Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piotr_qaz

Dziwne znajomosci

Polecane posty

Gość piotr_qaz

Czesc! Tak sie stalo ze rozstalem sie z moja poprzednia kobieta po dosyc dlugiej znajomosci i zostalem sam. Mam 35 lat, chyba jestem normalny :) Jak juz wrocilem do wzglednej normalnosci, to spotkalem sie z paroma kobietami, ot takie randki i mile spedzenie czasu - nie zakladam ze musze znalezc zone :) Byc moze to moja starosc :) , ale jestem w szoku co teraz kobiety w wieku podobnym do mojego, maja do zaoferowania: Albo jakas jedna wielka sciema, szukanie facetow do zaliczenia, albo jakas totalna pustka mozgowa i brak jakichkolwiek zainteresowan oprocz tematow ktore oferuje telewizja i media, albo jakies podejscie skrzywdzonej kobiety/singielki majacej pretensje do calego swiata - czyli wszystko nie tak, praca nie taka, ludzie zli, a faceci to juz wogole sk...ny. No coz, idealem na pewno nie jestem, ale trafiam wlasnie na jakies ewidentne odpady procesu laczenia ludzi w pary :) Czy to prawda, ze statystycznie powyzej powiedzmy 30go roku zycia - jezeli kobieta jest sama, to cos z nia jest nie tak ? :) Oczywiscie pewnie to samo mozna powiedziec o mnie i tutaj klania sie jakies obiektywne spojrzenie na siebie :) Nie wiem, moze jestem juz nudny i smutny. O ile w wieku powiedzmy 16-25 nigdy nie mialem problemu z poznawaniem kobiet ktore mnie interesuja, i ktore sa zainteresowane moja osoba- tak teraz mam jakas totalna porazke zyciowa :) O co chodzi ? :) Szukac wsrod mlodszych rocznikow ??? :) Piotrek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba normalne ze w tym wieku większość ludzi ma już swoje połówki, więc zostaja kobiety/mężczyźni albo z takimi poglądami ze im nie spieszno było, albo w życiu coś nie wyszło, co nie znaczy że zaraz z nimi coś nie tak, ale mają też swoje doświadczenia wiec i pewnie oczekiwania się zmieniają, no i zostają jeszcze ludzie którzy hm... po prostu ni emieli brania. Tak myślę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc niestety w tym wieku trudniej znaleść, na pewno nie ma co liczyć na tą świeżą niewinną miłość bo to dobre 10 lat wcześniej:), ale więcej wiary w poszukiwania to mozę się uda:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdze na nartach
nie wiem na co trafiasz i szczerze mowiac srednio mnie to interesi... jak uda ci sie zobaczyc w kims cos wiecej niz odpad poprodukcyjny, daj znac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezdze_na_nartach: trudno zeby Cie interesowalo moje zycie :) Sprostuje tylko, ze nie zakladam ze wszyscy to odpad produkcyjny, a tylko ja jestem z******ty. Ja chyba juz tez sie kwalifikuje do kategorii odpad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sie z tamta rozstales:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdze na nartach
mylisz sie nie pisze tego z powodu ze nie interesuje mnie twoje zycie tylko z powodu ze nie interesuje mnie twoj wyniosly ton jakim piszesz te posty kazdy - jak to ladnie ujales- odpad ma w sobie cos co warto zobaczyc i zachwac u jednego jest to usmiech, u innego umiejetnosc rozmowy, u kolejnego asertywnosc, jeszcze u innego umiejetnosc znajdowania radosci w rzeczach malych i nieistotnych a ty to hurtem wyrzucasz do kosza no to masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezko to jednoznacznie okreslic czemu: Ja sie uparlem w pewnym momencie na dom, dobra sytuacje finansowa i na budowanie wszystkiego RAZEM (firma, dom, dzieci najlepiej itp), ona w pewnym momencie przestala wykazywac tym zainteresowanie z zalozeniem ze jest dobrze jak jest - bo czy sie stoi czy sie leze xxxx PLN sie nalezy. Rozjechalismy sie wiec w naszych potrzebach w momencie gdy przyszlo do wiekszych planow, a potem to juz rownia pochyla. Prawdopodobnie na poczatku wyszla z zalozenia, ze jest fajnie bo jestem facetem ktory wie czego chce, ma konkretny plan i go realizuje. Potem ja mialem za duzo wymagan zarowno od siebie jak i od niej. Piotrek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozostaje Ci uzbroić się w cierpliwość. Przecież dobrze wiesz, że nie każda singielka po 30tce to odpad, przedwczesne te żale:) Prędzej czy później spotkasz tę jedyną, która wkręci Cię w swój kieracik;) Ciesz się wolnością, nie narzekaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezdze na nartach: moze i ton jest troche z gory, ale uwierz: szanuje wszystkich ludzi rowniez tych myslacych inaczej niz ja. W szoku troche jestem, ze pare lat zycia i nagle ten swiat wyglada jakos inaczej. Nie wiem, byc moze ja sie zatrzymalem gdzies w rozwoju :) To tak jak jakis czas temu zadziwilo mnie, ze jadac komunikacja miejska (a jezdze sporadycznie raz na pare lat) - wszyscy ludzie jak jada to gapia sie w komorki. Wiec swiat idzie do przodu, ja pewnie nie:) Tak czy siak obstawiam, ze sa na tym swiecie kobiety, z ktorymi sie dogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piotr,a może zacznij się rozglądać za starszą od siebie?skoro nudzą Cię równolatki,małolatki traktujesz jak maszyny do seksu,jedyne wyjście spróbować ze starszą :);) A tak serio,jesteś pewnie znudzony łatwymi przygodami,odpocznij nieco,odseparuj się od pokus,znajdź jakieś hobby-nie wiem motolotnia,podróże,szkoła tańca,albo dzierganie na szydełku:P Też miałam taki okres w życiu,po upływie chyba 2-3 lat spotkałam na swej drodze kogoś,kto jest idealną połówką,uzupełniamy się pod każdym względem,jesteśmy tak różni że nie ma dnia bez niespodzianek:)Ale jest cudownie-życzę szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdze na nartach
szczerze? watpie a watpie dlatego, ze piszesz: Prawdopodobnie na poczatku wyszla z zalozenia, ze jest fajnie bo jestem facetem ktory wie czego chce, ma konkretny plan i go realizuje. Potem ja mialem za duzo wymagan zarowno od siebie jak i od niej. piszesz PRAWDOPODOBNIE a wiec nie wiesz, a juz wystrzelasz z wymaganiami polecam chmielewska (nie)boszczyk maz :D nadal sie wymaganiami do wypeku :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIsze prawdopodobnie, bo to moja interpretacja. W odroznieniu od Ciebie, nie jestem pewien w 100% co ludzie mysla i czuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdze na nartach
potrafisz wymieniac poglady bez atakowania rozmowcy? ja TEZ nie wiem co ludzie mysla i czuja ale uwazam ze to dobry zwyczaj ZAPYTAC zanim uzna sie cos za pewnik a ty - jak wynika z twojej wypowiedzi - wyciagnales wnioski nie zadajac ani jednego pytania chcesz sie dalej bawic w taka zabawe? leb ci chlopcze nie wytrzyma od walenia w mur swojego wlasnego szufladkowania, to grozi sporymi problemami z psychika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezdze_na_nartach: jestes kobieta ? Jezeli tak, to musze powiedziec jedna rzecz: lubie kobiety ktore maja wlasne zdanie i otwarcie neguja takich jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaaaa
jak dla mnie to jak ktoś zauważył wcześniej to w tym wieku każdy jest już ułożony, mianowicie ma bagaż doświadczeń, ma określone na pewno większe wymagania niż młodzież, która dopiero zaczyna swoje życie i zapewne dlatego jest ciężej po 30 znaleźć partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×