Bóg to kłamstwo

Ciekawe gdzie on istnieje ? W wypranym mózgu ! Gdzie on był jak ginęli i giną ludzie. Gdzie sam kościół wybijał ich jak kaczki. Nie wspomnę o wojnach, Stalinie. Gdzie on był ?

"... Mam ochotę przeciągnąć Cię przez monitor i wytłumaczyć że Bóg istnieje. Jest cudowny, jest fantastyczny..." A ja mam ochotę wykrzyczeć całemu światu, że Bóg jest też i złem (prowadzi do złego, cierpień, do traum!). I nie chcę słuchać Twojego 'wytlumaczania', ze jest dobry, cudowny, fantastyczny...bo będzie mnie to jeszcze bardziej bolało. (czarne nie jest białe; gdy widzisz, że coś jest czarne to nie dasz sobie wmówić, że to jest białe, bo sam wiesz co widzisz i co czujesz; gdy widzisz, że coś jest brzydkie to nie dasz sobie wmówić, że jest to ładne tylko dlatego, że ktoś Ci tak mówi, bo tak to widzi; sam najlepiej wiesz, co czujesz, co widzisz, czego doświadczasz). Dlatego nie chcę słuchać od kogoś, że Bóg jest dobry, cudowny podczas gdy mi zadaje ból, bo to (ta niesprawiedliwość) ten ból potęguje i stwarza między nami konflikt (-> Bóg lubi konflikty? wojenne też? ). Ja sama na sobie też chcę czuć, że Bóg jest cudowny, dobry...że pomaga, leczy rany, naprawia. Bo dlaczego ... ->

...-> bo dlaczego mi nie objawia tego, że jest cudowny, fantastyczny, dobry?? A tylko od lat kreatywnie gnębi wszelakimi cierpieniami na wszelakie sposoby i traumami?! Mi objawia głównie to, że od lat karmi mnie cierpieniami pokazując jednocześnie, że innym objawia dobro i spełnia im prośby, o których choć część ->

-> choć część ja Go od lat ze łzami w oczach i bolesnym rozdarciem BŁAGAŁAM! Wiesz jaki to ból? A wiesz jaki to ból czekać do nocy by skończył się dzień by usnąć - by nic nie czuć, by nie czuć bólu, który to Bóg uczynił dotkliwym i permanentnym ... by budzić się ze świadomością, że znów budzisz się do bólu i dalszych i kolejnych cierpień i znów czekasz do nocy do snu a Bóg nawet ten (by uniemożliwić Ci przeżywanie wytchnienia) Ci odbiera ... poprzez niemożność zaśnięcia czy senny koszmar?! Wiesz jak to boli? I tak dzień w dzień, miesiąc po miesiącu...lata mijają i jest coraz gorzej bo Wszechmogący, "ostatnia deska ratunku" ma taką wolę... I jednocześnie pokazuje Ci, że innym daje miłość radość dobro i chęć życia. By jeszcze bardziej bolało. Dlaczego mój pedofil ma wszystko co chce, dostatnie życie, szczęśliwy ze szczęśliwą rodziną, pieniędzmi, które umożliwiają mu żyć jak chce i zaspokajać swoje potrzeby życia - życia, które jest darem od Boga. (Ja nawet w połowie nie mam tego, co ma ten dziecięcy *****cz) A mnie - ofiarę tego buchaja, któremu niegdyś Bóg mnie jako dziecko podłożył by sobie buchaj mógł na mnie zaspokajać patologicznie i niemoralnie swoje żądze, Bóg życie i chęć życia zniszczył i gnębi! Jak to o Bogu i Jego moralności świadczy? Ja mam żyć w permanentnym cierpieniu i strachu a j****y pedofilski buchaj korzystać z życia i dóbr świata, który Bóg stworzył? Dlaczego nie jest odwrotnie? Jak ja mam kochać (a nie nienawidzieć) Boga?! Za to, że dba o to, bym ciągle cierpiała a j****y pedofilski buchaj cieszył się życiem danym od Boga, obfitującym w zaspokajanie wszelakich potrzeb!? (przepraszam, piszę w odstępach czasowych bo mam problemy z internetem, nie stać mnie na uregulowanie płatności za usługę)

i będą wierzyć xd

Nie ma boga

Nie słuchajcie bredni z bibli

Nie słuchajcie bredni z bibli

Prosze nie obrażać boga bo spalicie się w piekle

Bóg jest wielki

Wszyscy macie natychmiast zacząć się modlić to jest nakaz Boga!!!

Wy szatanskie pomioty dlaczego jeszcze nie widzę tu modlitw 

To nakaz od Boga już szybko modlić się!!!!!!!!!!!!!!

Na co wy czekacie modlić się już natychmiast

...wwa ile razy mam powtarzać że macie się modlić tego chce stwórca zaczynać już!!!!!!!!

PODAM DWA LOGICZNE DOWODY NA NIEISTNIENIE BOGA  -

1. brzydcy ludzie  (wszyscy powinni być równi a nie dyskryminowani tak pisze w bilbii)

2. chory ludzie > dyskrimnacja

można wymieniać i wymieniać

mogliby zrobic blizniakow ładnych zamiast brzydalow

Ja też uważam, że Bóg to kłamstwo. Gdyby istniał i był wszechmocny i jednocześnie miłosierny to by nie było zła na świecie, KAŻDY by żył godnie.