czy bardzo sie skompromotowałam

jeśli poszłam do restauracji sushi i nie umiałam jeść pałeczkami więc jadłam palcami?siedziałam przy stoliku ,ale pewnie było to widać :O

W ogóle...

ale tak serio? bo głupio sie czułam ,ale jak próbowałam wziąć pałeczkami kawałek to on się rozpadał :O bo nie umiem i tyle... więc pomyślałam ,że pierdziele i jadłam palcami

powinnaś wtedy poprosić o sztućce

żadna kompromitacja to też jedzą palcami,ale w restauracji jak nie umiesz (ja też) pałeczkami to prosisz o sztućce i jest ładnie i potem się nie zastanawiasz czy się wygłupiłaś,zawsze mają sztućce dla niewprawionych;)

płacisz za żarło i żresz jak chcesz, co w tym dziwnego loool

Wystarczyło zapytać, jak się tym obsługiwać, nie jest to jakieś trudne ale jednak wygodniej jeść bez tych pałeczek, nic strasznego się ni stało. Ja pierw przeczytałam, że placki jadłaś palcami :D to to by był lekki wstyd, ake sushi nie.