Drastyczne metody badania rehabilitantki

Dziś byłam z moją 6 miesięczną córeczką na rehabilitacji w związku ze stwierdzoną asymetrią ułożeniową dziecka. Podczas badania rehabilitantka uniosła córkę do góry za nóżki a następnie za jedną nóżkę i jedną rączkę. Zaskoczyło mnie to i nie ukrywam że bardzo zaniepokoiło. Obchodzę się z dzieckiem jak z jajkiem, a ktoś bez pytania mnie o zgodę przeprowadza sobie w ten sposób badanie na moim dziecku! Czy spotkałyście się z podobną sytuacją? Czy ktoś zorientowany może wypowiedzieć się odnośnie ewentualnego zagrożenia dla zdrowia dziecka w następstwie takiego badania?

U mnie dziecko tak badała pani neurolog

która skierowała dziecko na rehabilitację, pani rehabilitantka w ten sposób nie badała dziecka.

a ktoś bez pytania mnie o zgodę przeprowadza sobie w ten sposób badanie na moim dziecku! xxx Albo prowo, albo jesteś idiotką :) chyba rehabilitant czy lekarz lepiej wie jak badać dziecko! Nie będzie pytał p*****lniętej mamuśki o zgodę... Mąz tez musi pytać jak chce małą brać na ręce?

1. sprawiający b. silne wrażenie, mocno naruszający poczucie wartości moralnych i etycznych; pełen przemocy fizycznej lub psychicznej. 2. g***towny, ostry, nagły. CO BYŁO DRASTYCZNEGO W TYM BADANIU?

a ktoś bez pytania mnie o zgodę przeprowadza sobie w ten sposób badanie na moim dziecku! - tak bada dziecko neurolog

moj syn rowniez byl tak badany, neurolog sprawdzala w ten sposb odruchy obronne dziecka. ja tam ufam lekarzom, zwlaszcza ze w tej chwili po asumetrii nie ma sladu, a syn jest bardziej wygimnastykowany niz rowiesnicy

To obchodzenie sie z dzieckiem jak z jajkiem na dluzsza mete tylko mu zaszkodzi...

Ja byłam u jednej rehabilitantki i jej metody mi się nie podobały-dzieciak godzine ryczał, przewracała go jak lalkę, wszystko na siłę na spiętym dzieciaku... Poszłam do drugiej, bardziej doświadczonej pediatry-rehabilitantki i okazało się, że nie potrzeba rehabilitacji....

ja jestem rehabilitantka i nie chce tu bronic kolezanki po fachu ale tak sie bada dzieci zwłaszcza te małe sa rozne metody diagnostyczne i terapeutyczne placz dziecka jest obrona przed tym co mu sie nie podoba i nie oznacza wcale ze go cos boli jak uwazaja mamy , terapia malych dzieci polega na stymulowaniu i torowaniu czyli ułatwianiu prawidłowych reakcji ktore sa zaburzone a hamowaniu tych nieprawidlowych ktore dziecko ma oczywiscie liczy sie podejscie i umiejetnosc ale wiele mam jest naprawde przewrazliwona niepotrzebnie

Moja córka po wylewie była też ja tak tarmosili ja ryczałam córka też potem ja rechabilitowali metodą voyty dziś okaz zdrowia

Należy udzielić pomocy dziecku w przystosowaniu się. Asymetria nie wymaga hospitalizacji, a większość ćwiczeń rehabilitacyjnych stanowi świetną zabawę, więcej: http://dzieci-rehabilitacja.pl/oferta/asymetria-ulozeniowa