lekarz nie chce dac L4

lekarz zalecil rehabilitacje dziecka. wiadomo jakie sa terminy :/ wreszcie udalo sie dostac kilka zajec, ale w innym miescie i w godzinach pracy. jest problem, bo lekarz nie chce dac l4. twierdzi, ze jesli bylabym z dzieckiem np. w szpitalu to da, ale w takiej sytuacji nie.. normalnie rece opadaja. najlepiej zrezygnowac z pracy i siedziec z dzieckiem w domu.. tylko z czego zyc

idz do pediatry albo rodzinnego po opieke na dziecko, masz prawo do 60 dni w roku płatnej opieki

60 dni to opieka nad chorym dzieckiem weź sobie urlop w pracy.

a wg ciebie rehabilituje sie dziecko zdrowe? a poza tym guzik wiesz bo: "Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres: nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad zdrowym dzieckiem do lat 8 i chorym dzieckiem do lat 14, albo 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem w wieku ponad 14 lat lub innymi chorymi członkami rodziny (art. 33 ust. 1 ustawy)."

miałam kiedyś sytuacje że musiałam jechać do CZD w Warszawie na badania z dzieckiem a jestem ze Szczecina, pamiętam że lekarka rodzinna dała mi chyba 3 dni wolne na moja prośbe ale miałam wrażenie że niechętnie, chociaż dla mnie to było oczywiste że potrzebne jest zwolnienie, może w waszej sytuacji dadzą ci zwolnienie w tym miejscu gdzie masz się zgósić na rehabilitacje, możesz zadzwonić do nich i zapytać o taką sytuacje

a dlaczego nie weźmiesz po prostu urlopu?

bo moze po prostu juz urlop wykorzystała???? ja p*****le, jakies tepe jestescie czy co??

Idź do innego lekarza i tyle. Dlaczego nie weźmie urlopu? Bo jak sama nazwa wskazuje jest wypoczynkowy. Poza tym w wielu firmach urlop planuje się do końca marca. U mnie nie ma przeproś - zostaje 4 dni na żądanie a reszta w marcu zaplanowana.