Nie wiem co się stało z moim synkiem

Mój syn ma narzeczoną, niestety mieszkają razem u nas w mieście. Ona zabiera mi syna. Miałam klucze do mieszkania syna więc tydzień temu poszłam zrobić im zakupy i zrobić śniadanie. Weszłam do nich i to co zostałam to był dla mnie szok. Byli nadzy, uprawiali seks, ona była na moim synku, od razu się wycofalam i wyszłam. A syn zabrał mi klucze od mieszkani. Zawsze dzwonilam do niego codziennie a teraz nawet nie odbiera. Placze przez niego. Nie wiem co się z nim stało.

Ha ha, no dobre prowo :D

To nie jest prowokacja. Ja mam problem. Syn się ode mnie od wrócił.

Mój syn chce bardzo mieć dziecko, ale jak ostatnio rozmawiałam z przyszłą synową to ona stwierdził, że ona by chciała tak za 3-4 lata. A mój syn teraz. Ona nawet nie chce spełnić marzenia mężczyzny który ją kocha.

nudy

Ja naprawdę mam problem.

Widzę że żadna mama mnie nie rozumie.

No chyba Cię pogięło.. i dobrze, że zabrał klucze.. co to za zwyczaje wpadać do nieswojego mieszkania z rana, bez uprzedzenia i od tak sobie otwierać drzwi.. wariatka..

Chciałam odwiedzić syna. To źle ? Przy okazji zrobiłam mu zakupy, świeże bułeczki.

To nie była 6 rano, tylko ok 9. Kocham syna. Jest moim jedynym dzieckiem i chce dla niego jak najlepiej. A on odkad z nią jest to rzadko dzwoni, a jak przyjedzie do mnie sam to naprawdę jest święto.

Ja nie wiem co się dzieje z nim. Tak nagle przestałam go interesować.

nie wierzę że to nie jest prowo...... jak nie to walnij się w leb o sciane bo zachowujesz się beznadziejnie mój Boze wspolczuje tej dziewczynie teściowej

hehe Szok, że syn jest nagi??? A co? Nigdy go nie widziałaś nago? Ohhh zapomniałam.. urodziłaś go już przecież w dresiku.. i z czapeczką... i zawsze, od malutkiego chodził zakryty od czubków palców po uszy! Uprawiali seks? o rany.. a może uprawiali rolę? wiesz.. ziemia, zboże i te sprawy... Kochali się jak już ;) Zajmij się mężem kobieto! Serial sobie obejrzyj.. najlepiej wenezuelski.. może tam jakaś mamusia cię zrozumie..

Że syn nagi to dla mnie nie problem, widziałam go nie raz nago jak był mały. Ale ona naga na nim... A co za różnica kochać się,a uprawiać seks?

To jest moje dziecko

No widzisz... Ty chyba uprawiałaś seks, skoro nie wiesz, co to znaczy, że oni się kochali ! A nie masz co robić? moze idź na spacer.. zapomniałam, że mężem się zająć nie możesz, bo go nie masz.. kto by wytrzymał z taką babą..

To już było kiedyś...powtarzasz się autorko a co za tym idzie ośmieszasz

trzeba było się przyłaczyc hehhe sexik gruppen

dokładnie trzeba było się przyłączyć :)

Dla mnie uprawiane seksu a kochanie się to to samo. Martwię się o syna.

Ile syn ma lat? Mama chyba powinna sie skonsultować z lekarzem

28 lat.

Najgorszy wiek

Ale czego ty sie martwisz o syna? skoro uprawiali seks to raczej krzywda mu się nie działa heheh

Nie dzwoni do mnie, rzadko przyjeżdża do mnie. On dopiero był taki malutki, a już taki duży. Nie wiem czy ona o niego dba. Ale wiem, że nie chce spełnić jego marzenia nie chce dać mu dziecka.

aaaaa dajcie psychiatrę!!! odetnijcie jej internet!!!

Porozmawiaj z ta mama :) na pewno cie zrozumie. Miala ppdobna.sytuacje :P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5572409

Tak Alina, masz Problem bo nikt ze zdrowym rozumem nie p******i takich głupot a ty owszem więc kłania się robota (masz za dużo czasu) lub dobry lekarz. A, i nie ważne czy masz naście lat, jesteś Aliną czy Alinkiem czy też jesteś starą d**ą, to że coś z tobą nie tak, bije aż po twarzy.

Mam 54 lata. Więc nie nazywajcie mnie tak.

drugie prowo, a co stało się z poprzednim ? OWSZEM MASZ PROBLEM Z PSYCHIKĄ