Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość veressa

kostki rosołowe są niezdrowe to jak zrobić dobrą pomidorówkę

Polecane posty

Gość veressa

Jak robię pomidorówkę, czy zupę jarzynową dodawałam z 2 kostki rosołowe i zupy były dobre . Siostra zaczęła mi mówić, że to sama chemia, nie zdrowa i najlepiej kupić nawet porcje rosołową w sklepie i na niej gotować zupy. Więc dziś ugotowałam pomidorówkę, jak zwykle, tylko zamiast kostek, najpierw gotowałam ok 25 -30 min porcje rosołową z marchewką i pietruszką. Dodałam sól i pieprz. Zupę robię z koncentratu i wyszła bez smaku, nie smaczna. By ją uratować musiałam dodać kostkę. Na kuchni się nie znam. Więc jak zrobić smaczną zupę zdrową, z mięsa lub z porcji rosołowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie zupa na samych kostkach jest obrzydliwa, ale jak juz zrobisz z warzyw, porcji rosolowych + dodasz do tego 1 kostkę jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie puszke pomidorow Dawtona jak nie potrafisz zrobic z koncentratu i zmiksuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
jestes uzalezniona od glutamianu sodu z kostek, dlatego nie smakuje ci nic bez i nie czujesz smaku naturalnych skladnikow. prawdopodobnie mialas za malo kosci/miesa na gar zupy, a przede wszystkim za malo przyprawilas. trzeba dac sporo soli, pieprz. czosnek, lubczyk, cebule. mozesz nawet poratowac sie suszona sproszkowana cebula i czosnkiem, zawsze to chociaz naturalne, mimo, ze nie ma tej same wartosci co swieze. podstawa zupy jest dobry, esencjonalny wywar warzywno miesny. propunuje poczytac sobie profesjonalna literature na ten temat. ale mozna tez bardzo smaczna zupe zrobic bez dodatku miesnego. trzeba wtedy jako baze do tej zupy na dnie garnka przesmazyc cebule z czosnkiem i przyprawami, nastepnie dodac warzywa zgodne z tematem zupy i wode, ale tej wody musi byc absolutnie jak najmniej, tak tylko zeby przykryla warzywa. przyprawiamy sola, pieprzem i ziolami. na samym koncu mozna dodac troche wody, jesli jest za gesta, albo smietany, slodkiej lub kwasnej zaleznie od tematy zupy, jesli chcemy, zeby byla bogatsza, kremowa. . niestety zupa zrobiona z koncentratu i paru kosci kury nie rokuje zbyt wielkiej nadziei ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomidorówkę wystarczy zrobić na podsmażonych na oliwie/maśle warzywach (kroisz w "zapałkę" marchewkę, pietruszkę, seler, pora, seler naciowy, w kostkę cebulę i czosnek - do wyboru do koloru, co chcesz). Potem dajesz passatę albo pomidory z puszki (latem świeże oskórowane), gotujesz z kwadrans, jeśli trzeba dolewasz trochę przegotowanej wody, doprawiasz ziołami plus jak chcesz to śmietaną czy mascarpone, i masz genialną zupę. Podobnie robisz z wszelkimi innymi zupami warzywnymi. A jak chcesz zupę na wywarze mięsnym to sory batory, ale to nie na resztkach typu "porcja rosołowa" się robi, tylko najpierw trzeba ugotować porządny, esencjonalny bulion na dużej ilości mięsa (ma być go tyle, żeby woda lekko przykrywała a nie że w garze wody pływa smętne skrzydełko i jakaś obgryziona kość) i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, i taki bulion gotuje się 2,5-3 godziny a nie 20 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie to samo chciałam powiedzieć, jakie 20 minut ? Ja 1 dnia mam rosół, to drugiego dnia jest pomidorowa na tym wywarze rosół gotuję 1,5 h na kupnych ćwiartkach od rzeźnika, daję bardzo dużo warzyw, gotuję na minimalnym ogniu, pod przykryciem, ma tylko pyrkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa na kosciach czy na miesie ? o Boze ochyda... ja kupuje passate pomidorową, do tego oliwa, czosnek, oregano, bazylia.... i wychodzi pyszna zupa pomidorowa bez zadnych kostek i mięsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gotuje duza porcje warzyw, koniecznie listek laurowy, kminek, ew, lubczyk, troche pieprzu, koncentrat, zabielam gestym jogurtem - i ok, Albo gotuje dodatkowo z jarzynami kurze udka ( obieram ze skóry) - potem robie z nich potrawke. Albo kawalek wołowiny. Posypac suto zielona pietruszką, Nie znosze kostek, psuja mi smak potraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa na kosciach czy na miesie ? o Boze ochyda... ja kupuje passate pomidorową, do tego oliwa, czosnek, oregano, bazylia.... i wychodzi pyszna zupa pomidorowa bez zadnych kostek i mięsa tak na kościach i na mięsie tłuczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszce