Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ASYMTERIA rehabilitacja metodą vojty

Polecane posty

Gość gość

Pytanie do Mam, które ćwiczyły z dzieckiem metodą vojty, jak Wasze dzieci reagowały na ćwiczenia tą metodą bo moja płacze, wyrywa się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka była od kiedy skończyła mc. Rehabilitowana na początku ryczała okropnie a ja z nią ale po kilku tyg juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ćwiczę ale Mała się wyrywa, napina i mam wrażenie, że z tych ćwiczeń nic nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam ćwiczenie na boku ale się napina, wyrywa i obraca na plecy, nie płacze tylko się uśmiecha, ciężko mi ją ustawić do pozycji na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rehabilitowałam dziecko vojtą. Mały- jak chyba wszystkie dzieciaki- nie był zachwycony. Jednak dość szybko zmieniliśmy rehailitanta- ten poprowadził już dziecko bobathami i było o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Metoda bardzo skuteczna! Dla mnie była to chyba trauma...chociaz zapewniono mnie że dziecka to nie boli to jednak bardzo płakała. Zobaczyłam szybko efekty. Dziś dziecko mam całkowicie zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej skonsultujcie sie z kim innym, z kims kto poprowadzi Np. Bobath, rehabilitacja nie powinna byc bolesna a ucisk w metodzie vojty jest bardzo bolesny. Polecam bobath lub inne metody a nie archaicze. Fizjoterapeutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały znosił to stasznie :( krzyczał z bólu, sikał w trakcie. Ale wyprowadzilismy go z asymetrii w 2-3 miesiące (nie pamiętam dokładnie!), teraz jest świetnym dzieciakiem, po którym nie widać tego 'bagażu z przeszłości' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×