Czy gotujecie dla dziecka zupy z mrożonek

Albo czy zdarza Wam się podać dziecku coś gotowego, np. pierogi? Dziecko ok. 1,5 roku. Jak to jest u Was? Ja przyznam, że czasem używam mrożonek, "gotowców", a na słoiczki dzieciak już za duży, nie smakują mu.

ja nie

jasne że gotowałam z mrożonek tzn np miks zupa wiosenna w środku zimy bo nie było świeżych warzyw

Drogie mamy , akurat mrozone warzywa są równie zdrowe co swieze (albo i bardziej, bo zachowuja swoje wlasciwosci i sa zbierane w najlepszym czasie do zbiorów..)

Jasne:-)

ja mojemu 8 miesięcznemu kupuje np. mrożony kalafior, lub inne warzywa i wrzucam do zupy :)

Też tak robilam jakoś nie przyszło mi do głowy żeby pomrozić latem kalafiora albo podobne warzywa i kupowalam mrozonki. Lepsze takie warzywa niż kupowane w markecie.

ja kupuję po 30 dag różnych mrożonek( kalafior, fasola itp), i gotuję małej zupy. A to zetrę buraczka , mięsko wrzuce ziemniaka i zupa jak złoto

a pierogi czy knedle gotowe dajecie? ja dałam małemu pierogi ze szpinakiem, z dobrej sprawdzonej firmy, i z brokułami... a parówki dajecie? ja czasem te z szynki albo z indyka podaję, bo maluch uwielbia :) nie daję słodkich soków, cukierków, chrupek itp., żadnych fast foodów ani coli (wiem że niektórzy dają roczniakom - to już przesada jak dla mnie).

mój PRÓBUJE wszystkiego (ma 8 mcy) ostatnio ojcu schabowego próbował zabrać z talerza hehe, a wcześniej zjadł cały swój obiadek (cały słoiczek, bo miał fazę, że tylko to jadł) potem jogurt, potem deserek z owocami (wszystko na raz) i na koniec chciał schabowego haha :D ale to co ja mam na talerzu to daje mu wszystkiego odrobinkę, czasem nawet czekolady ociupinę dostanie :)

Jak najbardziej :) Kupuje mieszanki "organic". Dobrze ktos napisal ze przy mrozeniu warzywa zachçwuja witaminy i mineraly,