Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mają prawo mi cos zrobic

Polecane posty

Gość gość

Napisałam na jednym z publicznych for(nie na kafe) wypowiedź dotyczącą ważnej osobistości w moim mieście. Wypowiedź była w świetle negatywnym. Oczywiście pisałam ją z niezarejestrowanego konta, jednak wiadomo, że jest IP. Teraz jakiś użytkownik(podejrzewam, że własnie ta osoba o której pisałam) napisała, że zgłosiła sprawę do prokuratury o pomówienie, ale to nie były żadne pomówienia, tylko moja opinia wyrażona na temat tej osoby i nawoływanie obywateli do działania przeciw niej. Co robic w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poproś admina żeby skasowal komentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ja założyłam temat o tej osobie, a dzisiaj tej wypowiedzi nie ma, tylko odpowiedzi na nią. Co to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to juz po ptakach. Jesli faktycznie zglosil i sprawa zajmie sie prokuratura, to zaplacisz grzywne i tyle....i to ze to byla twoja opinia, to nie ma znaczena, to bylo znieslawienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyczytałam coś takiego: Warto jednak mieć na uwadze, iż wolność wyrażania opinii jest prawem każdego obywatela. Stąd samo wyrażanie własnej opinii (oceny) nie jest pomówieniem. Na odpowiedzialność karną naraża się ten, kto przekracza tą granicę. Po pierwsze, osoba nie popełnia przestępstwa, jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy. Podobnie w sytuacji, gdy osoba publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut: 1) dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub 2) służący obronie społecznie uzasadnionego interesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale zabawne jest to że na necie miliony negatywnych i obrzydliwych komentarzy np. na kaczyńskiego i jakoś nikt tego do prokuratury nie zglasza, choć niektore z tych postów są naprawdę odrażająco wulgarne... a wystarczy napisać jeden komentarz na jakiegos posła czy prezesa i zaraz jakiś psychol sie znajdzie i idzie z tym do prokuratury :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila spokoju
to skomplikowane. Zależy co dokładnie było napisane. Jednak uspokajam, prokuratura ma poważniejsze zadania i problemy, niż pilnowanie for internetowych. Zgłoszenie przyjęto i już. Jeśli się ktoś uprze, to może wytoczyć proces cywilny, a nie karny (gdzie angażuje się prokuratura). Po drugie jeśli nie było to rozpowszechniane w sposób masowy (lokalne forum, a nie prasa) to też się tym prokurator nie będzie zajmował. Jednak jeśli nawoływałaś do czegoś co wykracza poza prawo (np. pobicie, podpalenie, zastraszanie, kradzież) to już inaczej to wygląda. Wszystko zależy co dokładnie było napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila spokoju
teraz doczytałam, że to było forum publiczne. Co to znaczy dokładnie? Gdzie, co i w jaki sposób, jakim językiem - od tego zależy co może się wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być tak, że prokuratura umorzy śledztwo w sprawie karnej, a poszkodowany wniesie powództwo na drodze cywilnej o zadośćuczynienie w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było to forum na echodnia.eu Normalne zwykłe forum jak każde inne. Nie wyzywałam tam tej osoby, nie używałam wulgaryzmów, ani nie namawiałam do bicia itd. Zadawałam tylko pytania typu: (przykład) Gdzie jest rzecz , którą zabrałeś? A także: PODOBNO zrobiłeś to i tamto, masz to czy tamto. Nie wymieniłam tej osoby z nazwiska i imienia tylko z funkcji jaką pełni w danym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila spokoju
czy jest to osoba publiczna? Radny, burmistrz, prezydent? I dla jasności: pytanie: "Gdzie jest rzecz, którą zabrałeś?" to nie jest wyrażenie opinii, tylko pytanie z zarzutem zabrania czegoś. Nie wiem o jakim kalibru sprawie rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila spokoju
Prokuratura z urzędu takiej sprawy nie otworzy. Musi to zrobić osoba, która czuje się pokrzywdzona. I teraz zależy jaką funkcję pełni ta osoba, czy jest uparta i jak zasobna to postać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to ksiądz. Napisz do mnie na maila bardzo Cię prosze. jaksiedzisczujesz@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila spokoju
sprawdź pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiądz? to ci wybaczy, miłość bliźniego, te sprawy, nie bój się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej... jak to nie notoryczne ataki z twojej strony na te osobe to nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×