocham moje dziecko bardziej