Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie o wózek i chrupki kukurydziane

Polecane posty

Gość gość

Czy wozicie 6 miesięczne dziecko w spacerówce? Albo na pół leżąco? I czy można takiemu maluszkowi dać chrupka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinkyreggae
:D dać chrupka xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja wożę w spacerówce na pół leżąco, chrupki kukurydziane od czasu do czasu dostaje ale nie przepada za nimi, za to uwielbia biszkopty na mleczku modyfikowanym, rozpuszczone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
Moja corcia od 5 miesiąca zycia jeździ w spacerówce na pol lezaco. jak bd gotowa to sama się podciągnie do sidzenia. teraz ma prawie 7 i siedzi już sama ale w wozku lubi sobie polezec w pozycji pollezacej:) a chrupki dawaj moja tez wcina, pomaga na swedzace dziasla;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wozilam dziecko w gondoli do konca 9 miesiaca. po co na sile przesadzac 6 miesieczne dziecko do spacerowki? no chyba, ze super siedzi i potrafi tak wytrzymac caly spacer. co do pozycji pollezacej - po co, skoro w gondoli ma lezaca? a potem sie baby dziwia, skad u dziecka skoliozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
ale jak ktoś miał taki problem jak ja ze dziecko nie lubialo być w gondoli bo nic nie widziało, bo jest ciekawe swiata to chyba wyjścia nie ma a z ta skolioza nie przesadzajmy. moja corka akurat szybko zaczela siedzieć wiec ja nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie lubialo? bo pewnie po domu non stop noszone albo w bujaczku. moja nawet nie wiedziala, ze na spacerze mozna cos widziec, bo lezala ;). same jestescie winne, ze dziecko, ktore nie siedzi, domaga sie pozycji siedzacej. po prostu je sadzacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka mądrala się znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dziecka to ty kaleke robisz że do 9 miesiąca w gondoli woziłaś, dziecko musi poznawać otaczający ąwiat, twoje to chyba jakieś takie nijakie to dziecko że leżało w gondoli bo normalne zdrowe dzieci to w wieku 5 miesięcy nie chcą już leżeć w gondoli tylko sa ciekawe otaczającego ich świata, poza tym lekarz mi powiedział że pozycja pół leżąca nie jest niebezpieczna dla dziecka i spokojnie można tak wozić, więc tu z tobą jest coś nie tak a nie z nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno sadzać dziecka na siłę! Jak bedzie gotowe to samo bedzie siadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
każdy ma swój stosunek do nszenia dziecka. ja akurat stwierdziłam ze kiedy będę je nosci, przytulać i pokazywać swiat na rekach jak nie teraz? później wyrośnie i tyle się nia naciesze... mi akurat nie przeszkadzalo to ze nie chchiala lezec. wręcz przeciwnie teraz kiaedy siedzi mogę o wiele więcej zrobić w domu. i obie jesteśmy szesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka. Wiecie, naczytałam się, że kobiety dają chrupki, a mój to taki żarłoczek, że pewnie chętnie by zjadł. Chyba dam mu jak skończy 7 miesięcy (to już za 3 tygodnie). Wożę syna w zwykłym wózku, ale gondolkę musiałam wyjąć, bo jest za długi do niej, a dno wózka i tak jest pod b. lekkim skosem. I syn niecierpliwi się, i nudzi na spacerach. Wierci się, przekęca na brzuch albo patrzy do tyłu wózka (boję się o jego kark!) Strach chodzić na spacery. Dlatego zastanawiam się, czy nie dać mu oparcia głowy wyżej trochę. Może spacery stałyby się znośne. Nie wiem, szkoda mi z drugiej strony jego plecków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sadzanie a wożenie w pozycji pół leżącej to dwie odmienne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
jasne ze pozycja pol lezaca nie szkodzi dziecku. i nikt nie karze sadzac na sile. ja tez miałam taki problem ze nie chchiala siedzieć w wozku i chciala na rece ale teraz kiedy siedzi możemy spacerować godzinami. chodzi przecież o to żeby nasze szkraby były szczęśliwe i zadowolone. jeśli jedemu nie przeszkadza lezenie to ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się o plecki nic mu nie będzie, możesz spokojnie trochę mu podwyższyć oparcie, poza tym na spacerku nie jesteś 10 godzin tylko godzinkę- dwie, a chrupalka możesz dać mu już teraz tylko nie przesadzaj z ilością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamm, masz rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
a jeśli nie chcesz oparcia dac wyżej to może spróbuj z poduszka żeby lepiej widział swiat:) może to cos pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.. nie woziłam na półsiedząco dziecka i do tej pory (synek niedługo kończy 9 miesięcy) raczej tego nie robię. Na spacerówkę przeszłam jakoś jak synek miał pół roku i umiał siedzieć. Siedział tak, że NIE opierał się o oparcie, tylko rączkami trzymał się pałąka lub z boków. Jeśli oparł mi się o oparcie raz, to go poprawiałam i znów siedział prosto (albo sam się podciągnął), jeśli oparł się drugi raz, to od razu rozkładałam oparcie na płasko i go kładłam. Żadne tam półleżące pozycje... Do tej pory albo jeździ na siedząco (czasem się oprze, czasem nie.. ale teraz on ma nad tym większą kontrolę), albo na leżąco (rzadko, bo wychodzę na spacer, kiedy nie śpi). Ostatnio widziałam w sklepie babkę z córką, jakąś małą (ciężko powiedzieć, myślę między 4-7 miesięcy), która na pewno nie siedziała, a była w jakiejś małej spacerówce (w sensie, że moim zdaniem dla starszego dziecka) i niby miała siedzieć, a za jej plecami na oparciu miała włożoną kołdrę lub koc złozony i poduszkę! I tak siedział biedny dzieciak w sklepie.. i stękał.. nic dziwnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
no i ok przecież każdy ma do tego inny stusune i nikt nie bd niczego nikomu zabranial. ja tam akurat w pozycji pol lezacej nic zlego nie widze. kazda matka wie co dla jej szkraba jest najlepsze, wiedzie nas przecież intuicja:) ps. ale z tym kocem to faktycznie lekka przesada...;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojego przeniosłam do spacerówki jak miał 3 mce, rozkładana całkiem na płasko, gondole mąż zepsuł. Ja chrupki kukurydziane zaczęłam dawać nie dawno ma 8 mcy i mój syn woli pałeczki kukurydziane, bo może trzymać w rączce i na długo mu starczają a te zwykłe chrupki wkładał całe do buzi. Mój syn jak miał 6 mcy to już siedział w spacerówce ;) ale on już mi siadał. A jak zaczął być ciekawy świata to go trochę unosiłam ;) a z Twoim dzieckiem wszystko neurologicznie ok? Bo mój jest wcześniakiem, a w wieku 6 mcy na pewno by nie dał rady leżeć jak kłoda, tylko by się podnosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
moja w wieku 6 mcy jak lezala np. na poduszce to podnosila się już sama do pozycji siedzącej:) mówili ze szybko zaczyna...teraz to tylko chce żeby ja trzymać za raczki i żeby stala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka, mój mały to nie wcześniak, 5 dni po terminie. Mój to dopiero stęka, a ma wygodny wózek, ale nie chce leżeć :( ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
to może spróbuj dac go pollezaco i zobaczysz jego reakcje, czy chce czy mu się podoba... nie zaszkodzisz maleństwu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jutro chyba spróbuję. Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje ma 4,5 miesiaca i w spacerowie jezdzi bo? bo sie w gondoli nie miesci..pierwsze dziecko,pierwszy wozek..gondola za krotka..ale w spacerowce jezdzi oczywiscie na lezaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×