Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinno się wybaczać zdradę

Polecane posty

Gość gość

Czy powinno się wybaczać zdradę osobie która robi to od początku związku, a jak jej się udowodniło to kłamała. że tak wcale nie jest, i wymyślała różne historie. A najgorsze w tym wszystkim, że nawet nie potrafiła za to przeprosić, wykazać jakiejś skruchy :( ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co wybaczac to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie , nie w przypadku jaki podalas. Wybacza sie jednorazowy wyskok, kiedy ktos bardzo zaluje , przeprasza , czuje skruche, kaja sie . Wtedy mozna dac jeszcze ta "jedna "szanse . Ale nie wprzypadku notorycnych zdrad , braku jakichkolwiek wyrzutow sumienia , ciaglych klamstw etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczać trzeba, także i zdradę, nawet zbrodnię, Ale czy potrafiłabyś później żyć z takim człowiekiem? To jest pytanie fundamentalne a nie tam, czy wybaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak miałam, tzn nie zalapalam go na seksie, ale rozmawial z pewnymi panienkami na zbyt osobiste tematy, ukrywal przede mna smsy, rozmowy na gg, telefon itd I tez nie kajal się, nie żalowal, nie zmienił tego, Wybaczylam po awanturze, jak niby zrozumial wszystko i przeprosil. Wzielismy slub, 3 miesiace po slubie odkrylam, ze nic sie nie zmienilo i teraz zaluje straconych 7 lat zycia i boje sie. ZYje obok niego, nie kocham go juz, mowie mu to otwarcie A on nagle mnie straszni kocha i zycia beze mnie nie widzi ... Szantazuje mnie, ze nie moge odejsc, bo go zniszcze itd Jesli wybaczysz to ok, wybacz, ALE NIGDY NIE ZOSTAWAJ Z TAKA OSOBĄ! NIGDY Nawet nie wiesz jak zaluje, ze z nim zostalam i wzielam slub, przegralam zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 32 lata i wielkie rozczarowanie Rozwód da mi wolnośc, ale nie przywróci wiary w mężczyzn. Niestety. Źle wybrałam ,podjęłam zle deycyzje i teraz za to płace. I teraz każdemu będę doradzać - odejdź, jesli umiesz wybacz, ale nigdy nie zostawaj z taką osobą, nie warto, oni się nie zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie wybaczyłam i się NIE ROZWIODŁAM, bo na ten rozwód tylko czekała jego była kochanka, a ja takiej zdzirze nie mam zamiaru ułatwiać życie i robić prezentów. Zdzira się wścieka aż jej piana z pyska tryska, a ja mam z niej ubaw po pachy i męża, któremu dość często przypominam o zdradzie, więc się chłopina stara jak tylko może: po pracy prosto biegnie do domciu obładowany zakupami, kupuje mi prezenty, kwiatki, słodycze, zmywa brudne gary i robi wszytko czego tylko zapragnę. Ale teraz mam dobrze. Tylko żyć i nie umierać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz,ze kochanka siw wscieka ? To on ciagnie caly czas ten romans ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka się wścieka, że ją kopnął w cztery litery. Wiem o wszystkim, bo mi znajomi opowiadają jak szalała i dalej szaleje, chce się mścić, różnymi sposobami chciała rozwalić małżeństwo - doprowadzić do rozwodu. A mi się z niej śmiać chce, jaka głupia jest i naiwna. I nie mam zamiaru nic kończyć, bo tak jak jest teraz, w zupełności mi pasuje. Mam wygodnie i wesoło. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×