kura domowa to odpowiednik

Malucha którym sie jeździ do marketu na zakupy. Wygodna, tania, luzacka. Prawdziwa kobieta ma coś z malucha i potęgę.

I porshe k***a

kura domowa to obowiazek sprzatania pod grzeda :P, :P, :P

to jest rodzaj najtańszej prostytucji

no, prosze odezwaly sie niespelnione karierowiczki, ktore utknely za kasa w Tesco albo co ambitniej za biurkiem jako podajnik do papieru w MOPRze czy innym panstwowym kołchozie wypelnionym banda debilnych pociotkow, ktorzy nigdzie indziej sami nie daliby sobie rady :) lepiej sie czujecie wracajac do swoich kotow, pijac samotnie wino i czekajac na ksiecia z bajki? :)

Noxelii

najtańszej?!!! w burdelu to ty nie byłeś

jak bym miał chodzić codziennie to dopiero by mi kasa uciekała, jeszcze weź zatrudnij sprzątaczkę, praczkę kucharkę. A tak mam taniego kopciucha za free. Wina też w samotności nie piję, bo od czego ma się inteligentne i ambitne koleżanki z pracy

Z ambitna też byś długo nie wytrzymał dlatego kobieta powinna mieć wszystkie wykluczajace sie cechy