chemia była i się zmyła

czy to możliwe?

Jakieś szczegóły?

Pewnie, pogrywałaś z nim to mu się odechciało :-)

Eh.. skad ja to znam..why??

wroci przy pierwszym zetknieciu, ze zdwojona moca uwazaj bo mozesz pasc, wskazane siedzenie :D

Ale my sie widzimy i nic..chyba chce tego uniknac. Jak to rozkrecic?

jak dlugo byla chemia i ile macie lat? szczegoly napisz

Mowicie, ze przy kolejnym widzeniu wroci ze zdwojona sila? tak to dziala?

26 i 30. Trwala jakies poł roku. I teraz nie wiem o co chodzi,moje minimalne proby nawiazania kontaktu nie daja rezultatow,podkreslam minimalne,jestem kobieta nie chce nie moge sie narzucac,jestem w zwiazku on tez,pewnie dlateg tak to sie skonczyło,mialo prawo tak sie stac,moze przemyslal ta znajomosc i to co moglby stracic i z dnia na dzien dalwal tylko dystans. Rozdwiamy jest miło,ale Mi nie jest tak łatwo zapomniec .. czy facet z ktorym mialn sie tak intensywny kontakt tak szybko zapomina?? Odpowiedzcie,bo ja nie rozumiem

a skąd wy wiecie, że wraca?

Na dodatek snił mi sie poprzedniej nocy...to było tak realne,przywolalo jakies wspomnienia. A juz byłam pewna ze mi przeszło.wrociło.. A tak naprawde to musze sie wyzbyc tego co czuje

mi też się śni. często. Nigdy nie było o niczym mowy. A jednak kontaktujemy się nadal. Niby zwykli znajomi, chociąz niektóre chwile, gesty wskazywały, że coś tam na dnie tliło się.

jeszcze sie przyznajesz ze oboje jestescie w zwiazku :( czego ty idiotko chcesz

Czasami tak sie dzieje pomiędzy dwojgiem dorosłych ludzi że nie potrafimy tego racjonalnie wytłumaczyć, no właśnie i tu sie znowu nasuwa pytanie- skoro dwoje ludzi sa sobą zainteresowani,podobają sie sobie , a nawet pociągają się nawzajem to dlaczego się od siebie świadomie osuwają;-?

Matole powyzej. Moze ona szuka wrazen, ale koles pewnie ma fajna, ladna, zgrabna i dobra kobiete, ktora za nic w swiecie nie chce stracic. Dlatego nagle zaczyna sie wycofywac z dziwnej relacji z 26-letnia pustaczka ktora na niego leci bo ja swedzi. Dziekuje

To skoro koleś ma kobietę to niech się łajdak za innymi nie ogląda, po co w ogóle biednej dziewczynie robi wodę z mózgu???

Ale ta biedna dziewczyna tez jest w zwiazku. Z tego co przeczytalam.

Wy kobiety jesteście naprawdę p*****lnięte, jęczycie jak to jesteście straszliwie zakochane w facecie ale jednocześnie jesteście w ZWIĄZKU z kims innym, co to k***a za miłość i co za debilny sposób zdobywania czyichś względów, sympatii, zaufania, to twoje cudo ma cię pokochać za popuszczanie szpary innemu?

Normalny facet z honorem gdyby usłyszał od kobiety że go kocha po stosunku z innym to by jej takiego kopa zasadził że by jajo zniosła :D

Jestesmy w zwiazku,dlatego nic z tego nie bylo i nie bedzie. Mam tego pełna swiadomosc. Poprostu spotkalismy sie w nieodpowiednim miejscu i czasie,zaiskrzylo i trzeba było to zagasic,własnie dlatego ze nie jestesmy wolni. Ale jak juz cos poczujesz to nie jest takie proste.. nie prowokuje go,nic z tych rzeczy bo mysle logicznie.

To masz odpowiedz - przestal z toba flirtowac bo przemyslal i kocha swoja dziewczyne a nie ciebie

A ten związek twój to co, z przymusu, dla pieniędzy, z jakiego powodu? Bo k***a nie z miłości skoro mokro ci się robi przy innym i zakładasz k***wski temat :-)

Masz faceta to gdybyś była uczciwa to byłabyś lojalna i nie śliniła się do innego, albo zerwała i go nie oszukiwała :-)

Bardzo duzo prawdy w tym co piszecie,dzieki potrzebowalam takich mocnych slow

A i to nie ja zalozylam ten temat