zapomnialam ( ja z 00.27) ze w wersji jarskiej dodaję zawsze troche masła. W obu szczypte cukru ( podkresla smak pomidorów). Do tego wyzej - wegetarianom wywar z kosci wydaje sie ohydny - co w tym dziwnego. Zreszta maja racje, wywar z miesa jest niezdrowy. Ja np jarzynowej na miesie nie cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobrze, ale to trzeba napisać, że się jest wegetarianinem w mojej rodzinie, w rodzinie męża zawsze się gotowało wywar mięsno-warzywny a teraz jakieś nowe mody, od razu ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w mojej rodzinie oprócz kilku wybranych zup (żurek, grochówka, kapuśniak) się nie gotowało bo moja babcia była w połowie włoszką i miała mieszane wzorce kulinarne, a ten nieszczęsny wywar mięsny to polskie przyzwyczajenie; i ja też poza tymi kilkoma zupami na mięsie nie gotuję, a już na pewno nie na kostkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
wywar z kosci wcale nie jest niezdrowy. jest to dobry sposob na dostarczenia wapnia organizmowi. szczegolnie, jesli ktos nie je nabialu. bo w pewnych kwestiach nabial tez jest niezdrowy. grunt to umiar i rownowaga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
ale oczywiscie jak najbardziej wywar misno/kostny nie jest potrzebny, jezli robimy zupe na podsmazonych warzywach i wlozymy troche pomyslunku na smaczne przyprawienie jej, tak jak juz tu pare osob podawalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety w polskich domach dalej pokutuje przekonanie ze zupa bez miesa(chocby skrzydelka) to nie zupa,tylko woda...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
no wiem, ale to chyba nawet nie dlatego, ze te domy sa polskie, tylko poniewaz ludzie nie maja ochoty przyswoic sobie nawet podstawowej wiedzy o wartosciach odzywczych, rownowadze w zywieniu itd. i np. potem czyta sie takie kwiatki, ze "tani a sycacy obiad to kluski z cukrem" :D ba, ja bym poszla dalej: kanapka z kluskami z cukrem, co tam sobie zalowac pustych kalorii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie gotuje zupy pomidorowej na miesie. Zaczynam od zeszklenia duzej cebuli z warzywami do tego dodaje koncentrat i razem przesmazam na oleju z maslem a pozniej zalewam woda i chwile gotuje,zageszczam i doprawiam. Poniewaz przetworzone pomidory sa wartosciowe czesto kupuje dobry sok pomidorowy,ktory jest baza do zupy lub sosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubie zupki na mięsku, szczególnie jak w zupie jest kawałek wołowinki pychotka, daje 2 udka ze 3 skrzydełka szyjke z indyka , wołowinke lub pręge wołową (uwielbiam obgryzać kosteczki) , zbieram szumowiny, potem daje dużo selera pietruchy , natke , marchewe, lubczyk , listek laurowy ziele angielskie kulki pieprzu, i to tak se pyrka z godzinke potem ucieram 2 puszki pomidorków i wlewam sok pomidorowy , potem doprawiam solą pieprzem , troszku bazylii , czasem cukier i śmietanka slodka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę drogo
to wychodzi, jak dużo mięsa przykryć małą ilością wody + dużo warzyw. Końcem końców zupy mało, kasy dużo. Niestety teraz żeby zdrowo się odżywiać trzeba za to słono płacić. Ja na wywar kupuje skrzydło indycze i kawałek wołowiny, sporo włoszczyzny i 1 kostkę rosołową. Mięso po ugotowaniu mielę w maszynce i robię krokiety. Myślę, że trzeba zachować umiar i będzie wilk syty i owca cała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę drogo
to wychodzi, jak dużo mięsa przykryć małą ilością wody + dużo warzyw. Końcem końców zupy mało, kasy dużo. Niestety teraz żeby zdrowo się odżywiać trzeba za to słono płacić. Ja na wywar kupuje skrzydło indycze i kawałek wołowiny, sporo włoszczyzny i 1 kostkę rosołową. Mięso po ugotowaniu mielę w maszynce i robię krokiety. Myślę, że trzeba zachować umiar i będzie wilk syty i owca cała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat pomidrowókę najbardziej lubię bezmięsną, na masie cebuli i czosnku, z ziołami i łychą masła. mniam, aż się ślinię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
ma by malo wody i dozo warzyw, wtedy zupa bedzie esencjonalna i TANIA nawet bez miesa, a juz na pewno bez kostek. skoro juz kupujesz wolowine i indyka na zupe, to strara pieniedzy, zdrowia i calej zupy bedzie wrzucenie tam tej jednej kostki rosolowej. po co? az takie uzaleznienie od glutamianu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×