Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lilaaaaa

Czy jestem nieodpowiedzialna

Polecane posty

Z pierwszym dzieckiem miałam same problemy prawie przez cały macierzyński. Miałam stan zapalny taki, że wylądowałam z wysoką gorączką na pogotowiu, potem byłam non stop pogryziona, bo się mały odessać nie chciał i karmiłam przez kapturki przez kilka miesięcy ;P A potem jak wróciłam do pracy to już było wszystko uregulowane i szkoda było przerwać :) Przy trójce dzieci wracałam do pracy zaraz po macierzyńskim (soorry, przy trzecim dziecku pracowałam od 2 dnia po porodzie ;) ) Mąż mnie zawsze we wszystkim wspiera, więc spoko. Dałam radę :) Nie wiem skąd wnioski,że karmienie naturalne zajmuje więcej czasu niż karmienie butelką. To raz. Po drugie jak pracowałam dziecko było piersią karmione przed pracą, po pracy i 2 razy w nocy (jeśli się budziło, ale raczej przesypiały noce) Przecież wielkiej organizacji do tego nie trzeba :)))))) To jest kolejny wątek w wychowaniu czwórki dzieci przeze mnie, że coś co dla kogoś jest wyczynem dla mnie jest po prostu naturalną koleją losu ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaa
Moge wtracic slowko bo to jest poswiecenie i milosc i chec dania dziecku co najlepsze :) Kurcze jaki zbieg okolicznosci mala dzisiaj nie spala w ciagu dnia i padla jak mucha o 18:15 spala do 21 cos i jak ja ja obudzilam na zmiane pampersa to zamotana byla i maz szybko do buzi rzadka kaszke manne jej dal, nie wiem czy myslala ze to cycus ale ssala smoczka az wypila cala butle potem chciala chyba buszowac ale zgasilismy swiatlo przytulilam ja i udawalismy ze spimy i zasnela trwalo to dlugo ale spi BEZ CYCA o rany ale sie ciesze, ale codziennie tak nie bedzie, a mnie przed chwilka cos uklulo w podbrzuszu i juz sie martwie hah mimo ze cycka nie dalam A co jak odstawie co z mlegiem gromadzacym sie w piersiach, jak go bespiecznie oproznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocella
No ja dwoje dzieci karmilam -po pol roku - i w ich przypadku nie daloby sie praktykowac czegos takiego,ze jedza przed praca,a potem dopiero po pracy. No chyba ze bym pracowala 2,5 godziny. Chodzi mi oczywiscie o czas,kiedy nie jedli niczego poza mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaa
No i dlugo sie nie cieszylam obudzila sie w nocy i jak wydarla buzke to musialam jej dac zal mi bylo meza, ktory po 5 wstaje do pracy, a teraz poszlam siku i znowu te plamki ro znaczy taka maź i to troszke ciemniejsze niz wtedy, postanowilam koniec z cycem, czuje sie jak wyrodna matka ktorej widzimisiem jest skonczyc karmic ale ja musze teraz myslec o drugim malenstwie ........ Na dodatek jeszcze teraz kichlam i jak mnie skurcz zlapal koniec z tym, czuje sie okropnie nie wiem jak ja znose te placze i jak to zrobie, cycus chory i plasterki czy co nie wiem bede sie modlic zeby to jakos poszlo Boże dopomóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto,pozbieraj sie!Odstaw dziecko od piersi i nie wskakuj na forum za kazdym razem,jak pojdziesz do toalety!Powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto poronisz na pewno, bo cialo Ci wysyla sygnaly i patrz .BEDZIESZ MIEC PROBLM Z GŁOWY! Natura zadecuduje za Ciebie, sko ro rozumu nie masz. Nastepnym razem zacznij sie starac jak mała odstawisz od piersi, co w Twoim wypadku moze jeszcze potrwac ze dwa lata/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farfocella>>> ale przecież macierzyński kiedyś trwał 4 miesiące, a od piątego miesiąca dzieciom można włączać inne posiłki. To nie tak,że dziecko jadło o 7 a potem o 17, bo mnie nie było :D :D :D W między czasie dostawały kaszkę z moim mlekiem, albo na wodzie jak mleka nie dałam rady ścigągnąć, zupkę, jakiś starty owoc i potem mleko jak wracałam :D A, jeszcze gdzieś tam ktoś napisał odnośnie wyglądu moich piersi ;P - większość moich koleżanek karmiła krótko albo wcale i każda mi "zazdrości" wyglądu biustu ;P Pewnie,że nie są jak u nastolatki, bo ja nastolatką dawno nie jestem, ale nie mam obwisłych do pasa i wymiętych skarpet;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, robilas test ciazowy? Moze zrob zanim odstawisz dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocella
