Nienawidzę sąsiadów jezzzzu

mam ochotę porabac ich siekierą na kawałki. Zakłamane mendy, fałszywe podglądacze! Jeszcze nie wiem co u mnie się wydarzy a oni już tak i rozgaduja ploty! A niedaj żeby kupic sobie cos nowego to nieodzywaja się Tydzien...

wiesz co od 25 lat mieszkam za granica i jakos nie zdazylo mi sie nienawidzic sasiadow (a przeprowadzalam sie duzo i mieszkalam w wielu miejscach) ani mnie nikt niegdy nienawidzil:-O rowniez nigdy sie z zadnym sasiadem nie klocilam. to jest jakis polski fenomen, ze kazdy kogos nienawidzi i chce zarabac siekiera.

ja jakoś nigdy przez lata nie doświadczyłam tego "polskiego fenomenu", pochodze z malego miasteczka pózniej jak studiowałam i pracowałam to mieszkałam w wielu mieszkaniach i jakoś nikt nigdzie nie rozpowiadał plotek ani nie podglądał:o

Więc bardzo ci zazdroszczę takiego życia. Ja mieszkam na wsi a uwiez mi tu ludzie tylko plotkowaniem się zajmują a szczególnie moi! Kiedyś mi nawet psa podtruli bo szczekał w nocy! Nieobyło się bez pomocy weterynarza bo psina tak rzucało!

*uwierz

gosciówkaa - bo pewnie nic nie masz żeby tobie zazdrościli, rzadko zmieniasz samochód itp.