pierwsza ciąża bliźniacza strach przed drugą

Witam! Mam 36 lat jestem mamą sześcioletnich bliźniaczek.Zastanawiamy się z mężem nad trzecim dzieckiem,mam jednak obawy,ponieważ boję sie dwoch rzeczy po pierwsze zespołu downa,po drugie,ze znowu urodze bliźniaki.Gdy po raz pierwszy zostałam mamą bardzo sie cieszyłam ,niestety przy bliźniakach jest to ciężka harówka ,a ja chciałabym mieć czas dla malenstwa,cieszyc sie macierzynstwem.Pamietam ,gdy karmilam coreczki lezaly w lezaczkach,bralam jedna na rece zeby sie odbilo,druga mi sie w tym czasie porzygala.To była masakra jakas.Pozniej obie na raz zaczynaly chodzic...nieee drugi raz nie chcialabym przez to przechodzic.Czy ma która z was podobne rozterki,a moze doswiadczenie???

2 razy bliźniaków - to się rzadko zdarza

czy ja wiem:) sama mam takie znajome :) kobieta ma 4 córki ( 2 pary bliźniaczek) i wszystkie są prawie identyczne... nawet te starsze do młodszych:))

Ja nie znam nikogo kto by miał dwie pary;-) A dziewczynki naturalnie poczęte czy wspomagane?

naturalnie:) z tym że te młodsze miały potem kłopoty zdrowotne.. strasznie krzywe kręgosłupy miały i wiele lat musiały chodzić w takich jakby pancerzach:( ale teraz to ładne dziewczyny:) oczywiście nie chcę straszyć autorki!!

wejdź na CIĄŻA BLIŹNIACZA tam jjest dziewczyna zdecydowała się na drugą ciążę i urodzila chłopca, na pewno sobie pogadacie

Niestety/ stety jest tak, że po pierwszej ciąży bliźniaczej wzrasta prawdopodobieństwo, że druga też będzie bliźniacza.. Sama znam 2 takie przypadki, reszta to rodziny, w których bliźniaki są jedynymi bądź ostatnimi dziećmi:) Ja sama mam bliźniaki, ale na następne dziecko/dzieci już się nie zdecyduję...

mojemu bratu się trafiły bliźnięta. Nikt sie tego nie spodziewał. Jak jego żona była w ciąży to mówił że jak dziecko się urodzi to będą się starać o płeć odmienną. Po urodzeniu bliźniąt już nie mówią o kolejnej ciąży. Jak się go pytałam to powiedział, że nie chce przez to przechodzić jeszcze raz :O Ja się mu nie dziwię. Sama mam dziecko. Jest cudowne wiele rzeczy wynagradza ale to ciężka praca 24 godz na dobe szczególnie jest ciężko jak zdrowie nie dopisuje. Ja mam problemy z kręgosłupem, jak jest mąż i czasem pomoże podnieść dziecko to jest jeszcze jako tako ale jak mąż jest na wyjeździe a ja np. 2 dni sama z dzieckiem to już wieczorem z bólu ledwie funkcjonuję. Postarałabym się o drugie dziecko bo marzy mi się dwójka ale wiem że to nie ma żartów. Przy drugim mój kręgosłup by już chyba nie wytrzymał. Już teraz zapisałam sie na operacje ale nie wykluczam w przyszłości jeszcze dziecka. Może za 3 lata tylko ja wtedy miałabym 37 lat.

"Niestety/ stety jest tak, że po pierwszej ciąży bliźniaczej wzrasta prawdopodobieństwo, że druga też będzie bliźniacza.. " To prawda. Moja szefowa opisywała taki przypadek. Mieszka na wsi i tam było takie małżeństwo, kobieta zaszła w ciążę, to była ciąża bliźniacza, jechała z mężem na motorze i mieli wypadek, poroniła tą ciążę. Potem znów zaszła w ciążę. Urodziła jedno dziecko. A potem jeszcze dwa razy zaszła w ciążę i każda z tych ciąż byłą bliźniacza, a więc mają dwie pary bliźniąt. Gdyby nie wypadek mieliby trzy. Aż mi się to nie mieści w głowie. Moja kuzynka też mieszka na wsi, tam z kolei trojaczki się komuś urodziły.

ja mam dwie pary bliźniaków - 4 chłopców;)

Ja pierwszą ciążę poroniłam- miały być bliźnięta jednojajowe. Kolejna ciąża zakończyła się sukcesem - urodziłam dziewczynki ( też jednojajowe). Teraz zastanawiam się, czy za 3 razem znowu trafią się bliźniaki?