Proszę przeczytajcie to dla mnie bardzo ważne

Pracowałam w sklepie spożywczym, jeden wielki syf,burdel, nikt nic nie wie. Widzieli że jestem mądra i nie dam sobą pomiatać to mnie zwolnili ale mniejsza z tym bo i tak sama chciałam odejść. Rozwiązano ze mną umowę 26września, podpisałam tylko narazie porozumienie stron, nie mam do tej pory świadectwa pracy nie mogę się nawet zarejestrować w urzędzie pracy. Mam kilka pytań, 1. Czy jeśli nie należy mi się zasiłek z urzędu pracy to mam ileś dni wyznaczonych na zarejestrowanie się? 2. Czy jeśli mam podpisane porozumienie stron to w świadectwie muszę mi wpisać tylko porozumienie stron czy mogą napisać kto wypowiedział umowę i dlaczego? 3. Za ile dni urlopu powinnam mieć zapłacone jeśli na umowie robiłam 1 pełny miesiąc a do drugiego brakło mi 3 dni? plus robiłam 1 miesiąc na początku bez umowy. 4. Co z l 4 od piątku poniedziałku? powinni mi zapłacić za 4 czy za 2 dni? u nas weekendy się pracowało. BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDZI, Z GÓRY DZIĘKUJE ZA INFORMACJE

Czy ktoś może mi odpowiedzieć,pomóc?

zawsze jest 7 dni na zarejestrowanie sie w up, jesli nie zdazysz to po prostu nie masz ubezpieczenia przez te dni zanim sie zarejestrujesz, jesli chodzi o l4 to raczej za 3 dni, chociaz nie jestem pewna. wiecej nie wiem.

z tego co wiem to ubezpieczenie powinnam mieć jeszcze przez miesiąc z zakładu pracy ale nie jestem pewna. Chodziło mi o to żebym nie miała jakichś problemów w urzędzie. Już minął ponad tydzień ale co mam zrobić jak nie mam świadectwa pracy:-/

Ponawiam pytanie

1. Nie musisz się wcale rejestrować jak nie chcesz. Nie ma żadnego limitu. Możesz zarejestrować się nawet za pół roku, jeśli wcześniej tego nie potrzebujesz. Rejestracja w UP nie jest obowiązkowa. 2. Na świadectwie wpiszą tylko porozumienie stron, bo nikt niczego nie wypowiedział. 3. O urlopie ci nie powiem bo mi się nie chce liczyć, ale dziwne, że nie kazali ci z niego skorzystać przed końcem umowy :). 4. Chodzi o to, że ty byłaś na L4 w te dni? Prawdopodobnie zapłacą Ci za te dni, jeśli były pracujące, ale jeśli miałaś mieć za pracę w niedzielę wolny poniedziałek to pewnie okaże się, że niedziela miała być wolna.

zadzwon do byłego pracodawcy gdzie jest twoje świadectwo,i idź do PUP i powiedz w czym rzecz jeśli i tak zasilek ci nie przysługuje to chociaż zgłosisz się do ubezpieczenia ktore i tak się "uaktywni" po ok 10 dniach od zgłoszenia i dopiero pojedziesz je podpisać,a ostatnie świadectwo doniesiesz tylko weź poprzednie jeśli masz.

jesli pracowalas juz w lipcu to i za lipiec sie urlop nalezy proporcjonalnie (gdy przysluguje ci 20dni urlopu i pracowalas juz w lipcu to (3*20):12=5dni W urzedzie nie musisz sie rejestrowac, a jak masz zwoleninei po ustaniu stos.pracy to nawet nie mozesz za L4 zapłacą ci ciągiem za wszystkie dni, niezaleznie czy byly dla ciebie pracujace czy nie

jeśli się w 7dni nie zarejestrujesz to 1-tracisz prawo do zasiłku lub nie dostajesz go przez 3 miesiące.Po drugie tracisz ubezpieczenie zdrowotne i nie masz go póki się nie zarejestrujesz +10 dni,lub nie znajdziesz nowej pracy tak czy siak ja radzę iść do urzędu pracy i zgłosić sie do ubezpieczenia bo w razie choroby czy wypadku....

Właśnie nie wiem jak to jest z tym ubezpieczeniem bo czytałam gdzieś na necie że po ustaniu stosunku pracy przysługuje mi ubezpieczenie jeszcze przez 30 dni więc nie wiem czy coś źle zrozumiałam ?