zdradza

nie mogę sie juz doczekać wieczora. ale boję sie

Wy jesteście jakieś kopnięte. Dajcie facetowi porządny sex, urozmaićcie wasze życie. Nie będzie musial zdradzać takiej nieudacznicy.

bez komentarza. skąd wiesz że nie ma porządnego seksu?

przecież ty nawet nie wiesz jak zdobyć jego billingi, to co ty wiesz o porządnym sexie. Myślisz, że jak uprosi cię w weekend, a ty się łaskawie rozkraczysz to facetowi to wystarczy?

na razie to ja jego proszę, więc jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj.

to że nie umiem zdobić bilingu, świadczy o tym, że jestem zła w łóżku????

:)

niestety bilingu dzisiaj nie będzie. mąż po paru piwach nocuje dziś u swojej mamusi. A może i nie.... nie wiem.

synek już spi, ja sprzątam, gotuję obiad na jutro. czyli robie wszystko żeby nie myśleć.....

Kobieto ogarnij się. Czytam i przecieram oczy ze zdumienia. Nocuje u mamusi po paru piwach?

wiesz jaki jest smród w pokoju jak ktoś wypije pare piw?? a nie mamy łóżka w innym pokoju. to raz. po drugie do mamusi idzie pieszo kawałek, a do domu autem po piwach nie pojedzie.

prowo jak cholera

Przede wszystkim zachowaj spokój i udawaj, żę wszystko jest w porządku. Niech się nie domyśli, że go o coś podejrzewasz. Uśpij jego podejrzenia, że coś wiesz. Będziesz miała jeszcze wiele okazji sprawdzić jego telefon i bilingi. Ale pamiętaj - nie daj poznać po sobie niczego, bo wykasuje wszystkie rozmowy, załatwi sobie drugi telefon

i całkiem ogarnięta jestem.

i właśnie ten drugi tel nie daje mi spokoju, bo kiedyś w jego aucie znalazłam jeden, to było przy nim, więc nie mogłam nic sprawdzić. powiedział, że to firmowy, ma go tylko na kilka dni.

Wcale mu sie nie dziwie poprostu facet chce odskoczni od codzienności ja też mam kochanka od 4lat i dobrze mi z tym po spotkaniu każdy idzie do swoich rodzin jak by nigdy nic pamiętaj żona lub maż zawsze jest na pierwszym miejscu więc głowa do góry jak sobie gdzieś tam na boku z*****a to i tak do ciebie wruci a z tymi bilingami daruj sobie

wiesz co, dzięki za radę. raczej Ty sobie daruj. a ja się mu dziwię, bo ma wszystko. po co brałaś ślub i przysięgałaś wierność??

a więc super, niech sobie chłop bzyka, jeszcze mam mu gumki kupić, ale ważne że ja jestem na pierwszym miejscu, porażka

Kobieto w ktorym ty wieku żyjesz ? Przejżyj na oczy teraz każdy zdradza nie bądz święta albo jesteś jeszcze świeżo po ślubie :-)

ani święta, ani świeżo po ślubie.

Co do gómek to raczej mu nie musisz kupować każda kobieta na swój sposób jest zabezpieczona :-)

ona jest nie rozgarnięta i truje tu od rana. Najpierw nie potrafi sprawdzić billingów, potem usprawiedliwia jego pijaństwo i nocowanie u mamusi, szkoda czasu

naprawdę takie k***wstwo teraz panuje?

nie chcesz nie czytaj, proste. na siłę nie trzymam. napicie się 3 piw to wg ciebie pijaństwo? jeszcze raz na pół roku.

Haha on już śpi w ramionach kochanki a mamusia jest dobrą wymówką jak wie że jest autem to po co pije ? Daj mu sie wyszaleć co mu bendziesz żałowała i tak do ciebie wruci jak już ktoś wspomniał żona jest na pierwszym miejscu

Ofiara losu i dziwi się , że facet ją zdradza. Mój mąż to nawet po 10 nie poszedłby spać do mamusi, bo wie , że ma dom, żonę i dziecko

a gdybyście spali w jednym pokoju z dzieckiem, też byś go chętnie przyjęła? ja sie nie będę z tego tłumaczyła, nie to jest dzisiaj moim problemem. mam inne, nie mam humoru tu się z nikim kłócić i nikogo obrażać, i was proszę o to samo. za ofiarę losu się nie uważam, ty też mnie nie znasz, więc na jakiej podstawie tak piszesz? a wyszaleć sie mu nie dam. jeśli wybiera kochankę, traci mnie. nie będzie miał dwóch na raz.

spakuj ch..uja i wynocha . Jak bedzie niewinny to wroci do Ciebie jak winny to pojedzie do kochanki... garba chyba chyba nie masz by sie zastanawiac co dalej ? znajdz sobie kogos innego :)

Nie składaj winy na 1 pokój po 3 piwach tak jak piszesz to co tak śmierdzi od niego paniusiu za każdym razem śpi u mamusi ? Bo nie wieże że pije piwko 1 na pół roku jeśli nie chcesz go wąchać połtż go na materac i gra gitara

bardzo mi pomaga pisanie tutaj, to nie jest dla mnie łatwe. czuję jakby ziemia odsuwała mi się spod nóg. mam małego synka a tu takie coś. nie wiem jak dalej żyć. czekać, wyrzucić, nie mam go jak sprawdzić. kocham go i nienawidzę.