Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pegi18

Wiarygodnosc

Polecane posty

Gość Pegi18

Czy test zrobiony miesiac po stosunku z drugiego moczu jest na 100% wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
a 7 tygodni po ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w twoim przypadku NIE, poza tym to juz przynajmniej z 9 a nie 7 tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
a ktos tu tez schizuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
co?? pytam czy 7 tygodni po stosunku mogę już być pewna wyniku na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też, jednak najlepiej jest zrobić rano i dwa różnej firmy. Wtedy jest pewność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Myślę, że skoro ja mogę byc pewna po prawie 5 tyg to Ty tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
Ja robiłam trzech różnych firm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michasia idź na beta hcg z krwi skoro testom nie wierzysz. 13 testów zrobiłaś i wciąż panikujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
A czy jezeli mialam terminowo krwawienie z odstawienia i bylo obfite trrwalo 6 dni i po tym po 3 tyg wyszedl test negatywny to wszystko jest ok? Nie musze sie bac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pegi bierzesz anty, miałaś krwawienie do tego test negatywny to jaka ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Biorę regularnie co do minuty bez antybiotykow, wymiotow i biegunek... Ale mimo to jakos sie boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
Ja od ostatniego współżycia miałam już dwa okresy, i rozbiałam 13 testów , wszystkie negatywne, teraz chyba mam owulacje bo śluz jest rozciągliwy, jak kurze białko teraz sie zastanawiam czy taki śluz występuje w ciąży? miesiąc temu tez taki miałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pegi no to po co współżyć jeśli masz potem panikować co chwilę. Michasia odpuść sobie seks to nie będziesz panikować. Nie szkoda wam nerwów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
Ja odpuściłam sobie od lipca nic.. dziewczyny co z tym śluzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Nienawidze sama siebie za swoje zachowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia002
ja to chyba zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Jeżeli wystąpiły u Ciebie 2 okresy i robiłas 13 testów to na milion procent nie jesteś w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śluz jak śluz -szczerze mówiąc 2 ciąże za mną i jakoś nie przypominam sobie jaki był śluz. Nie rozkminiaj tyle tylko idź do gina a wcześniej na betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża urojona ci grozi Michasiu. Zróbże coś po czym w końcu sie uspokoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Ja kiedys poszlam z takim 'problemem' do lekarza i wiecie co? Wysmial mi sie prosto w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego cię wyśmiał? Niepoważny człowiek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pegi18
Okropny był... Po prostu najgorze wspomienie z życia... No nie wiem przyszłam powiedziałam, że już wariuję i robiłam 3 testy i chcę żeby mi poradził co mam z tym robic... Zrobił mi zwykłe badanie a jak się zapytałam czy w końcu jestem w tej ciąży to mnie wyśmiał i spojrzał na mnie z pogadą... Wybiegłam i nie wiedziałam co robic. Tu się mega cieszyłam, że koniec tych urojen a tu zostałam tak upokorzona, że masakra. Nie piszę tu tego aby kogokolwiek przestraszyc albo odradzic wizyte tylko zebyscie mieli sprawdzonych lekrzy. Teraz mam cudowna Pania doktor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×