Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shlash12349

jak wywolywano wam porod po terminie

Polecane posty

Gość Shlash12349

tak jak w temacie , do mam ,których dzieciaczkom nie spieszyło się na świat.. Jestem 9 dni po terminie no i we wtorek prawdopodobnie czeka mnie wywoływanie porodu ,maly nie wstawia się do kanału rodnego . Jak to u was wyglądało ? Ile trwał poród ? Dodam ,że rozwarcia też nie mam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak was czytam
U mnie wywoływało 9 dni po terminie. Użyto zelu ok 12 potem zaczęły się skurcze, ok 18 były dość mocne, rozwarcie na 8cm. Trochę się meczylam na sali porodowej, a synek i tak się nie chciał urodzić i skończyło się cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shlash12349
Hm ,no to w sumie nie bylo aż tak źle .:) Ważne , że dlużej Cię nie męczyli.. A jak przyjmowali Cię do szpitala to mialas już jakieś rozwarcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Tydzien po terminie przyjeto mnie na oddzial i dpstalam zastrzyk jakis w tylek. Wszystko poszlo bardzo szybko i corka sie urodzila w ekspresowym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam jakis lek ze przedwczesnie urodze. a jak mijala Wam ciaza? bralyscie jakies leko na poczatku typu luteina lub np magnez w trakcie? zastanWiam sie od czego to zalezy ze niektore kobiety rodza przed czasem bo maja problemy z szyjka a niektore po terminie. chcialabym urodzic terminowo ale wiadomo ze chciec to sobie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Nic nie bralam a ciaza ksiaxkowa zadnych plamien skurczy itd. Zylam normalnie bez zbednego oszczedzania sie a malej i tak nie spieszylo sie do wyjscia. Teraz pewnie bedzie podobnie. Tym razem to juz zupelnie brak oszczedzanua sprzatam chpdze nosze co trzeba od zgrzewek wody mineralnej i 8 kg proszku bo 12 kg corke i jakos nie wierze ze urodze przed czasem. Ciekawe czy znow trzeba bedzie interweniowac zeby uparciuch wylazl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shlash12349
Ja również ciąża książkowa..:) Wszystko jak najbardziej ok, tez nie oszczedzam sie Bóg wie jak , bo przecież ciąża to nie choroba , chociaż przyznam,że energia jest ,no,ale na tą chwile sił mi już po prostu brak. Czyli u Ciebie poszło szybko i sprawnie.. :) A rozwarcie lub skurcze podczas przyjmowania do szpitala miałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shlash12349
Też myslałam,ze urodze wczesniej .. ;) Każdy mi to mówił i każdy w to chyba do terminu wierzyl ;) A bylo to spowodowane tym ,że brzuszek mam nisko juz od 33 tygodnia , a tu proszę 9 dni po terminie i CISZA.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Nie mialam rozwarcia. Do wtorku juz trzy dni wiec jak naeet maluch sam sie niezdecyduje to i tak niedlugo mu pomoga :-) ja mam jeszcze 8 tyg planowych plus max dwa nadplanowe heh a juz mi sie dluzy troche. Dotad mi lecialo a teraz to juz bym chciala malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shlash12349
No tak, na szczęscie tylko 3 :) Ale nie wiadomo kiedy zaczna cokolwiek robic ze mna , bo u nas ordynator baaaaaaaardzo lubi czekać do drugiego tygodnia po terminie.;/ A więc byłby to dopiero czwartek. Ooo no to jeszcze sporo czasu Ci zostało ,ale sama nie dawno to przechodziłam i też ciągle nie mogłam się doczekać kiedy w końcu urodze.:) Jednak z brzuszkiem jest czasem trochę ciężko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Oj bsrdzo ciezko zwlasza ze u mnie to 4 wiec mam co robic przy pozostalej 3. Ja nawet nie wiem gdzie chce rodzic i ogolnie sama mysl o szpitalach torbach badaniach itd mnie zniecheca chwilowo. Chcialabym juz miec malutka ale jesli chodzi o porod to echh najlepiej w domu bez zadnych lekarzy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shlash12349
O kurcze, no to ładna gromadka :) :) Aż Ci zazdroszcze, przynajmniej masz wesoło :) Zawsze chcialam mieć dużą rodzinke :) No,ale na to potrzeba też dużo pieniążków,aby utrzymac takie maluchy i żeby im niczego nie brakowało. hm ja o porodach mało wiem, bo to moje pierwsze dziecko , a więc jestem całkowicie wystraszona ;/Ja mam w sumie 3 szpitale do wyboru w okolicy tyle ,że ten najblizej nie cieszy sie dobra opinia i malo kobiet tam rodzi , a w 2 i 3 wiem,że raczej nikt mnie nie odwiedzi i bede sama bo to za daleko ,aby jeździć co dziennie lub co dwa dni . ;/ Więc całkowicie dylemat , zostaly 3 dni , a ja nadal nie zdecydowana ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×