Czuję ze znudziłam się mojemu facetowi

Jestem z nim dopiero kilka miesięcy i czuje jakbym już mu się znudziła, on chyba zaczyna mnie olewać. Potrafi nie odzywać się kilka dni, nie odpowiadać na telefony, czasami chce się spotkać, czasami nie. Ciągle siedzi w necie i zaczynam podejrzewać, że pisze z jakimiś kobietami tam poznanymi albo wychodzi z kumplami na imprezy. Na początku związku było inaczej, nie było dnia, zebysmy nie mieli kontaktu, ciagle chciał się spotykac, był kochany i czuły, a teraz :( Bywa gburowaty :( A ja staram się jak mogę, wręcz mam wrażenie że bywam za dobra dla niego, on oczywiście tego nie docenia. Nie wiem, czy jest sens coś takiego ciągnąć, skoro po kilku miesiącach związku on zaczyna mnie olewać?

masz racje, to olewania, przestało mu zalezec. do ciebie nalezy decyzja, co dalej. mozesz zaczac od olewania jego, a potem zobaczysz, co dalej, ale to nie bedzie stała i trwała relacja

Hmm a moze porozmawiacj:)?

Czyli zyjecie w trwalym zwiazku?

co to za zwiazeek :// obudz sie albo niech cos zmieni albo sobie znajdz kogos normalnego

Tak żyjemy w trwalym zwiazku. Ale co to za związek, w którym jedno się drugiemu znudzilo na początku juz praktycznie ? Czuję się źle i boję się że lada dzień oleje mnie raz na zawsze :(