Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zikina37

Czy wrocic do Polski

Polecane posty

Gość ten co wrócił
Ja tak zrobiłem z Londynem :) Spakowałem rzeczy, wysłałem pocztą, kupiłem bilet i wyjechałem. Pamiętam co czułem wyjeżdżając- NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne ze nowy potencjalny pracodawca zadzwonil bez twojej zgody po referencje, dziwne zwyczaje panuja w tym kraju.Dziwi mnie tez ze wytykano ci nielojalnosc, wiedzac jaki kawal musisz dojezdzac. Kazdy normalny czlowiek zrozumialby ze chcesz sobie szukac czegos blizej domu.Cos mi sie wydaje ze robisz tam za niewolnika, dobrze ci chociaz placa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasadnicza sprawa tutaj jest, za ile sie meczysz, napisz ile zarabiasz ile wydajesz na mieszkanie i inne rzeczy , to powiem ci czy wracac czy nie. Bo tak w ciemno , bez takich podstawowych info. to kto ci cos doradzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka tam nielojalnosc ? Ja w swojej obecnej pracy zaznaczylem, ze w przyszlym roku chce odejsc i sie wyprowadzic w inny region kraju, bo w czasie gdy pracowalem zrobilem kurs zawodowy. Poinformowano mnie zebym jeszcze sie wstrzymal z decyzja bo firma stara sie o przejecie w zarzadzanie nowego obiektu i moglbym tam wtedy dostac ciekawa oferte. Jesli sie nie uda to tak czy siak odejde gdzies indziej ale zauwazylem, ze manager i supervisor nie chieliby stracic dobrego pracownika. Nikt mnie nie posadza o nielojalnosc - na szczescie, to nie Polska, gdzie kroluje: ''jak sie nie podoba to tam sa drzwi a na twoje miejsce jest kolejka chetnych''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zikina37
Dzieki za wszystkie wypowiedzi i bede wdzieczna za wiecej rad. Dzis zmykam do lozka bo jutro o 4.30 musze wstac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zikina37
Dzis mam znow dzien wolnego, ze powysylam troche podan i zobacze jaki bedzie odzew od potencjalnych pracodawcow.W obecnej pracy tak czy owak nie jestem w stanie dalej pracowac bo jestem klebkiem nerwow, wyczerpana i na dodatek czuje sie jak siedem nieszczesc. Tydzien temu wyslalam kilka podan do okolicznych domow ale odzewu nie ma zadnego. Jak nic sie nie zmieni do konca listopada to w okolicy Bozego Narodzenia na stale wracam do Polski. Trudno bedzie zaczynac znow w Polsce ale z drugiej strony chyba juz to lepsze. Przewertowalam wiele stron w internecie gdzie ludzie pisza ze wrocili(nie mam na mysli dwudziestolatkow), jednak nie wielu sie udalo,ja nie mam tu na mysli oszolamiajacej kariery ale przeraza mnie fak ze tak ciezko o prace w Polsce, zresza tutaj tez jest nie lepiej. Moze ktos jak ja zmaga sie z podobnym zyciem na emigracji jak ja(samotnoscia,wsrod ludzi,beznadziejna praca), byc moze juz wrocil do Polski i daje rade, byc moze ktos zacisnal zeby i zostal za granica, bede wdzieczna za kazdy wpis, to troche daje otuchy i sprawia ze taki szary dzien jak dzis staje sie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wprawdzie nie narzekam za bardzo ;) na emigracje ale znam nieco francuskie realia... i wiem ze nie jest latwo, zwlaszcza jak sie przekroczy pewien wiek (choc na szczescie nie w takim stopniu jak w Polsce) Na podstawie Twoich wpisow widac ze w aktualnej pracy "wypalasz sie" powoli.... na dluzsza mete tak byc nie moze bo sie wykonczysz. Nie zgadzam sie za bardzo ze stwierdzeniem ze wszystkie prace mozliwe dla obcokrajowca sa kiepskie ;) .... Sporo zalezy od tego gdzie mieszkasz ... jesli w IdF masz spore szanse zeby cos niezlego znalezc. Nie piszesz czy masz jakiekolwiek "szkolne" przygotowanie do zawodu (szkola, kursy?) ale mysle ze kilka lat doswiadczenia dziala na Twoja korzysc.. nie wahaj sie w liscie motywacyjnym i w ewentualnych rozmowach z pracodawcami podkreslic ciezkie warunki w jakich pracujesz ... bez narzekania, ot po prostu po to zeby pokazac ze znasz realia pracy w tym zawodzie. W kazdym razie zycze Ci wytrwalosci, mam nadzieje ze znajdziesz lepsza prace i troche odetchniesz ... moze nawet zaczniesz sie cieszyc zyciem :) Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×