rodzina zastepcza pomocy

Dziadkowie jako rodzina zastępcza maja prawo ubiegać się o alimenty i na 100% zostaną zasądzone. Jeśli nie jesteś w ciąży naprawdę, to możecie mieć kłopoty po zeznaniu kłamstwa. Dlaczego nie weźmiecie dzieci do swego domu i nie stworzycie im rodziny? z twoich postów wynika, że nawet gdyby on pracował od 8 do 16 na miejscu, to i tak by się dziećmi nie zajmował.

dziecioroby piepr*one, honoru nie macie ani godności żadnej. Dwoje nastolatków, wiecie jakie to są wydatki? G***o wiecie.

Z rodziną zastępczą sprawa nie jest taka prosta; moim zdaniem najzdrowiej byłoby żeby Twój parter zajął się dziećmi wspólnie z Tobą i po kłopocie. Dziadkowie mogliby utrzymywać kontakty z dziećmi, ale jednak wychowaniem powinni zająć się rodzice a nie starsi ludzie. Z tego co czytam wnioskuję /może nietrafnie?/, że nie bardzo chcecie, przynajmniej Ty, żeby dzieci były z Wam. To przykre... Stara babcia i jej partner /nawet nie prawdziwy dziadek dzieci/ mają się zająć nastolatkami, do tego będąc w złych relacjach z ich rodzicami ;-( Przemyślcie dobrze czy nie lepiej byłoby stworzyć tym dzieciakom normalny dom, jeszcze kilka lat i i tak z niego wyfruną a teraz mieliby normalne życie bez tej szarpaniny. Finansowo Wy moglibyście pobierać alimenty na dzieci od ich matki, albo od państwa. Jeżeli dzieci zostaną przy dziadkach to wątpię w to żeby udało im się bezproblemowo zostać rodziną zastępczą. Możliwe, że będą jedynie opiekunami prawnymi co wiąże się ze sporymi alimentami od Twojego partnera, bo udowodnić wydatki poniesione na nastoletnie dziecko trudno nie będzie.

wisnioweczka---ja bardzo chcialam na poczatku stworzyc normalny dom tym dzieciom i rodznine,ale te dzieci bardzo zwiazane sa z dziadkami i nawet jak 1 dzien byly z nami to chcialy wracac do dziadkow,dziadkowie daja im wszystko,poza tym dostaja jeszcze paczki z USA od siostry babki i naprawde tylko ptasiego mleka im brak,najdrozsze telefony,najdrozsze ciuchy,wszystko markowe,nas nie stac na takie cos,a dziadkowie przekupuja dzieci i mowia ze ja jestem biedna itp,dziadkowie sami wykazuja chec bycia z dziecmi,jak partner zabieral je na urlop to ciagle sie wtracali,dzwonili i dyktowali co trzeba robic jakby byl malym dzieckiem,to nie sa typowi dziadkowie--serdeczni,ciepli,z ktorymi mozna porozmawiac i dogadac sie,,oni robia wszystko na zlosc i maja zal ze syn ulozyl sobie zycie na nowo ze mna

a w ciazy jestem wiec to nie jest zadne klamstwo,a doradzi ktos co z ta sprawa na policji?czy bedzie mialo znaczenie ?sasiadka z checia poszlaby na sprawe,jest po naszej stronie i tez uwaza ze to wszystko to istny cyrk

tylko ze narazie toczy sie postepowanie wiec sad nie bdzie bral tego pod uwage... gdy uda sie udowodnic dziadkom wine wtedy raczej szanse na zostanie rodzina zastepcza marne.... wezcie sasiadke na swiadka... to ze dziadki przekupuja to nie wszystko... tez jestem zdania ze powinniscie zawalczyc o te dzieci... jak dziadki maja kase to beda i dawac te prezenty \gdy dzieci beda z wami mieszkali....

ciekawy temat

Ile twoj facet placi teraz na dzieci? Bo biologiczny ojciej jak i matka ma obowizek alimentacyjny wobec wlasnych dzieci. Skoro dzieci splodzil to musi na nie placic, kapisz? Kazdy sad przyzna innym opiekunom dzieci (dziadkom) alimenty od ojca i od matki, skoro tym sie nawet d**y nie chce ruszyc zeby od zieci zadbac. I nie ma tu znaczenia czy opiekunowie (dziadkowie) spia na workach ze zlotem. Ojciec dzieci splodzil i musi lozyc na ich utrzymanie do 18 roku zycia a jezeli sie ucza to do konca studiow. Swoje dziecko tez dasz komus? najlepiej zeby panstwo placilo za wasze dzieci??? A skad panstwo ma pienaidze? Od nas, glupich podatnikow! :O Potem nie ma na szkoly, drogi, parki albo medycyne....

Witam mam pytanie Wiec rodzice dziecka nie żyja. Dziewczynka została przyznana dziadkowi -który jej jej rodzina zastepcza - sam ma on drugą zone -zostałą pozbawiona praw do pierwszego dziecka. Czy może ona zajmować sie dzieckiem pod jego nie obecność np pilnowac gdy on jest w pracy, do lekarza jeździc, czy reprezentować w sądzie?

Boże drogi Dzień dobry:-Pi ją też płace alimenty a jeżeli chodzi o rodzine zastępczą to chodzi tylko o kasę nic więcej ,:-)mnie pozwano do sądu pare lat temu bo się nie wstawilam bo mi robiono koło Tylka z cala familia itp.sasiedxie ciotki jakieś obce mi osoby które jąk usłyszałam to z tego wynikało że nikogo takiego nie znałam i co się okazuje moje dziecko dalej mnie kocha mamy ze sobą wspaniały kontakt alimenty płace rachunki także a moja córka mówi mi że jestem najkichansza mama na świecie ha ha:-)

bo rodzina zastepcza jest tylko dla kasy ,tez znam jeden przypadek i moge stwierdzic ze to tylko kasa