Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Branie ślubu jest dla kobie poniżające

Polecane posty

Gość gość

Taka łaska faceta że ją zechciał za żonę.... ja tam nie chcę czyjejś łaski, chce być stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiet* zjadło mi "t" w temacie ;) wybaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naturalnie, skarbie, że jest poniżające, a także rodzenie i wychowywanie dzieci, nawet jeszcze bardziej niż ślub super, że nie chcesz niczyjej łaski, tak trzymaj i nie daj się nigdy przekonać, że jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę się zgadzam, choć w innej kwestii. Poniżające są dla mnie tradycje typu zmiana nazwiska. Czytaj, przechodzenie spod opieki ojca po którym masz nazwisko pod opiekę innego mężczyzny. Tak jakbyśmy nie potrafiły być osobnym bytem i pozostać przy swoim. Okej dziecko niech ma nazwisko po ojcu ale nie kumam po co kobieta ma nazwisko zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w tym sensu nie widzę. Zwłaszcza, że może na przykład dojść do rozwodu i kobieta zostaje z nazwiskiem męża, to byłoby poniżające dla mnie, bo czułabym, że ktoś odebrał mi własną tożsamość i wyznacznik mnie jako osoby. Zostaje nazwisko noszone bez żadnej dumy jako smutna pamiątka po nieudanym związku, zapisana dodatkowo w urzędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem trochę na zmianę nazwiska uczulona, traktuję ją jako poddanie się innemu mężczyźnie, zatracenie tożsamości. DLa mnie nazwisko jest jedną z cech kobiety, która powinna zostać nienaruszona. Pewnie, że można wrócić do swojego nazwiska, tylko tym bardziej po co je zmieniać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×