czy któraś z was miała taki problem z dzieckim prosze wejdzcie

Boze danonkow sie doczepily. A co w nich zlego? Pewnieepiek dziecko karmic samymi kielkami... Ale swoja droga skoro dziecko glodne to spac nie moze. Ja jak jestem glodna w nocy to tez sie budze i zasnac nie moge. Musze jakos "oszukac" zoladek.

hej autorko nie przejmuj się :) moim zdaniem mały jest po prostu głodny :) mój synek jak był mniejszy to zjadał 330 ml kaszy za jakieś 2 godziny następne 330 kaszy i dopiero spał bez pobudek, teraz ma 2 lata i gotuję mu na noc zwykłą kaszę manną na mleku, zjada jedną butelkę 330 i przesypia całą noc :)

Nie pomogę bo moja od momentu jak skończyła 2 miesiące śpi od 20 do 4-5 rano.tez potrafi dużo jeść je średnio co 2,5 h po 180 ml mleka.ma dopiero 4 miesiące karmie ja samym mlekiem.wiem tylko ze nie powinno sie dawać herbatek na noc jak juz karmisz w nocy nie mów do dziecka daj jeść odbij i do spania.ale to pewnie wiesz;)

Autorko, utop smalcu i dodaj do flaszki z mlekiem , co tam, fakt że niezdrowo ale zapcha go na amen i sen będzie miał gwarantowany :).

Mój syn w wieku 8 miesięcy budził się na karmienie kilka razy w nocy ale nie uważałam tego za problem, myślałam, że to normalne, karmiłam wprawdzie piersią ale co to za różnica. Widać nie potrafi jeszcze zjeść na raz na tyle dużych porcji, żeby przetrwać całą noc, czy nawet pół. Zresztą co tu mówić o niemowlaku ja sama, jak nie zjem przed samym snem drugiej kolacji, to podjadam w nocy. Ten typ widać tak ma. A i ten mój żarłoczny syn, który jest już dorosły po dziś dzień grzebie w lodówce w nocy lub wstaje napić się mleka chociaż.

Jajka do diety maluszka od 10 miesiąca

[zgłoś do usunięcia] gość Jajka do diety maluszka od 10 miesiąca / co kurde???:-D no ja wychowałam dwoje i mi pediatrzy kazali w 6 miesiącu żółtko do zupek podawać, normy się zmieniły, czy ki czort???:-D normalnie człowiek całe życie się czegoś uczy:p no to jak tak, to ja nie wiem, co te biedne dzieci będą w końcu mogły jeść, pewnie do roku same mleko w sterylnych butlach:p \ autorko - myślę, że taka jego uroda i przyzwyczajenie, nie ma opcji, że łatwo będzie to wyeliminować, ale musisz zaczął wprowadzać w życie. W dzień jest wg mnie ok, młody powinien mieć 5 posiłków na dobę generalnie, więc staraj się tak to planować, żeby zanim dobrze zgłodnieje już zbliżała się pora następnego. Ale to w dzień. Co do nocy, początkowo proponuję zwiększyć dawkę wieczorną, a te nocne zmniejszać stopniowo. 125 ml wieczorem to nie dużo, powiem ci, mój młody w tym wieku wsuwał 220 ml jak nic i przesypiał prawie całą noc. Więc zwiększ mu kolacyjną porcję, przesuń ją nieco w czasie bliżej snu. A te nocne dawki zmniejszaj, no i nie dawaj tam kaszy, tylko samo mleko. To na pewno potrwa, ale musisz uzbroić się w cierpliwość. Tak naprawdę w tym wieku dziecko trzeba oduczać nocnego jedzenia, są jednak wyjątki odporne na te prawidła, dlatego spokojnie, nie ty pierwsza i nie ostatnia jesteś z problemem.