czy to wody płodowe się sączą

od wczoraj mam ciągle mokro. wystarczy że nie założę wkładki i zaraz mam mokre majtki i spodnie, już raz miałam fałszywy alarm było podejrzenie odpłynięcia wód ale okazało się że to nie to, tylko że to było w 36 tygodniu a dziś mam ostatni dzień 39 tygodnia. w niedziele miałam silme skurcze po których zrobiło się rozwarcie zewnętrzne na 3cm i wewnętrzne na 1,5cm. w tygodniu też były skurcze ale nie są regularne i w końcu mijają. nie bardzo mam ochotę bez powodu jechać do szpitala bo się boję że az do porodu mnie nie puszczą nawet jeśli to nie wody, skąd mogę wiedzieć czy powinnam jednak pojechać? jak stwierdzić czy to wody? w zadnej aptece nie maja wskaźników ph i nie wiem już co robić

wiesz co nie ryzykuj i jedź do szpitala..nie ma co sobie szukać problemów na końcówce, nawet jeśli mieliby Cię przetrzymać już tam do porodu......ja miałam podobnie - po kontroli na fotelu, jak tylko wróciłam do domu poczułam że mam mokro..i do dzisiaj nie wiem czy to były wody, ale ciagle i powoli ze mnie się sączyło i dzisiaj uważam że tak, to były wody. Do szpitala pojechałam na drugi dzień i wywoływano mi już poród..... byłam tydzień po terminie.

ją bym pojechała niech sprawdzą bo to niebezpieczne dla dziecka

A czop Ci wypadł, czy nie zauważyłaś? Mnie w środę czy w czwartek wypadł czop, a w sobotę rano zaczęło coś ciec.. myślałąm, ze to jaki śluz czy coś.. byliśmy w sklepie jednym, drugim.. wróciliśmy bo chyba (już nie pamiętam) troszkę mnie zaczął brzuch pobolewać.. W każdym razie ok 16 zaczęło więcej ciec, więc się zorientowałam, że to nie śluz.... ciekło po nogach .. więc przygotowałam torbę, poinformowałam męża, żeby się zbierał (coś tam dłubał w piwnicy), wykąpałam się, włożyłąm podkład poporodowy i do szpitala.. o 18 byłam na porodówce ;)

Czop to nie wiem czy mi wypadł ja tego nie zauważyłam w każdym razie. Dojazd do szpitala to dla mnie mały problem, bo mam ponad 60km do przejechania i brak samochodu, kierowca jest w pracy jakieś 50km od domu,

podnosze

Magda to poczekaj na kierowcę na spokojnie - o ile to nie będzie jutro. W międzyczasie możesz zadzwonić do lekarza z tym problemem. Na spokojnie.

Jak masz tyle do szpitala, to ja bym nie zwlekała.. leż spokojnie.. przygotuj wszystko, co chcesz zabrać do szpitala.. i mam nadzieję, że osoba, która ma Cię zawieźć szybko wróci do domu... jak wróci, to jedź do szpitala

a przyjmą mnie bez skierowania?

podnosze

Jak wydzielina ma zapach jakby (sory ale muszę) spermy, to na bank SA to wody. Trzy tygodnie temu to przeszlam

Wody maja raczej taki rybi zapach.Tak wyczytalam i tak pachnialy moje.Zaczely mi sie saczyc rano,a o 19.30 urodzilam,wywolano mi porod niestety,przez te wody wlasnie,a byl to dopiero 35tydz.