Tak sie cackasz,jakbys miala noworodka odstawic. Jak ja swoja corke widzialam w wieku 1 roku,to mi bylo dziwnie na mysl,ze mialabym z niej robic dzidziusia slodziusia i wtykac jej cycka do ust. W wieku 1,5 to juz w ogole szkoda gadac. Chodzi takie dziecko,zaczyna troszke mowic - dla mnie to nie pasuje do karmienia cyckiem. Przede wszystkim - je juz wszystko. Po co takiemu wszystkojedzacemu dziecku mleko matki? Ono sobie samo dostarcza mineralow i wszystkiego. Jak ktos chce,niech tan uje z cycem do oporu,ale u ciebie jest sytua ja taka,ze to szkodliwe. Wiec bez zadnych zalow mozesz przestac. Starszemu dziecku nic sie nie stanie. Powiedz,ze mleko sie skonczylo,podaj butelke,przytul tak sako,jak w czasie karmienia i juz. Pare dni i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robiła testu a już mówi o dzidzi odstawia starsze od piersi...kobieto najpierw się upewnij co to tej ciąży a potem poczynaj dalsze kroki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaa
Zrobilam test ciazowy negatywny, okazalo sie ze dwa dni spoznil mi sie okres, kest typowy, obfity i cykl trwal 28 dni nie 26 jak poprzednie z czego bardzo sie ciesze bo 26 dniowe cykle sa za krotkie Ale najwazniejsze stal sie cud juz 3 nocke nie karmie piersia, to jest cud poniewaz mala sama sie nie dopomina poprostu dalismy jej kaszke manne w butelce ze smoczkiem ( ona nie wie co to smoczek jest wychowana bez niego) i tak jej zasmakowala ze wypila cala butke obejrzala 3 bajeczki wzielam ja na rece i zasnela mi w ramionach, druga noc to samo wypila butle nawet troszke ponad bajeczki, na rece i spi jak susel, a dzisiaj nie chciala kaszki bo wczesniej sie najadla ale zobaczyla jabluszko w ksiazeczce to szybko polecialam zjadla dosc duzy kawalek i popila soczkiem i obejrzala 3 bajeczki i ja ja chce wziasc na rece a ona sie wygina to ka wsciekla meza budze ze sie wygina ze tym razem to nie podziala ale poszlam z nia do salonu i opowiadalam jej jakie zwierzatka na spacerku widziala i ta po 2 minutach padla jak mucha cud to wszystko dzieki Bogu, wyobrazcie sobie ze przez te 3 dni ani nie zajekla ze chce mleko, ja marzylam z mezem o takiej sytuacji bo dla nas to byl ciezki orzech do zgryzienia, a najbardziej sie ciesze ze wkoncu prolaktyna nie bedzie hamowala mi owulacji ze moze zajde i przede wszystkim nie bede sie bala ze przez ssanie piersi przez dziecko poronie tego balam sie najbardziej Ale sie ciesze, to chyba przez rzadkie karmienie cykl przesunal sie do 28 dni chcialabym zeby taki pozostal Jak narazie piersi mi nie wybuchaja chociaz teraz czuje sie jakby byly toche pelniejsze O rany dziekuke Tonie PANIE JEZU :) o takim wyjsciu z karminia nawet nie marzylam, a jeszcze jak zapytalam coreczke hdzie jest mleczko to nie wskazala jak zawsze na moje piersi ale na kaszke w butelce Czy to juz koniec czy ona przypomni sobie o cycku za pare dni, bo ja wciaz nie umoem uwierzyc ze sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaa
Kurcze tak bym chciala zeby to byl koniec nie zniose jej placzu serce mi peka mam wyrzuty sumienia ze nie dam jej tego co dla dziecka najlepsze ale ona juz jest duza chyba? Maz mowi ze poltora roczku to i tak sukces bo ja nie mialam nic po porodzie i konsekwentnie wyciskalam calymi dniami i nocami nie spalam a wyciskalam koszmar horror to byl ale sie udalo i to tak dlugo :) Jednak teraz bym chciala wkoncu zajsc z nastepnym i wziasc luteine jakby co i w ogole inne leki np na rece jakas masc od dermatologa bo od ciazy mi skora peka na rekach i nie moglam nic nrac bo ciaza, a potem karmienie WKONCU SIE UWOLNIE :) mam nadzieje ze corcia na tym nie ucierpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×