Obraził sie za nic

to nie zawracaj mu tyłka!

ludzie, między nami nic nie ma . Nie zawracam mu tyłka a facetem sie zajmuję

po co ciągniesz ten durny temat idiotko? nudzisz się?

a ty po co mnie wyzywasz od idiotek , nudzisz sie? Chce pogadac, po prostu...

No to nie przejmuj sie tak po prostu zwykla znajomoscia:) to zwykly kolega, nie odpisal to nie:) wielki problem:)

No niby ta. ale jakoś dziwnie sie czuję...

to dziwne skoro zwykla znajomosc potrafi Cie az tak wyprowadzic z rownowagi, uwazaj na takie znajomosci;)

Aż tak to nie:-) wyprowadzona z wrownowagi nie jestem, ale jakieś ziarnok niepewności sie zasiało i fakt, wraca mi ta sytuacja ciągle na myśl, bo to do niego nie podobne, zawsze pomocny uprzejmy kulturalny a tu takie coś, żebym chociaż znała powód tego niezrozumiałego dla mnie zachowania...

może faktycznie jego dziewczyna ma już cię serdecznie dość i zabroniła mu kontaktować się z tobą!

Oni są na odległość więc ona musi mu zaufac bo nie zabroni mu przeciez spotykać sie ze wszystkimi

odezwie sie zobaczysz. w końcu weekend był