Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kleik ryzowy na początek

Polecane posty

Gość gość

Kupiłam kleik ryzowy czysty bez dodatków pisze ze jest najlepszy na początek potem mozna urozmaicić i kupić smakowe Ew dodać np jabłko co wy o tym myślicie czy kleik faktycznie będzie ok na początek dla 4 mies dziecka? I kiedy najlepiej go podać rano jako pierwszy posiłek ? W południe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szarańczy
A chcesz podać w butelce czy łyżeczką????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed butelka kilka łyżeczek kleiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szarańczy
To najlepiej rano...ala śniadanko:)jeśli tylko kilka łyżeczek...potem sobie zwiększasz ilość i masz szansę w ciągu dnia sprawdzić jak brzuszek reaguje...czy np. nie będzie zaparć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki tak zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wy się cackacie.. kleikiem to ja zagęszczałam na noc mleko 2 miesięcznemu dziecku, ponieważ synek bardzo ulewał (nawet 2 godziny po karmieniu) i nutriton nawet nie dawał rady. Jak dziecko miało skończone 3 miesiące doswawało czasem do spóbowabia trochę musu jabłkowego, a jak skończyło 3 miesiące i 3 tygodnie to już codziennie była połowa zawartości słoiczka w porze obiadowej. Bardzo szybko był już cały słoiczek zamiast mleka. I żadnego tam cackania się, że jeden produkt przez kilka dni. Podawałam jak leci.. Teraz dziecko ma prawie 9 miesiecy i je wszystko..nie wybrzydza, nie pluje, wszystko mu smakuje.. czy obiad z męsem czy z rybą, kanapki z różnymi rzeczami, warzywa gotowane.. Nie mam problemów z karmieniem, dziecko zna różne smaki i zjada z apetytem wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam książkę na podstawie której mama mnie wykarmiła i tam już od 2 mca soczki, kaszki, co miesiàc coś nowego dodatkowego w menu a teraz tendencja do wzbogacania diety od 5/6 mca... Synek ma 2 miesiące i tydzień i chyba niedługo zaczniemy rozszerzać dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to daj mu gościu schabowe jak 3 miesiące skończy...najlepiej z chrzanem....to nie Twój problem że ktoś się cacka...mama zapytała i otrzymała odpowiedź a wy zaraz swoje ę i ą że wyyy podajecie wcześniej....a co to obchodzi autorkę??? Ona pytała konkretnie...do NORMALNYCH matek a nie leni które najchętniej by już mc Donalda podały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co kleik? jak dziecku wystarcza mleko i nie jest glodne to nie zapychaj mu brzuszka mąką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowałam ze to będzie ryż wiec będzie ryż dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kleik kukurydziany ponoc lepszy, nie powoduje zapac, lzejszy dla brzuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak cackamy sie. To do tej co zageszcza mleko 2 miesiecznemu dziecku. Moja corka nie toleruje ryzu. Na poczatku nie zorientowalam sie po czym dokladnie wymioty, bol brzucha, nieprzespane noce. Wyeliminowalam wszelkie kaszki, potem gluten I nic! Zorientowalam sie po powtarzajacych wymiotach po obiadkach z ryzem! Lepiej uwazac co I jak podaje sie dziecku a nie zapychac zeby lepiej spalo czy nie ulewalo. U nas tez kaszka podana byla na ulewanie a oatateczna diagnoza to refluks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarka stwierdziła, ze to nie refluks, że niedojrzały układ,że chłopcy tak mają i już. Zresztą.. kleik pomagał i mogłam spać spokojnie, bo tak co chwilę się budziłam i sprawdzałąm, czy dziecko nie ulało. a co do komentarza, że dałabym schabowego czy mcdonalda.. weź się zastanów kobieto, co piszesz.. sama nie jem jakiś tam tego świństwa.. Moje dziecko je normalnie, jak dziecko... i to, co może.. tylko nie robiłam jakiś ceregieli z pokarmami.. obserwowałam i już.. Oprócz ulewania nie było problemów z brzuchem, żadnych z układem trawiennym, żadnych wyspek itp.. to po co miałam kombinować? Dzięki temu mam dziecko, któremu wszystko smakuje!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu..ja od mc Donalda...ale TWOJEMU dziecku nie zaszkodziło i TWOJE dziecko nie ma problemów a INNE dzieci mogą mieć!!!! Więc nie pisz o cackaniu się bo to zwyczajna dbałość o zdrowie dziecka!!!A nie o własny sen...itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początek to zagęszczałam na noc mleko - 2 miarki na 170 ml mleka i smoczek normalny Avent 3+. Wczoraj bardzo domagała się jedzenia stałego (widziała jak ja jem) pomimo tego, że zjadła owoce, więc dostała kleik w formie stałej - 30 ml mleka MM + niecałe 3 miarki od mleka kleiku kukurydzianego i do tego jabłko z brzoskwinią, parę łyżeczek zjadła ale później był bunt (nie dziwię się bo zbyt dobre to nie było). Nie chciałam dawać dziecku gotowych owocowych kaszek ale chyba nie będę miała wyjścia skoro jej nie smakuje takie... W związku z tym, że Mała (5 miesięcy) wiecznie coś zostawiała z tych 170 ml to od tygodnia dostaje 2 miarki na 150 ml mleka - zjada wszystko pięknie i przesypia nawet 9h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×